Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciajorijka

Co byście zrobiły gdyby facet chciał aborcji?

Polecane posty

Gość słyszałam o tym zaginięciu
no to rozważ tę aborcję, przecież Was nie stać, żyjesz na czyjś koszt i jeszcze smiesz stawiać warunki. on utrzymuje Ciebie a teraz jeszcze dziecko...porozmawiaj z nim n spokojnie, przenalizujcie sytuację na chłodno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słyszałam o tym zaginięciu
Trampkarka no to oświeć nas bo pewnie o tym z ojcem gadałaś-jak to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykle tak jest w rodzinach
nie ma takiej opcji, żeby prawidłowo zażywać tabletki anty i zajść w ciążę!!!! Więc jesteś w ciąży na własne życzenie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słyszałam o tym zaginięciu
ja tez uważam, że nie ma takiej opcji. brałam 3 lata i potwierdzam ich skuteczność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkjkjkjkjkjkj
Artefakt - Dokladnie. to że wam dziewczyny tabletki nie spłatały figla to nie znaczy ze innym nie.. moze to jset 1% tao tak jak na 100 bioracych tabletke 1 w ciazy a np w moim miescie to nie wiem min 5000 tys bierze tabsy i to juz jest 50 osob :) a pomyslcie ze osoby ktore zaszly w ciaze nie biorac tabletek nie pisza na forum bo nie sa niczym zszokowani.. pisza TE ktore braly i im nie pomogly tak ? dlagtego na forach wiecejk jest "tabletkowych ciąz" niz gdziekolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko zenujaca prowokacja
wyjatkowo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzak gepard chester
A ja bym się ucieszyła że mam trzeźwo i logicznie myślącego faceta :) Ale to pewnie dlatego że dzieci nie chcę i mieć nie zamierzam, a i aborcji za coś strasznego nie uważam. Przydarzyła mi się kiedyś wpadka (nie przeczę, prawdopodobnie z własnej winy, źle przyjęta tabletka) i mialam pecha bo facet z którym byłam okazał się frajerem w którym się nagle tatusiowe uczucia obudziły, mimo że ja zawsze deklarowałam że jeśli chce dzieciaka to nie ze mną :o No i miauczał, prosił, a ja musiałam na zabieg potajemnie iść. Potem to już tylko powiedziałam mu że dzieciaka nie będzie i ciao. Dlatego podoba mi się myślenie faceta: nie ma warunków, nie ma dziecka. A nie takie słodkopierdzące "damy sobie jakoś radę" kiedy widoki na przyszłośc są marne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glos prawdy
w moim przypadku to ja pierwsza bym chciala aborcji a on raczej by mnie namawial zebym urodzila ale i tak bylby po mojej stronie a nie stronie zarodka. kocham go za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samarkowaaa
Kochajac sie mial swiadomosc ze moze byc wpadka mimo zabezpieczenia niestety tak jest Albo z nim pogadaj albo kopnij go w tylek Bo co ty usuniesz i potem bedziesz przez cale zycie cierpiec a on bedzie mial to w dupie Nie badz glupia nigdy nie zgadzaj sie na aborcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samarkowaaa
jesli kaze ci usunac dziecko to znaczy ze ani ciebie ani dziecka nie kocha bez przesady Jest takie cos jak dom samotnej matki Skoro twoj facet teraz sie tak zachowuje to niechcij wiedziec bo bedzie robil potem skoro teraz nie mozesz polegac na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samarkowaaa
Skoro jestes pewna ze cie nie zostawi to urodz dziecko i nie marudz :) a poradzic sobie poradzicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkjkjkjkjkjkj
Artefakt - a najlepsza jest seks przerywany :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliiinnnna
jakby chciał to bym mu zajebała obcasem w jape! nie ma czegos takiego jak uchylanie sie od odpowiedzialnosci! jesli zrobic umie to wyvhowac tez potrafi! chyba ze hujem mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(:(:( ehhhhhh:(
facet namawia cie do aborcji a potem cie po wszystkim zostawi majac juz spokoj ze nie bedzie musial placic alimentow i ze sie do niego odczepisz bo nic juz go nie bedzie wiazalo z toba. Szczerze nie usuwalabym ciazy bo to najwiekszy dar od losu. co bedzie gdy dopadna cie wyrzuty sumienia i cale zycie patrzac na male dzieci bedziesz zalowala ze zabilas swoje, albo gdy spotkasz kogos kto bedzie chcial z toba byc i nie bedziesz juz mogla miec dzieci, roznie w zyciu bywa. Zawsze sobie jakos poradzisz chociaz bedzie trudno dziecko ci to wynagrodzi. sa osrodki pomocy dla samotnych matek, specjalne zasilki, alimenty, mozesz sie o nie ubiegac bedac w ciazy juz. dasz sobie rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(:(:( ehhhhhh:(
a jesli dalej bedzie gadal o o aborcji to powiedz ze niech sobie dupe wyskrobie i przy okazji mozg bo go nie uzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessa orzechowa
myslę i t chciałabym żeby to było prowo, inaczej świadczy to o totalnym zgłupieniu autorki.Po pierwsze żyje na koszt faceta jest zwykłą pijawką, po drugie nie mając własnych środków decyduje się na dziecko(ciekawe czy pomyślała co by się stało na wypadek gdyby facet nie tyle odszedł co np.zginął i co zęby w ścianę??) z pewnością bez wiedzy partnera.W to że tabletki zawiodły jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć i takim durnym babom nigdy nie wierzę(znam z życia takie przypadki i tłumaczenia a później już się te wpadki nie zdarzają,dziwne nie?:P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdażają się wpadki przy tabletkach anty i to niestety fakt :O a co jeśli np. w trakcie miala zatrucie pokarmowe - biegunka/wymioty? a jeśli np. chorowala i brala antybiotyki ktore oslabily dzialanie? a jesli zwyczajnie byla tym 1%. Też nie znam osobiście żadnej dziewczyny która zaszlaby biorąc tabsy ale rozmawialam na ten temat z lekarzem i wiem że jest to MOZLIWE wiec dajcie dziewczynie spokoj! Z tego co czytam to ona nie chce aborcji, nie ma wiec co doradzac jej zeby nie usuwala bo ona o tym wie! Ona ma raczej problem z facetem a nie z dzieckiem. Wg mnie sprawa jest prosta - siądź, pogadaj z nim od serca, powiedz czego sie obawiasz, czego oczekujesz itd. Może zrozumie. Nie wiem jak to jest miedzy Wami, moze sie ulozy, moze spanikowal, moze przeroslo go to... Dajcie sobie chwile, trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się wymiotuje/sra po wzięciu tabletki, to bierze się kolejną i tyle. Jak się bierze leki i choruje, to pyta się lekarza czy wpływają na tabletki. Jak wpływają to albo brak seksu, albo dodatkowe zabezpieczenia. Ale to oczywiście jak ktoś NIE CHCE ciąży, a jak ktoś chce to w to mu graj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli się wymiotuje czy
choruje to przez następny tydzień zabezpiecza się dodatkowo - to chyba każda dziewczynka wie. A jesli nie wie, to potem ten 0,01% nieskuteczny. Ale jak słyszę jak biorą anty kiedy chcą, nie robią przerw wcale, albo wtedy kiedy wygodnie, biorą leki czy herbatki przeczyszczające, piją lub łykają dziurawiec i dziwią się "wpadkom" to ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×