Egzaminy eksternistyczne LO

Widze ze niezle sie rozpisalicie tu :D, no coz tez jestem ciekawy z fizyki tego zadania z tym wykresem zaleznosci abcd bo nie bylem pewien i zaznaczylem izochoryczne. Tak nawiasem z fizyki zorbilem tyle ze powinno z 3/4 mi wyjsc :D a sie tak balem, w wiekszosci rzecz jasna dobrze wszytko. No dzisiaj informatyka...myśle że 6 bo zrobilem wszystko i wszytko dobrze, ew. w tym prawda falsz moglem stracic 2 pkt bo 2 rzeczy nie wiedzialem. Ja zdaje w Opolu

a z tym ksiezycem to nie bylo z polem grawitacyjnym tylko z polem magnetycznym.

no a jutro polski i wos, mysle ze jak napisze tak samo jak fizyke, chcoaiz z wosu i z polskiego umiem 100 razy wiecej niz na fizyke, bo pisze rozszerzenia na maturze z tego, to licze na 5 i 6 jutro haha, zoabczymy :)

123- gratuluje! Napisz co było? Jakie zadania z infy ?

Tez mialam dzisiaj informatyke i tez wsio zrobione, procz ostatniego wykresu, bo czasu mi zabraklo. Egzamin duzo prostszy i przyjemniejszy niz ten zamieszczony na stronie, luuuz ;)

To dobrze;].

To fajnie że tak dobrze Wam poszło bardzo się cieszę :D ja niestety wciąż myślę o fizyce i spokoju mi to nie daje :( a wiecie może czy na matematyce będą jakieś wzory gotowe? tak jak na fizyce i chyba jeśli dobrze pamiętam na chemii.

A do egzaminów przygotowaliście się sami? czy na jakiś kursach??

Beda beda, dostaniecie cienka, bo cienka, ale ksiazeczke ;) Lola, juz po wszystkiemu, daj sobie spokoj, napisalas ile napisalas, ile moglas, ile bylas w stanie. Teraz niczego juz nie zmienisz, wiec po co sie martwic. Uczmy sie chemii, czy kto co tam ma :) Sesi, trza bylo zdawac z nami, to napiecie, ta adrenalina, yeah, zaluj ;)

Ja chodzilam na kursy i jestem z nich zadowolona, ale dlatego, ze trafilam na swietnych pedagogow, zwlaszcza tych kluczowych. Znienawidzona matematyka stala sie momentami calkiem przyjemna, a natchniona polonistka zwrocila uwage na wiele niuansow ;) Jednak sadze, ze takie kursy nie sa niezbedne i, jak zawsze, wszystko zalezy od ludzi, na ktorych trafisz.

wow to super, ja nie chodziłam i widać braki i to duże (sama nie potrafię się tak dobrze przygotować) szkoda że tak daleko ode mnie były te kursy no i tak na połowę tych zajęć pewnie bym nie uczęszczała :(( PS. a co do fizyki eh to jakoś nie umiem teraz myślę sobie że mogłam się bardziej postarać może coś wymyślić itd. spie... sprawę

Luva a te kursy miałaś płatne??? u mnie były płatne i to nawet sporo chcieli

Zdawać tak szybko bym nie mogła;p, skończyłam osiemnaście lat w styczniu. Ale denerwuje się razem z wami! Moim zdaniem co do kursów to możliwe, że coś dają, ale zależnie od tego jak uczą i czy ktoś lubi być uczony. bo ja np. wolę się uczyć sama.

Ja tam wolę być uczona, w szkole miałam bardzo dobre stopnie ale no cóż trzeba było zrezygnować. No a te kursy były strasznie daleko i 1500 zł kosztowały czy jakoś tak a dla mnie to majątek :( PS. Będę trzymać kciuki w październiku za Ciebie Sesiiii

Wiem, Lola, ja tez zawalilam. Ale zawsze mam w glowie to przyslowie - jesli mozesz cos zmienic, po co sie martwic, jesli nie mozesz, zmartwienie nic nie da. Nie sadze, zebysmy byly najgorsze z najgorszych, wiec to zaliczymy teraz czy za pol roku. Oj byly platne Lola, i to nie malo, za 3 semestry 2400. Serce mnie bolalo, a reka drzala przy kazdym przelewie ;) Bylo warto, ze wzgledu na tych wlasnie nauczycieli i ich podejscie do nas, na prawde profesjonalne i troskliwe, powiedzialabym wrecz. Kiedy potrzebowalismy dodatkowej lekcji (3h) nigdy nie bylo z tym problemu i nigdy za to nie placilismy. Oczywiscie, jezeli mialabys opuscic wiekszosc zajec - nie maja one sensu. Poszukaj dobrego korepetytora w swojej okolicy, uwazam, ze to niezle zainwestowane pieniadze. Sesi, zapomnialam, zes Ty taki siusmajtek ;)

