Czy taka para może być szczęśliwa? ...

On starszy 35 lat, dobre zdrowie, inteligencja. Ona wiek 25 lat, on 60 lat, jego rodzice żyją ponad 80 lat, więc teoretycznie...czemu nie?

sama sobie odpowiedziałaś po co pytasz

jak ktos chce dzidka zamist męża to czemu nie :o:O:O...ja to bym sie takiego starucha brzydziła....nie w sensie człowieka ale bzykac sie z nim czy całować :O:O

chce poznać zdanie innych, moze doświadczonych w tym temacie

ale w sensie że jaka para? bo oprócz wieku i wieku rodziców ( a po co to?) nic o parze nie wiemy ;O

no jakakolwiek para :D oczywiście para pełna miłoooooości

może być? http://img21.imageshack.us/f/img9903n.jpg/

podobno pary pełne miłości są szczęśliwe ;p

jeśli obie osoby się kochają czy ten cholerny wiek ma znaczenie ważne by wam było dobrze razem a reszta niech się wali:)powodzonka

podalas trojkat, a nie pare... a to robi duza roznice

chwila moment - jaki trojkat? Autorowi chodzi o to ze facet jest starszy o 35 lat od babki... Ja uwazam ze na dluzsza mete taki zwiazek nie ma szansy. To roznica wieku jaka jest np. miedzy mna a moim tatą i naprawde czasem ciezko nam sie dogadac, roznica pokoleniowa jest zbyt wielka. Tata czesto nie czai bazy, nie interesuja go rzeczy ktore mnie interesuja i vice versa. Jestes pewien ze nie interesuje jej np twoja kasa? Bo szczerze to nie wierze jakos w ta wielka milosc z jej strony.

w wieku 25 lat nasza klasa to priorytet :)

Skoro A. Lapicki jest szczesliwy, to on, te pare lat mlodszy, tez sie chyba kwalifikuje. A jak nie, to niech jeszcze poczeka z dekade lub poltora i wtedy szuka mlodej - szczescie zapewnione