Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Whiskacz bez litosci

bratnia dusza ktora mnie zrozumie, ktora zafascynuje soba, istnieje takowa??

Polecane posty

Gość witamwklubie
Zbyt się przyzwyczaiłem do tego, że to zazwyczaj ktoś ode mnie coś chcąc robił coś dla mnie :D Jedyne istnienie, które ciut zniewolić mnie potrafi to kobieta, na której przepadkiem zależeć mi zaczyna :D a tak to jestem kawał skurczysyna, bo wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witamwklubie
Az zapytam :D Rychu to Ty ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pulsowanie wszechświata jakoś mało mnie interesuje. Bardziej zajęłabym się tym zestrojeniem ;) To wy sobie chłopaki wyjaśnijcie sprawę zakupów a ja śmigam spać. 6.20 wstaję, więc nie ma żartów :p Chociaż, czy Ty to się opłaca kłaść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim pseudonimowy
owszem ona - ale nie ta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dmuchana aureola? Intrygujące ;) Ja też mam aureolę, ale czasami moja jarzeniówka się przepala i też jestem skurczysynem jakich mało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachwycila mnie aureola
otaczajaca komorki whiskacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pseudonim pseudonimowy znow oceniasz bardzo pobieznie na podstawie wiedzy jaka mozesz dysponowac a jestes w stanie dowiedziec sie tylko tyle ile ja mam ochote napisac , czyli niewiele nie wiesz co mnie boli i czy.. stwierdzenie zaitnialego faktu a raczej zaistnienie konkretnej sytuacji nie przesadza o okolicznosciach i konsekwencjach, tym bardziej twoja ocena jest zafalszowana brakiem scislej wiedzy.. ale dywaguj sobie to nawet zabawne czytasz jak sie spinasz zeby zablysnac pytanie tylko, w jakim celu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady P. jesli nie masz lepszego pomyslu na spedzenie nocy , to pora skupic sie na odpoczynku a co do pulsowania i zestrojenia jest scisle ze soba powiazane bo dzwiek to wibracje czyli pulsowanie z okreslona czestotliwoscia a pulsowanie dwoch obiektow z ta sama czestotliwoscia albo jednego z nich z czestotliwoscia harmoniczna pozwala osiagnac cel jakim jest hehh ;) zestrojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim pseudonimowy
cel i sens - o tej porze,godzinie, miejscu - dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laady P.
Whiskaczu, zapomniałeś o interpunkcji:0 Pa mój słodziaku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobry znak, znaczy się że należysz do grona facetów z duża ilością testosteronu w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAfgdfgdfg
Poznałem swoją w autobusie :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jasne, że słodziaku, co masz słitaśną fotę na nk ;) Pomarańcza nie zauważyła, że ja przez jedno a się piszę, jeszcze się nie zmanierowałam całkowicie ;) Zaraz idę do kina na film Incepcja i już się boję ;) Życzę miłej pogawędki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam ze wielu ludzi żyje zbyt uwikłanych w schematy wpajane nam od dzieciństwa, uwolnienie się od nich a przynajmniej tego próbowanie to pierwszy krok do wolności umysłu, a wolny umysł to spokój duszy, w ksiażce Kapuścinskiego "Busz po polsku" jest fragment o flisaku pracującym na spływie Dunajca, Kapusta pięknie ujął tam sprawę wolności umysłu, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslisz ze sam wolny umyslm wystarczy?? nie chciala bys poczuctakze niezaleznosci?? tzn takiego rodzaju uzaleznienia na jaki sama sama chetnie sie godzisz czyli np uzaleznienie od milosci:) za to wolnosc od urzedasow bankow sadow itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem niezależna na tyle mocno ile udało mi sie wyrwac z obiegu, robię to co lubię, nie pracuję na etacie, nie zniosłabym juz chyba sterczenia nade mną szefa i pytania sie dlaczego np nie wypracowalam zysku, ale płace podatki, jestem zarejestrowana w systemie, mozna powiedziec że moja wolnosć nie jest pelna, i raczej nigdy nie będzie bo wyrwanie sie z sytemu to chyba jedynie pozostało mieszkac w lesie choc i one należa juz do systemu albo być bezdomnym na ławce ooo to może jest prawdziwa wolnosc, co do milości ona jest wolna od systemu, zawsze była, chciałabym ja poczuc i doświadczać jednocześnie milości drugiej osoby, chyba kazdy tego szuka, tyle że nie jest łatwo znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie nie mozna sie calkowicie uwolnic,a nie raz ma sie na to ochote:) tak czy inaczej trzeba pracowac na swoje utrzymanie ale kocham wolnosc , kocham niezaleznosc, sam decyduje o sobie choc bywa ze musze sie podporzadkowac , czynie to z niezadowoleniem , jakos to znosze... chcesz porozmawiac uzywajac jakiegos komunikatora??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj w klubie :) mozemy pogadać na gg napewno skroci to okres wyczekiwania na odpowiedz rozmówcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×