nie wiem co robić?on się chyba obraził na amen.POMÓŻCIE!Prosze ;(

Jutro mieliśmy wyjechać na 12 dni nad morze.My,jego siostra z chłopakiem i on teraz zaprosił kolegi siostre(31 lat) i jej trójkę dzieci.W tej sytuacje chłopak siostry powiedział,że nie jedzie bo chce odpocząć a nie jechać z dziueciarnią. Ja mu dzwonie i dziś to mówię i chcem zapytać co dalej robimy i,że ja osobiście wolałabym żeby w takiej sytuacje jechała jego siostra z chłopakiem niż ta koleżanka z dziećmi a on z wrzaskiem (wcześniej rozmowa przebiegała normalnie) "to jedź sobie z moją siostrą i jej chłopakiem" no i żucił słuchawką.... Teraz nie odbiera,rozłancza moje połączenia,nie odpisuje na smsy mimo,że piszę iż w ten sposób mnie rani,przecież ja mu nic nie zrobiłam a on tak się zachowuje.Co powinnam zrobić?Przejdzie mu?Dzwonie już od rana... ;(

Dodam,że nigdy wczesniej tak sie nie zachowywał. Sama kiedyś rzuciłam słuchawką to był zły i mówił żebym więcej tak nie robiła a sam to teraz zrobił. Pisałam mu,że to chyba logiczne,że wole jechać z nim itd ale on dalej nie odbiera,teraz jak po kilku godzinach zadzwoniłam to kilka razy nie odebrał a potem 2 razy odebrał i telefon obok położył tylko po to żeby mnie wkuzyć i dalej nie odbiera,....nie wiem już co mam robić???

Miała któraś z Was podobnie? Jak sobie radziłyście z takimi sytuacjami? Czy on sie odezwie ,matko ja już trace wszystkie nerwy chyba

Coś go łączy z ta kobietą.

nie na pewno nie,ona 3 dni temu przyjechała z anglii z 3 dzieci,jest 13 lat po slubie i to siostra jego dobrego kolegi.Dodam,że my mamy po 20 lat.

I co ja mam teraz zrobić? ;(

to jakas dziecinada nie chlopak wez przestan dzwonic i ty sie obraz nie ponizaj sie bo on jakis nie dorosniety jeszcze zobaczysz co zrobi daje glowe ze sam zacznie dzwonic a wtedy ty nie odbieraj

mam nadzieję,bo dzwoniłam cały ranek zaraz po tym jak żucił słuchawką,napisałam z 5 smsów.Potem odczekałam 6 godzin i znów przez godzine próbowałam i dalej obrazony....Nie będe już się poniżac...Jest mi bardzo przykro ale cóż. Chciałabym żeby to on w końcu teraz zadzwoniła a nie ja...

i tak trzymaj nie mial powodu do obrazy jesli teraz robi takie glupoty to pomysl o dalszym zyciu po co ci taki maz w przyszlosci ktory zrobi problem z niczego jestes mloda nie daj sie wkrecic

A jak myslisz on sie odezwe w koncu?

jasne ze sie odezwie, ale swoja droga to twoj chlopak jest niezlym palantem i obraza sie gorzej niz baby. ja bym sie wcale nie odezwala, to najbardziej dziala na facetow

czytajac to, tez od razu pomyslalam, ze cos laczy go z ta kobieta

na 100 we sie odezwie a ja bym mu wtedy wygarnela ze niepotrzebny mi gowniarz co sie obraza i nie potrafi normalnie pogadac i takiej blachostki zalatwic gdyby ta baba byla mlodsza to wygladalo by faktycznie ze on cos do niej ma nie no dla mnie to straszny malolat w zachowaniu

Macje racje! Tylko ciekawe kiedy sie odezwie... chyba zapuścił poważnego focha. Nigdy tak się nie zachowywał.Jak był o coś wkurzony to był a teraz żucił słuchawka i telefonu już nie odbierał cały wczorajszy dzień.Dziś miał być wyjazd,na pewno go nie będzie więc nawet się nie będe pakowała.Zresztą nie raczył odebrac i mnie poinformować czy mimo wszytsko jedziemy czy nie... Teraz będe siedziała jak idiotka 2 tygodnie i czekała aż łaskawie się odezwie...ciekawe ile czasu mu to zajmie?

