Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Eric Cartman

JAK PIĆ ŻEBY NIE MIEĆ KACA JAKIEŚ MACIE SPOSOBY

Polecane posty

właśnie :) a przecież trzeba zostawić sobie miejsca w zołądku na jakieś przekąski;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfsdgqgsdfg
pic wode lub cos innego bez alkoholu ,pomiedzy drinkami z alkoholem, mi pomaga,wtedy organizm sie nie odwadnia i glowa na drugi dzien nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, najlepiej pic wodę z cytryną pomiędzy, tylko trzeba pamiętać, że po takich ilościach przyjętych płynów częstsze wizyty w toalecie gwarantowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wolę jednak brać moje 2kc, nie lubię pić niepotrzebnie wody pomiędzy alkoholem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi się, że co niektórzy mają takie podejście do picia, że oby jak najwięcej wypić i pokazać jacy to oni nie są "fajni" :p a później cały dzień są umierający, ale to na własne życzenie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo dokładnie, piją za dużo i potem trzeba patrzeć na to co się z "takimi" dzieje, a często nie dzieję się najlepiej... a to jakie są skutki takich imprez bez panowania nad sobą, wolę nie myśleć;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahah
Pij, nie pierdol. Kaca nie będzie. A jak będzie, to następnego dnia się będziesz martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahah
Marion_Silver, ja tam się nie martwię, bo picie nie jest od umartwiania. Na to przyjdzie czas kiedy indziej. A tak w ogóle, to przekąska przed snem, a zaraz po letni prysznic potrafią pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ii tam "najlepiej nie pić" ... Przecież alkohol jest dla ludzi :)Tylko trzeba uważać na jego skutki;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może lepiej się trochę czasem pomartwić, i znaleźć sposób na te zmartwienia, a w tym wypadku sposób na to żeby kaca nie mieć i spokojnie pić, nawet w środku tygodnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeerrteee
paracetamol w połaczeniu z alkoholem działa TOKSYCZNIE!!!! Po takiej mieszance możecie zejść!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja wolę dużo wody na noc nie pić... wiem, że to pomaga , ale wolę nie ryzykować ;p pewnie by mnie cisnęło do wc w nocy, a tego bym nie chciała :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, po dobrej imprezce cieplutkie łóżeczko (najlepiej własne) to najlepsze miejsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko swoje, cieplutkie łóżeczko:) nie ma innej opcji;) ja nienawidzę budzić się w obcym łóżku i jeszcze z bólem głowy itp., staram się zawsze w trakcie imprezy mieć 2kc żeby się tak nie upić i żeby się rano nie budzić w ciężkim stanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZacnaImprezowiczka
Po whisky nie ma kaca. Kiedyś gdy jeszcze nie za wiele piłam. Wypiłam z koleżanką 0,7 ballantyny i na drugi dzien wysmienicie sie czulam... Ale po dobrej. np. ballantines albo johny ;) i najlepsze jest z energetykiem i cytrynka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to po whisky nie ma kaca?? chyba żartujesz... zresztą zacznijmy od tego że to trzeba lubić, ja wole piwko (a kac po piwie bywa okrutny) i wódeczkę:) jakoś się przełamać nie mogę do takich cięższych trunków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od czasu do czasu popiję whisky.. i nie wiem jak można po nim nie mieć kaca :) no chyba, że się to pije z 2kc , no ale bez to nie widze opcji bez kaca! a kac po piwie rzeczywiście bywa okrutny... ;/ na takich "spontanach" jak popiję piwko to na następny dzień bóle głowy i wgl ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potwierdzam ze od
whisky nie ma się kaca - przynajmniej ja nie mam :-) a widzę, że nie tylko ja. Moge upić się na umór - i na drugi dzień - nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie z umiarem, a często.. w koncu sie czlowiek przyzwyczai i kaców nie będzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wolałabym się nie przyzwyczajać do picia;P to już nie będzie ta sam radość z picia;) a co do tej whisky, to jakoś uwierzyć nie mogę... muszę się chyba przełamać i się w końcu napić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem, na mnie działa to whisky jednak :] ale też wolę się nie przyzwyczajać do picia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może tak sobie trochę zmniejszę ilość alko i trochę też smak i np whisky z colą?? może na początek zauważę różnice w kacu;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam chyba i tak za słabą głowę do whisky... skoro mam nawet kac po piwie.. i to w dodatku jednym piwie! :[ nie zostaje mi nic innego jak brać tylko te kac tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×