Proszę o zadawanie pytań

Cierpliwie czekam

do: Koliberek35 Witaj Weekend minął pod znakiem ciężkiej pracy psychicznej oraz na upadku na zdrowiu fizycznym :( do: bzyk stada os -BBE- Tagowanie praktycznie nie ma wpływu na jakość utworu. Wpływ na jakość ma kolejna kompresja, zmiana formatu

Dziękuje Ci , chociaż słowo, które (wypowiedziałeś) "praktycznie" to niepokojący dzwięk.

do: bzyk stada os -BBE- Nie bój się, nic się nie stanie :)

Expercie Co się stało? przykro mi :)

Aktualna oferta Groupon.pl w mieście OFERTA ONLINE:335 zł zamiast 670 zł na Romantyczny Weekend Dla Dwojga z Kolacją Przy Świecach i Masażem Serce Lasu w Hotelu City SM - Leśne SPA w Krakowie https://www.groupon.pl:443/in/.Cw5MFQ/,107647?nlp

Ekspert, kijem Wisły nie zawrócę, choć bardzo czasem bym chciała. ps. coś Cię boli?

do: Bó Mięśnie bolą Czy Ty czujesz się nadzwyczaj dobrze?

Mięśnie od czego Cię bolą? Ćwiczyłeś ? Jak ćwiczyłeś? Może od seksu pośladki i uda? Ciekawa jestem z jakich powodów bolą. A może Ty paker, i pakerujesz na siłowni, co? Ja? fizycznie również nie za dobrze. Kręgosłup, kark, i inne członki mnie bolą. Choć do kręgosłupa to się jakby przyzwyczaiłam. Natomiast emocjonalnie to ja zawsze dobrze, często bardzo dobrze, a niekiedy doskonale. ps. można ćwiczyć zajoba, ale ciało od tego nie boli. Bo zajoba ćwiczy się umysłowo, czy się mylę?

do: Bó Choróbsko ścina me mięśnie. Uda nie bolą Pośladki tak (od leżenia) Wyro wygodne lecz puste takie... Zajoba ćwiczy się fizycznie :) Znaczy połączenie psychicznych impulsów z niekontrolowanymi ruchami cielesnymi :) Siłownia nie dla mnie, chyba że chcesz podziwiać moje ciało...

U mężczyzn lubię dłonie, stopy, nos , oczy i kutasa- jeśli o fizyczność zapytujesz. Natomiast głowę pochłaniam w całości, a raczej Jej zawartość. :) Dobrze, że nie chodzisz na siłownię, boję się takich " karków" .

do: Bó Powiedz mi doroga niewiasto Masz Ty męża/chłopa/faceta takiego "na własność" Bom ciekaw szalenie :)

do: Bó zapomniawszy w swym wywodzie postawić znaku pytajnika w drugiej linii zatem stawiam teraz: Masz Ty męża/chłopa/faceta takiego "na własność" ?

Hym, co by Ci tu nazmyslać..:) Powiem Ci jutro, chcę abyś nie spał tej nocy z ciekawości.

do: Bó Spać będę, ale ciekawość mnie zjadać będzie do późnej nocy... powiedz mi czy jesteś ode mnie młodsza czy starsza? albo jesteś z mej epoki?

I abyś Sobie wyobrażał różne scenariusze w mojej roli głównej. Abyś wył z rozkoszy na myśl o mnie, abyś wzdychał i prędko rano się zjawił. ; ) ps. a dlaczego szalenie ciekaw?

Hym, znaczy jeszcze nie jesteś mną zauroczony skoro sypiasz spokojnie. Hym, trzeba mi to zmienić. I to wartko. :) Jestem z kamienia łupanego. ( żart) Śmiało moglibyśmy zostać parą, to wiedz. ; )

do: Bó Szalenie ciekaw, ponieważ istotne są pewne szczegóły których jeszcze nie wiem, a zamierzam je wszyyyystkie poznać :) Wyobrażasz sobie eksperta który czegoś nie wie? Sypiam niespokojnie, choroba obecnie mnie zniewala i przebudza A poza chorobą śpię spokojnie lecz śnię niespokojnie ... :)

Jakie szczegóły? Jakie dane? Jak, po co i dlaczego? Zacznijmy od początku. W jakim celu zbierasz informacje? czy Ty chcesz mnie uwieść? Czy co chcesz mi zrobić? A może co chcesz zrobić ze mną? Choroba Cię dopadła i co z tym robisz? Łykasz lekarstwa, kurację stosujesz jakąś? Jakieś specyfiki, po których można oddychać swobodnie? A może Ty alergikiem jesteś?

do: Bó szczegóły potrzebne, gdyż do uwiedzenia potrzeba więcej niż znać Twoją ulubiona męską część ciała. A cóż z Tobą pragnę zrobić... dowiesz się dopiero gdy Cię uwiodę :) Alergikiem nie jestem, lekarstwa biorę narazie na własną rękę, jutro do doktora się wybiorę... Może to Pani doktorowa mnie przyjmie?

co jest teraz?

sora sora, miało być "co jem teraz" ??????

Do doktora Ci radzę. Kobiety się roztkliwiają i nijak to się powiedzie. A taki doktór przepisze końską dawkę, która błyskawicznie postawi Cię na kopytka. :) Ja uznałam, że idę do lekarza po zastrzyki. Antybiotyk tylko powoduje, że chce mi się rzygać. Żołądek już się przyczepił do kręgosłupa, a ja chcę być zdrowa. Już całkowicie i na zawsze zdrowa. Myślisz, że skutecznie mnie uwiedziesz? Myślisz, że jestem istotą do uwiedzenia? Sądzisz, że będę jadła Ci z ręki?

Rosół jesz, lub pomidorową z rosołu. ( Bo jak wiemy, zawsze w niedziele robimy rosół, a drugiego dnia- czyli w poniedziałek pomidorówę) I co? Czyja racja?

do: pytanie na obiadanie Nie wiem, nie jestem wróżką

to co mowisz ze znasz odpowiedzi na wszystko

do: Bó 1) Mój podziw Twoją inteligencją przechodzi w przerażenie.. Jeszcze wygryziesz mnie ze stanowiska eksperta i cóż ja dalej ze sobą pocznę? 2) Skutecznie Cię uwiodę jeśli okażesz się tą osobą o której myślę. Nie z ręki będziesz jeść, mam na tę czynność lepsze miejsce :)

do: pytanie na obiadanie Na pytana do wróżki nie podpowiadam :)

Ekspert, zawsze możesz zostać doradcą Eksperta. Będzie mi wtedy bardzo miło . O czym mówisz w punkcie drugim? ( w podpunktach obu)