on ma strasznie twrady charakter,jak sie zaprze to nie ma zmiłuj.Ciekawe wiec ile ten foch bedzie trwał.Macje racje,że to dziecinne bo sie obraził na prawde bez powodu.Ja mu spokojnie mówie przez tel jak wygląda sprawa i wszystko bylo dobrze dopuki nie powiedziałam ze jak mam wybierać to wole jechać z jego siostrą i jej chłopakiem a nie tą kobietą i jej dziećmi.Wtedy sie obraził "to sobie jedz z moją siostra" i sie rozłaczył..... a teraz wielce obrazony.

zobacze jak dziś będą wyglądały sprawy.Założe sie,że pewnie jego mama lub siostra do mnie zadzwonia spytać co u mnie,czy się odzywac i same powiedzą mi jakieś informacje. Nie wiem tylko czy wytrzymam emocjonalnie.Zawsze wymiękalam i w końcu sie odzywałam ale tu nawet nie ma sensu przeciez i tak nie odbiera...

dodam,że razem jestesmy od prawie 3 lat.

mozesz napisac to jakos po ludzku ?? bo z tego nic nie da sie zrozumiec

najlepiej sie nie odzywaj nic teraz, moim zdaniem zrobiłas juz co do ciebie nalezało teraz powinnas poczekac na jego ruch

daj spokoj, jak facet na wakacjach moze robic cos takiego? szkoda gadac...

jeszcze nie wyjechaliśmy na te wakacje.Wyjazd miał być dzisiaj.No ale raczej nie pojedziemy...zresztą niczego sie nawet nie moge dowiedziec przez jego focha. Dobra ja juz nie bede sie odzywała bo faktycznie więcej już nic nie moge zrobić.I tak po tym jak wczoraj żucił sluchawką dzwoniłam cały dzień.Dziś już nie zadzwonie tylko ciekawe kiedy on sie w koncu odezwie...

wiesz ja mam podobnie tylko ze z mezem ,u mnie mąz nie odzwania nigdy .Boli to strszanie ale takie moje zycie juz chyba.

on zawsze oddzwaniał,odpisywał itp.Czasem jak nie miał przy sobie tel to robił to potem.Ale wczoraj nie odbierał celowo bo jak już wczesniej napisałam żucił obrażony słuchawką.Zrobił to pierwszy raz odkad razem jesteśmy

wiesz , a tak swoją drogą to zastanów sie lepiej nad tym związkiem.

kardsks masz racje nie rób nic znajdz sobie jakies zajęcie na dzisiejszy dzien zeby o nim nie myslec z własnego doswiadczenia wiem ze nie warto sie narzucac mezczyznom. a na pocieszenie dodam, jezeli chceliscie spedzic wakacje nad bałtykiem pogody na 100 % nie mielibyscie ;)

i napisz koniecznie jak to sie skonczylo ok?:) nie zapominaj o nas

tak chcieliśmy nad bałtykiem :) .Wiecie on na prawde jest dobrym chłopakiem,jest mi z nim dobrze,,kłócimy się na prawde rzadko ale zawsze te kłótnie szybko mijają.Ale wczoraj to już tragednia normalnie się rozłączył i do dziś się nie odzywa,nie odbiera,nie wiem już sama jak dalej będzie,... Dopadają mnie najgorsze myśli,że się nie odezwie już nigdy a ja będe czekać mieisiąc,dwa,trzy aż uznam,że związku po prostu nie ma... wiem,że to głupoty ale takie myśli w takich chwilach przychodzą...

ok nie ma sprawy na pewno napisze co i jak:) nawet jak już wszystko będzie ok,lub jak tez nie będzie..

miałam takie chwile jak ty z moim ex ale zawsze sie odezwał i przepraszał zapewniam ze tak bedzie i w twoim przypadku a ile macie lat??

ja 20 i on tez 20