30 tydzień ciąży. Jest tu jakaś kobieta na podobnym etapie?

Jak w temacie :)

ja 26 tc

ja31

Myślicie już o porodzie ? Jak przebiegały Wasze ciąże? Moja od początku zagrożona, ale jakoś dotrzymałam do 30 tygodnia. Byle jeszcze trochę... Ja jeszcze nie kupiłam ani jednej rzeczy. Jestem po jednym poronieniu i bardzo boję się cokolwiek kupić. Dostałam kilka ciuszków od koleżanek i to tyle. Dajcie znać co u Was :)

witam, ja rownież jestem w 30 tyg. na którego macie termin? znacie płeć i wagę dziecka?

witam ja jestem w 32 tyg tez jestem po poronieniu ale mam juz ubranka lozeczko wozek butelki nie mam jeszcze tylko pampersow i kosmetykow dla dziecka wiem ze bedzie chlopiec wazy 1500 g

U mnie prawdopodobnie dziewczynka. Wizytę mam we wtorek i będę znała więcej szczegółów. Ostatnią miałam 5 tygodni temu bo mój lekarz jest teraz na urlopie. Mam nadzieję, że jest duża. To że jest silnma to wiem- czuję-widzę :) A jak u Ciebie ?

Hello jestem w 34 tygodniu ciąży mam już półtora rocznego synka teraz mam mieć córeczkę. Mnie dużo rzeczy zostało po synku ale mam też już dużo ciuszek po jego kuzyneczkach :)

moj maly tez ma duzo sily czasami jak kopnie to az mnie zatyka

moja mała podobno jest duża w 29 tyg. ważyła 1600, mam synka który ma 6 lat i ważył prawie 4 kg i teraz trrochę się martwię ile będzie ważyła mała. czuje sie super oby tak dalej, przytyłam 11 kg

u mnie na poczatku byly krwawienia potem bylo ok a teraz musze duzo lezec i odpoczywac z powodu bolu w okolicach kosci lonowej

ja przytylam 13 kg

U mnie raczej też bez problemów w pierwszej ciąży musiałam mieć w 30tygodniu założony krążek na szyjkę bo zaczęła mi się już otwierać. Teraz mała podobno sei strasznie już tam ciśnie ale szyjka wytrzymuje.

jestem w 34 tc. Dziewczynka, w 33 tc ważyła 1800. Lekarz powiedział że trochę mała jest na ten tydzień ciąży :-0

Ja mam nadciśnienie, skraca mi się szyjka, miałam skurcze, plamienie i jeszcze milion innych nieprawidłowości. Oby wytrzymać do 35 tygodnia :) Mam nadzieję, ze wizyta we wtorek przyniesie same pozytywne wiadomości.

Miałam krwawienia przez dwa mce na początku ciąży (styczeń, luty) i nisko łożysko. Ciąża zakwalifikowana jako wysokiego ryzyka. Ale czuję się dobrze jak do tej pory. Nie wymiotowałam, nie mam żadnych zachcianek

coca coca a na którego masz dokładnie termin, ja na 06.10

Ja mam termin na 14 października. Zapomniałam dodać, że też mam łóżysko nisko, centralnie przodujące. Na szczęście trochę mi się podniosło. Na tej wizycie we wtorek okaże się czy się podniosło czy czeka mnie cesarka.

zgłaszam się z 30tc ;) ja mam termin na 5 października? ;) ciekawe jak oni to liczą (ostatni okres 29.12.09) Ja już minimalnie zaczęłam kompletować wyprawkę, bo potem moga się rózne rzeczy dziać. Tez mialam problemy na początku, leżałam w szpitalu w 8tc, teraz juz jest ok :)

mój okres też 29.12.2009 :)

http://dziecko.haczewski.pl/ Tu jest fajna strona. Mi się wszystko zgadza z wyliczeniami lekarza :)

acha no i będzie chłopak :) w 24tc ważył 1200g, teraz mam wizyte 6.08 to zobaczymy co i jak :) całą ciążę mam smaka raczej na slodkie, na pewno nie na kwasnie, nie wymiotowałam :)

Ja nie wymiotoiwałam tylko rzygałam dalej niż widziałam całodobowo do piątego miesiąca :D

łorany :P

coca cola nie zazdroszczę ;-) Przytyłam już 15 kg. Masakra. A wcale dużo nie jem. Mam odrzut od słodyczy. Może to płyny mi się zatrzymują bo mam duże obrzęki, szczególnie stóp. Już zapomniałam jak wyglądają moje kostki. No i ta zgaga chyba najgorsza

ja już mam wszystko: ubranka, apteczkę, rzeczy do higieny codziennej itd Wprawdzie termin na połowę września ale już w sierpniu będę siedzieć jak na gwoździach Dzisiaj poprałam ubranka, jutro poprasuję i do komódki

No, jak 34 tydzień to już można. Ja też wszystko zacznę jakoś w tym czasie.

cos ten link za długi i nie wchodzi ;) tutja na kafe byla gdzies fajna lista z dopiskami co potrzeba a co nie... ja ogólnie mam tak: -mebelki -leżaczek-bujaczek -torbę szpitalną -2 koszule do szpitala, biustonosz do karmienia, wkladki laktacyjne -podklady poporodowe, majtki poporodowe -zestaw startowy butelek (aventu) -termometr na podczerwien -fride do noska - ubranka: 2 body, 3 pajacyki, 2 koszulki, 1 czapeczke i buciki ale każde w innym rozmiarze narazie bo kupilam co mi sie spodobalo i nie moglam sie oprzec ;) hmmm chyba narazie tyle, w najbliższych dniach zamówię pościel a może za niedługo rozglądniemy się za wózkiem. Ja wyszlam z założenia, ze nie bede z wielkim brzuchem latać po sklepach i dywagowac nad zakupami bo to będzie sierpien, moze byc gorąco, moge sie zle czuc, a mzoe cos sie zacznie dziac i trafie do szpitala, a moze wczesniej urodze....powoli z allegro zaczynam kupowac to i tamto...uwazam, ze juz nie ma sensu dluzej czekac, bo potem moze byc 'za pozno' i jak ma mąz latac za czymkolwiek to już wole sama sobie wczesniej wszystko ładnie uskładać ;)

W sumie to nie wiem czego się boję. Nie kupiłam jeszcze ani jednej rzeczy. Muszę się wreszcie przełamać :)

Lista wygląda na długą ale wierzcie mi nie jest tak źle. Aha i większość rzeczy mam z drugiej ręki więc dużo kasy nie poszło