mam dość określania tego jak wyglądam w ciąży

Przysiegam mam dość!!w pracy nic tylko codziennie baby, koleżanki muszą jakoś komentować mój brzuch a raczej to,że go nie mam wcale i takie tam....i że chyba sobie uroiłam tą ciaze.....no ileż można tego słuchać,jestem 4 miesiace i 2 tyg w ciaży ale niewiele widać, nie mam brzucha prawie i jestem szczupła wszędzie.......serio, codziennie te same komentarze, do znudznia......czy wy też tak macie?

nie, nie mamy tak :P

mój brzuszek http://photos.nasza-klasa.pl/22587340/1/main/ 2de0521337.jpeg

to u góry to podszyw

Ale masz kurwa problem :O Najlepiej idz do psychologa to razem rozwiazece ten straszny zyciowy problem .

Cholera jasna, ja jestem w 4 miesiącu i trzecim tygodniu i też nic nie widać. I tez mnie to wku... Poza tym pytania non stop o płeć i imię, itd... A mówi się, że tylko mamuśki paplają caly czas o zupkach, kupkach itd. Ja nikogo moją ciążą nie zanudzam bo to sprawa moja i męża, za to moje koleżanki (nawet te bez dzieci) mają tylko jeden temat jak się spotkamy....wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

tych w pracy zapytaj czy one kiedys byly w ciazy.....jesli tak to powinny wiedziec ze do 5 msc nic nie widac.......!! no chyba ze sie ktos obzera nie wiadomo jak to i brzuch widac ale z obzarstwa a nie z ciazy.....POWINNY SIE ZAMKNAC;-)

Masz qrwa życiowy problem:o Jest ciąża i zaraz jej nie będzie:o Ja bym srała na to co gadają inni i się zajęła sobą o dbaniem o ciążę:o Zakładasz durne tematy i co ci to da?:o Przez to, że to robisz tutaj też cię zjadą:o Ludzie mają poważniejsze problemy:o

jagoda zazdrościsz bo tys gruba jest haha

Poza tym zatkaj se uszy i gó.wno będziesz słyszała:o

gruba ale madra :) ale odchudzam sie i niedlugo schudne :) a autorka glupia jest jak but a zeby niedlugo zmardrzala to nie chce mi sie wierzyc. :D

Ja też mam 4 miesiące i 3 tygodnie i u mnie z kolei widać. I za każdym razem, jak ktoś znajomy mnie widzi, to słyszę "Ooo, widać już!". Jakbym sama nie wiedziała :-o No ale tak już jest, chyba nie można uniknąć tej uwagi skupionej na naszych brzuchach gdy jesteśmy w ciąży...

przejmujesz się ? Patrz na siebie a nie na innych :P moze zazdroszczą,jeśli pojawiły sie komentarze odnosnie urojenia u mnie ciąża była widoczna dopiero w 17tygodniu :) miałam malutki brzusio,za to w 40tc miałam wileki brzuch a w nim mój kochany okruszek 4200g :P

bzzzzzzzzzzzz chyba z innego świata jesteś,kto w ciąży opowiada o zupkach,kupkach ... ? haha po porodzie oczywiscie,ja nieraz doradzałam młodszym mamusiom,polecałam coś itp.z koleżanką na spacerku też sobie rozmawiamy o dzieciach i co w tym złego ? moze to że mamy lubią mówić o swoim szczęściu...żal autorko mój brzuch w 3 miesiącu http://img714.imageshack.us/img714/7159/1305zd3.jpg http://img188.imageshack.us/img188/6807/3105zd1.jpg i nie było go widać w ogóle

2 było z 4 miesiąca

Nie denerwuj się, bo nie ma czym. Ludzie muszą o czymś gadać, a ty teraz jestes idealnym obiektem - i twój brzuch. Odpowiadaj jednym słowem "wiem" albo "faktycznie" i nie wdawaj sie w głupie, jałowe dyskusje.

Ja o swojej ciaży poinformuję w drugim trymestrze tylko tych, których muszę, a reszta niech sobie poczeka, az sami cos zobaczą.

am do 4 miesiaca i nawet nikt nie zauwazyl....jestem, bardzo szczupla i szczerze to dopiero zaczal byc zauwazalny w 6,5 miesiaca....teraz juz jestem w 8 miesiacu i nikt mi nie wierzy :P dalej jestem szczupla tylko mam mala pileczke z przodu...ale ja sie tym nie przejmuje dziecko sie rozwija prawidlowo wiec to tylko na plus bo szybciej to zrzuce, nie wiem czym sie przejmujesz...