Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zła matka 1978

ZBIŁAM SWOJEGO 3-LETNIEGO SYNA...

Polecane posty

Gość Zła matka 1978

tO nie był klaps...dostał w tyłek i głowę.....powyrywał klawisze z komputera i zepsuł drukarkę gdy szykowałam mu jeść. Nie mam sił. mam trójkę małych dzieci. Najgorsze jest to, że wcześniej też dawałam im klapsy, ale tamte były niebolesne. a tym razem rozpłakałam się i straciłam kontrolę....nie wiem co teraz zrobić...tak mi źle...ja też byłam bita przez matkę...regularnie - kablem, ręką najczęściej w twarz albo miotłą - za złą ocenę, za to, że spóźniłam się 5 min z podwórka, za to że nie siedziałam prosto w kościele...boję się, że za parę lat będę taka sama... wiem, że zaraz zwymyślacie mnie od psychopatek, ale ja kocham swoje dzieci tylko już nie mam sił. Opiekuję się sparaliżowaną babcią i trójką dzieci - 5, 3 lata i rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po głowie się dzieci nie bije!
W dupkę owszem. Należało mu się bo to już duże dziecko i powinien wiedzieć co mu wolno, a co nie. Nie dziwie się ze się zdenerwowałaś. Komputer to nie tania rzecz i nie każdego stać żeby sobie od tak kupił nowy. Ale pamiętaj, ze nawet w najgorszych nerwach nie powinnaś tłuc dziecka. Co innego klapsa dać, wyjaśnić za co dostał i że nie wolno tego ruszać, ale nie po głowie. Następnym razem zanim zaczniesz wymierzać karę zostaw wszystko i wyjdź na kilka chwil do innego pomieszczenia żeby ochłonąć. Wrócisz i dużo łatwiej będzie ci zapanować nad nerwami i ukarać dziecko tak żeby coś z tej kary wyciągnęło a nie tylko ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze 3 latka w glowe
:o:o:o Powielasz bledy swoich rodzicow... Nie mi cie oceniac, ale po rpstu krew mnie zalala jak przeczytalam twoj post...3-latka bic po glowie, sprawiac mu lanie...masakra :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze 3 latka w glowe
I zeby nie bylo, ja wiem, ze dzieci moga czasem dac w kosc, ale MUSIZ NAD SOBA ZAPANOWAC!!! Nie mozesz tluc dziecka po gllwie, czy ty zdajesz sobie sprawe jakie t mzoe miec konsekwencje w przyszlosci?? Problemy w nauce czy prawidlowa wymowa to te najlzejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cioteczka kloteczka
Bicie dziecka to nie rozwiązanie problemu. Autorka wie, że źle zrobiła więc dajmy już temu spokój. Pytanie tylko czy to był jednorazowy wyskok i czy coś zamierzasz z tym dalej zrobić?? Bo to bez sensu, że jak jutro będziesz robić to samo. Metoda na wychowywanie dzieci jest jedna cierpliwość i konsekwencja!! Wiem, że to trudne bo mój syn też mnie czasem doprowadza do białej gorączki jeśli musisz się na czymś wyżyć umyj kibel mi to pomaga :) http://allegro.pl/item1158711690_magnetyczna_tablica_obowiazkow_motywacyjna_dzieci.html i to też bardzo pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zła matka 1978
żałuję bardzo tego, co zrobiłam. Myślę, że synek zachowuje się specjalnie źle żeby zwrócić na siebie uwagę. Mam tyle obowiązków (gotowanie, pielęgnacja babci, sprzątanie, pranie, prasowanie), że nie starcza mi na zabawę z dziećmi...pomyślę też o tej tablicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cioteczka kloteczka
tablicy nie musisz kupować możecie zrobić ja razem to będzie też dla was świetna zabawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby 3 letnie dziecko dużo rozumie ale ciągle słychać w tv jakie głupoty robią starsze dzieciaki ,więc i za wiele nie można oczekiwać od 3 latka! Mój ma 5 lat.Dużo rozumie,jest rezolutnym chłopcem ale są i takie momenty że jak to nazywam "palma odbija". Najważniejsze że wiesz że źle zrobiłaś (mowa o biciu w głowę!)teraz nie powielaj tego.Zobacz jaką krzywdę zrobiła Tobie matka,więc nie chcesz pewnie gotować własnym dzieciom takiego losu...Jak sobie nie radzisz to moze pomyśl o terapii .... A póki co małe,wartościowe przedmioty chować a pokój w którym masz komputer to po prostu zamykaj drzwi. A co do babci to nie ma innych osób które zajmowałyby się nią na zmianę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matts
nic nie tłumaczy tego, że uderzyłaś 3letnie dziecko w głowę. porwij się na męża, albo przynajmniej na kogoś Twoich gabarytów- żeby szanse były wyrównane. jeśli obawiasz się, że może być gorzej, to zgłoś się do poradni, do jakiegoś psychologa, bo zrobisz dzieciom piekło z życia. fajnie, że masz świadomość tego, skąd może brać się agresja. wyobrażam też sobie, jak się teraz czujesz patrząc na niego- i dobrze. należy Ci się. dzieci potrafią doprowadzić do szału, ale nigdy, nigdy nie powinno się podnosić na nie ręki. nikt nigdzie nie napisał, że lanie w tyłek jest dobre, a lanie po głowie nie. poza tym mogę się tylko domyślać, jak go bolało. bicie dzieci przez rodziców jest wynikiem bezsilności i braku pomysłu na rozwiązanie. gdyby Ciebie mąż uderzył w twarz za coś, co zrobiłaś źle- na pewno robiłabyś dym. niektóre pakują się i odchodzą. a dziecko co ma zrobić? wyjść? odejść? bicie nie jest metodą wychowawczą. pod żadną postacią. nawet klapsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastkanastka25
Musisz nad sobą panować-obiecaj sobie po prostu ze to pierwszy i ostatni raz. i przenigdy tak juz nie rob. Boże trojka dzieci...musisz byc naprawde na wykonczeniu. Pomysl sobie nastepnym razem jak ty sie czulas jak twoja matka cie bija...mysle ze juz wiecej tego nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 65 zł za tablice?
wystarczy kartka papieru i można wstawiać plusy albo minusy. Na jedno wyjdzie, a za pieniądze zabierz lepiej dzieci do salki zabaw niech się wyszaleją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli zdarzyło się to raz to raz to nie twierdź,że jesteś złą matką,za jakiś przypływ emocji nie jesteśmy odpowiedzialni,ale bez przesady.Co innego gdybyś biła dziecko za byle co i twierdziła,że nic innego na niego nie działa,tak jak moja "znajoma" Mnie też czasami coś chwyci-jakaś złość,ale w takich sytuacjach wychodze z pokoju i robię coś innego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam troche kosmetykow
domyslam sie jak jest Ci ciezko, opieka nad obloznie chorym wyczerpuje fizycznie i psychicznie a masz jeszcze 3 dzieci. Szczerze mowiac ciezko to sobie wyobrazic :o Nie daloby sie zeby ktos Cie nad babcia nieco odciazyl co jakis czas. Mnie siadaly nerwy przy opiece nad jedna obloznie chora osoba a nie mialam jeszcze dzieci i bylam wolna,a Ty musisz ugotowac, posprzatac, umyc ja, zajmowac sie dziecmi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×