Czy w ciąży nie wypada spędzać czas nad wodą?

Jestem w 7 miesiącu ciąży. Niedawno sobie nabyłam adekwatny strój kąpielowy do swojego stanu. Stanik z taką 'pelerynką' zasłaniającą w całości brzuch i sięgającą do prawie połowy pośladków i do tego bokserki. Rozłożyłam sobie parasol, trochę posiedziałam pod nim, weszłam też na kilka minut do wody. Cały czas przyglądała mi się jakaś kobieta, miała dobrze po 30tce. Jak tylko wyszłam z wody to podeszła i mnie ochrzaniła, ze nie mam wstydu z brzuchem w takie miejsca przychodzić, że ludzi gorsze, że jakaś dziewczyna mnie zobaczy i zacznie papugować moją skrajną głupotę. Zapoponowałam aby zainteresowała się kimś innym, ja jeszcze trochę posiedziałam i poszłam do domu... Nie daję mi to spokoju, czy naprawdę kobieta w ciąży na plaży to gorszący widok?Rozumiałabym gdybym wszem i wobec eksponowała swój brzuch ale on był bardzo dobrze zakryty pod pelerynką..

daj se spokoj to nie jest plaza prywatna zebys miala na nia nie chodzic

Glupota i tyle!! Nie ma sie co przejmowac!! :):) Lepszy ladny brzuszek w ciazy niz tluste pupy, ktore prezentuja niektore panie na plazy. Pomijajac juz to, ze ciaza to nie choroba zakazna, nie musisz siedziec w domu!! :)

nie przejmuj sie idiotka moze sama ma problem zeby zajsc i sie czepia.Cala masa takich ktorzy maja problem ze soba ja tez siedzialam na plazy w ciazy a nawet sie poalalam troszke w polcieniu.

i sie nie przejmuj jakas pojebana pizda ktora pewnie nie mozze miec dzieci

Chyba bym jej fange sprzedala. Bylam nad morzem w 32 chyba tyg. mialam na bikini narzucona taka bluzke bez rekawow. Nie zauwazylam, zeby ktos sie gapil, a ta baba to jakis porabany wyjatek.

bez przesady...wiadomo odkryty brzuch moze przerazac ale zasloniety lekko? to co niby kobiety w ciazy maja w domu siedziec? co za glupia babka juz widac ze w ciazy nie byla

Nie ma co przerazac ciaza jest naturalnym stanem niech sie lepiej lafiryndy przejrza w lustrze zanim wyjda na plaze a nie spasione dupska i boczki pokazuja bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

ta baba chyba jakas chora na glowe byla!!!do tej pory,w 8 m-cu ciazy bylam 2 razy nad jeziorem i widzialam oprocz mnie jeszcze 3 ciezarne,a plaza niewielka,dzika....przeciez swieze powietrze,troszke sloneczka i woda nikogo nie zabily...a ta franca,to chyba nienormalna baba,ciaza nie dyskwalifikuje od odpoczynku i relaksu,w dodatku jesli nie paradowalas z brzuchem na wierzchu to kij jej w oko :p

ja muszę leżeć i oddałabym wiele, żeby się popluskać :) gdyby okazało się, że mogę chodzić(w co wątpię, ale pomarzyć można), będę miała takie głupie babska w nosie i pójdę nad wodę :) Gorsze spaślaki leżą roznegliżowane

Chyba nie mówisz serio że się dołujesz przez taką pipę??!!! Widocznie słoneczko ją za bardzo przygrzało :D Wiedziałam że ludzie są różni ale takiej kosmitki to jeszcze nie dane mi było poznać :D

jakas popieprzona ta baba :o ja bylam wczoraj nad wodą ale bałam sie wchodzić do niej, bo przeciez w ciazy ryzyko złapania jakiejs infekcji czy bakterii jest bardzo duże, więc wolalam nie ryzykować tylko siedzialam w cieniu pod kocem. Tez jestem w 7miesiącu i stwierdzilam, że w końcu dziecko jest wazniejsze a jak sobie jedne wakacje odpuszcze wystawianie na ostr słońce i przeggrzaie organizmu czy wchodzenie do niezbyt czystej wody to nic mi sie nie stanie.

* w cieniu pod parasolem (na kocu) miało byc ;)

no co ty pitol ta babke ja tez jestem w 30 tyg ciazy i chodze na basen w dwu czesciowym kostiumie i gapia sie na mnie dziwnie a ja jeszcze bardziej brzuch wypinam z dumy a moj maz mi mowi ze one sie gapia bo zazdroszcza takiego slicznego brzusia i ja mu wierze mam to gdzies co inni mysla ja kocham swoja dzidzie a to ze mam duzy brzuch to nie znaczy ze mam jakas chorobe i mam siedziec przez 9 miesiecy w domu a jak ktos nie chce patrzec na moj brzuch to niech mi kupi stroj odpowiedni albo niech idzie gdzie indziej i tyle

21:14 [zgłoś do usunięcia]adleka no co ty pitol ta babke ja tez jestem w 30 tyg ciazy i chodze na basen w dwu czesciowym kostiumie i gapia sie na mnie dziwnie a ja jeszcze bardziej brzuch wypinam z dumy a moj maz mi mowi ze one sie gapia bo zazdroszcza takiego slicznego brzusia i ja mu wierze mam to gdzies co inni mysla ja kocham swoja dzidzie a to ze mam duzy brzuch to nie znaczy ze mam jakas chorobe i mam siedziec przez 9 miesiecy w domu a jak ktos nie chce patrzec na moj brzuch to niech mi kupi stroj odpowiedni albo niech idzie gdzie indziej i tyle O rany boskie :O:O:O:O:O:O:O:O

Jebnięta jakaś - nie ma nic niestosonego czy nieprzyzwoitego w brzuchu ciażowym. Ona pewnie swoim dzieciom opowiada, że je przyniósł bocian, więc sie bała, żeby sie nie wydalo

Oj kochana olej sobie tą kretynke. Ja 2 tyg temu bylamw osrodku wypoczynkowym gdzie co 2 kobieta byla w ciazy (goscie z zewnatrz tez mogli wchodzic) i to byl super widok- niemal z kazda sie do siebie usmiechalysmy :) i nikt nikomu nie zwracal uwagi czy glupio sie patrzyl... A Pan z baru jak zobaczyl, ze jestem w ciazy to obsluzyl mnie poza kolejka i z wielkim usmiechem :)

żeby jej w pięty poszło: np. że nie ma straszyć tłustym dupskiem, bo jeszcze greenpeace przyjedzie i ją utopią