O MATKO TYLE KASY :O aha no tak ale Ty może pracujesz? ja nie pracuję, często choruje, bywam w szpitalu itd :( no a o pieniądzach to nie wspomnę bo nawet na korepetytora nie mam :( no ale cóż jest jak jest. Chciałabym żeby się teraz udało bo szkoda tej matury :( tyle papierkowej roboty :( PS. to super że trafiłaś na takich fajnych ludzi. Nauczyciele z powołania a nie tacy eh.

Pracuje, znam bol wydawania wlasnych pieniedzy :D Nie wiem, ile masz lat Lola, ale moze rodzice Ci pomoga finansowo, rodzina? To prawda, tym razem trafilam dobrze. Szkoda, ze w liceum, nota bene jednym z lepszych w rankingach, sytuacja byla zupelnie odwrotna. Dlugo tam nie wytrzymalam i zniechecilam sie zupelnie, ale szkoda o tym gadac.

Lola współczuje stanu zdrowia, mój też nie jest rewelacyjny, ale bronię się przed służbą zdrowia jak mogę. Żeby lepiej się uczyć dobrze przejrzeć wymogi programowe i według nich próbować. Luva- a ile godzin zajęć mieliście tygodniowo?

19 lat a rodziców :( mam biednych i rodziny żadnej no i jeszcze rodzeństwo mam eh dużo tu by mówić :( za dużo chorowałam i w szpitalu leżałam nie było sensu uczęszczać do ogólniaka bo wciąż musiałam wszystko nadrabiać i to w krótkim czasie bardzo. Aha no tak.

Ja nie uczeszczalem na zadne kursy, wydalem na ksiazki 200 zł i równierz jestem z rezultatów zadowolony :D w ksiazkach wszystko jest, wystarczy poczytac

Sesi, zajecia byly w kazdy weekend i trwaly 7/8 h. Czyli 16h tygodniowo.

Eh, a mnie sie ostatnio astma zaostrza i tez jeste malo fajnie, jesli juz se o chorobach godomy ;) Mam nadzieje, Lola, ze ze zdrowiem juz lepiej. Teraz wszystko przed Toba :)

no nie jest lepiej :( ale muszę być dobrej myśli, dzięki za wsparcie. Szkoda że szybciej Was nie znalazłam

a na tej matematyce to dużo zadań było zamkniętych???

Bedzie dobrze Lola, jako dotrwamy do matury, a potem, moi drodzy, mgr inz ;) Tez uwazam, ze kursy to nie zadna koniecznosc, ale ze swoich jestem bardzo zadowolona. Zwlaszcza z przefantastycznego matematyka ;) Nie ma co dyskutowac o wyzszosci jajecznicy nad jajkiem sadzonym, kazdy ma inne potrzeby.

:)

heh, no ja nie mam potrzeby wydawania dodatkowych 2500 zł,skoro bez tego sie obejdzi. tak samo napisalas wyzej ze zawalilas chyba fizyke, a ja sie uczylem w domu z ksiazek i napisalem wszytko, w tym momencie odpadlo mi okolo 15 pkt z 50, ale to i tak bede miec okolo 30:)

razdwatrzy123 a pamiętasz odpowiedzi do tych pytań???

Kiedy ja zdawalam bylo 15 zamknietych, reszta otwartych, ale w ostatniej sesji podobno byl inny podzial - 10 zamknietych, reszta otwartych. Zamkniete na prawde latwe, znalam odpowiedz na kazde. Otwarte trudniejsze, zwlaszcza geometria, ale to wyzsza szkola jazdy, wiadomo... Do zdania, to na pewno. Kup zbior zadan Aksjomatu (bardzo dobry, ale nie przesadnie trudny, na pdst. wystarczy) i rozwiazuj, rozwiazuj, rozwiazuj, rozwiazuj...

Wez pod uwage zdolnosci osobnicze i ilosc wolnego czasu. Mozesz sobie nawet ulozyc proporcje, jezeli to pozwoli Ci na lepsze zrozumienie sytuacji :P