do mam ktore karmiły piersia chociaz chwile

czy zdarzyło wam się wypic odrobine alkocholu i podac dziecku cyca? jakie byly konsekwencje? forum jst anonimowe -pytam z ciekawosci?

tak, w 1 i 2 ciąży , bo byłam młoda i durna :P dzieciom nic się chyba nie stało...chyba bo syn jest masakrycznie nerwowy ( ale taki jak był dziadek więc mam nadzieję,że to geny) a starsza córa.....jej to ciągle coś jest.....też nerwus...a poza tym ma problemy neurologiczne - nie kojarze tego z podaniem procentowego cycka raczej...ale może nie mam racji

ja karmiłam 11 miesięcy. pierwszy raz odrobinę alkoholu wypiłam jak maluszek miał niecałe 2 miesiące. był to malutki łyczek szampana na moim własnym ślubie :P miałam ochotę wznieść toast a że karmiłam maluszka chwilę przed tym to wiedziałam ze przez najbliższe 2 godziny nie podam mu piersi, więc nie było problemu :) ok 9-10 miesiąca piłam wieczorami odrobinę słodkiego wina, tak 3-4 łyki dla smaku do kolacji. po wypiciu alkoholu nie karmiłam maluszka co najmniej 5 godzin.

piwo wypiłam i karmiłam ale po jakiś 6-7 godzinach, żadnych konsekwencji nie zauwazyłam

zdarzyło mi się wypić piwo lub lampkę wina, ale kilka godzin przed karmieniem.

odrobina alkoholu nie zaszkodzi .inaczej jak sa to duze ilosci i czesto..

ze podczas karmienia piersia wypilm kieliszek wina. Po wypiciu alkoholu (kieliszka, im wiecej tym czas sie wydluza) nie powinno sie karmic 2 h.

Nie, mi się nie zdarzyło. Gdybym miała pociąg do alkoholu przewyższający zdrowy rozsądek, to by oznaczało że jestem alkoholiczką i tym bardziej potrzebny mi odwyk.

do mala agatka jak Ci sie udalo pogodzic wlasne wesele i karmienie piersia?

nie nie zdazylo mi sie,jakos nie mialam takich potrzeb:O

to nie było wesele tylko małe przyjęcie po ślubie cywilnym :D wszystko trwało do ok 23, ja pojechałam z malutkim do domu ok 21, a mąż został z gośćmi do końca. większe przyjęcie, ale też nie jakieś super weselicho planowane jest po ślubie kościelnym za rok :D

Ja karmiłam piersią tylko miesiąc ale nie piłam wtedy alkoholu.Za bardzo się bałam :)