o rety chyba nie kupie sobie stanika

dziewczyny nosze rozmiar 75G, na pewno dobry. Z braku laku już kupiłabym nawet 80F. Potrzebują biały, gładki stanik z odpinanymi ramiączkami- nigdzie takiego nie ma. Ideałem dla mnie byłaby panache zara, ale kosztuje niemal 150 zł i to mnie trochę zniechęca. Szukałam nowych, używanych i kurcze nic! Moze mi polecicie jakiś model?

Ewa Michalak wypuściła straplessy (ale całkiem bez ramiączek są; pamiętaj o wyliczeniu rozmiaru na stronie sklepu). Poza tym na Lasenza.co.uk znajdziesz i strapless, i taki z ramiączkami odpinanymi tylko z tyłu za ok. 20 funtów (nie wiem, ile oni sobie życzą za przesylkę...). Na Ebayu jest np. Porcelanka i jakieś Fantasie. To tak na szybko :)

dziekuję za odpowiedź, zamawiam jednak zarę:) zalezy mi bardzo na kroju plunge, myślę, ze ten będzie odpowiedni. pozdrawiam!

A po co Ci biały? Jeżeli pod białe bluzki, to lepszy będzie cielisty albo jasnoróżowy, bo nie będzie prześwitywał.

podaj link jaki dokładnie chcesz ???

Zara nawet jest chyba w jakimś takim cielistopodobnym kolorze. Ale nie wiem czy wiesz, że ona potrafi się marszczyć i łamać na dole?

coś słyszałam, jak będzie niedobry to po prostu odeślę, bo jest taka możliwość. owszem ma kolor niby- cielisty,a le to jest bardziej brudny róż, nie tak bardzo jasny, a wolę biały.

Ale biały naprawdę źle wygląda pod białymi bluzkami...

Ja teraz żałuję, że kupiłam białe Inferno, bo nie mam do czego go zakładać..

są takie firmy jak biggi gorsenia i dama kier napewno coś znajdziesz ;) z biggi są do H I a gorseni do L miseczki oczywiście

Panache jest o wiele lepszą firmą od tych, które wymieniłaś :)

tylko co z tego jak gorsenię kupisz za 70 80zł a panache 200może i więcej:P jak cie stać to se kupuj, ja mam biggi i szame i zadowolona jestem ;) dobrze dobrałam rozmiar a ze staników szame jak wyrosłam to teraz moja siostra je "dobija" jakby panache było w cenie gorsenii kupiłabym ale kwota za panache dla mnie jest za wysoka (muszę sama wszystko opłacić ,mieszkanie + rachunki + wyżywienie + ubrać się nie jestem na garnuszku rodziców i nie mam sponsora) :P

Ciekawe, bo ja np Panache - Cleo George kupiłam za 35zł, a Inferno za 50 :D

ja nie kupuję używanej bielizny na allegro :P u nas było panache i freya ceny kosmiczne w jednym salonie powyżej 150 zł do 300zł

matko takie wiekie cycki to musi byc udreka:/

Inferno był całkiem nowy z metkami, a używana bielizna to nic złego. George ma już z pół roku, a cały czas wygląda jak nowy, metka ani trochę nie sprana. I nie był z allegro, tylko od zaufanej użytkowniczki balkonetki :) A na allegro nowego Georga widziałam ostatnio za jakieś 80zł, na ebayu nawet trochę mniej, więc nie przesadzaj, jak się umie szukać i wie się, w co celować, to można sobie coś znaleźć. Zawsze można tez iść do sklepu, zmierzyć, a potem taniej kupić w internecie.

emangro, udręka to być tak głupią jak ty najwyżej - współczuję.

ja mam 86pod biustem i kupuję i tak na 75 ;) miseczka F G i co mam średnie ;) to do wypowiedzi tej od udręki "pewnie nosi idealnie dobrane 75B"ruska wioślarka 1,90cm wzrostu do tego :P

Dla kogoś, kto nosi "średnie 75B" zawsze większa miska niż D to będzie już gigant i udręka :) bo przecież D jest taaaaaaaakie wielkie... W dobrym staniku 75G to nie udręka.

zara zamówiona, spodziewam się jutro lub pojutrze. jak ktoś jest zainteresowany mogę później podzielić msię wrazeniami :) ja kupuję markową bieliznę, przewaznie panache na allegro, zazwyczaj używane, ale w idealnym stanie. panache harmony kupiłam za 12 zł, ciągle go noszę, fantasie kara chyba za 20, jest super, malinowy kolor, youngattitude za 30, śliczny, różowy. wszystkie są jak nowe. A z nowych mam panache ariza- uwielbiam ten model i teraz będzie zara. Ja tez mam 86 pod biustem, kupuje obwód 75. 75G to biust bardzo spory moim zdaniem, ale jeśli dobierze się odpowiedni stanik, nic nie przeszkadza.

Bo jak się chce, to można kupić tanio coś porządnego :) Napisz jak Ci się będzie ją nosiło, a może wstawisz zdjęcia na balkonetkę? Tam Ci pomożemy ocenić jak leży i czy wszystko jest ok.

też odkupiłabym uzywany stanik ale jak już to od zaufanej przyjaciólki albo kuzynki od obcych to ja mam opory ;) a tak na serio to te dobre brytyjskie firmy jak juz się pojawią w polskich sklepach z markową bielizną potrafia sobie bardzo duzo kosztować ;) albo jak sie ma kogoś w UK niech przywiezie bo tam na polskie to do 100zł a u nas 2stówki to norma w salonach za panache czy masquerade ;) u nas to normalka (rzeszów) gdzie triumfa taniej niż 150zeta nie kupisz :P ja bym za te ochydne biustonosze nawet 15zł nie dała a jakbym dostała to wylądowały by w smietniku albo w piecu

jak sie ma rozmiarówka polska do brytyjskiej ,ostatnio zbaraniałam mierząc angielskiej firmy biustonosze noszę polskie 75F a mierzyłam z jednej firmy 34FF małe i ponoc były angielskie

oj, chyba będzie kłopot przy takim rozmiarze bez ramiączek...Ja mam 70G.Kupiłam w Samancie.Pięknie trzyma, wykonany z gipiury, ale ramiączka ma.150zł

absolutnie nie żałuj kasy na stanik! ja kupiłam za ostatnie pieniądze calvina kleina [200 złotych] i po raz pierwszy w życiu nie uciskają mnie fiszbiny!!!

wciąż czekam na moja zare. mam nadzieje, ze dzis przyjdzie i, ze będe zadowolona. bez ramiączek raczej nie mam zamiaru chodzić, choć mam jeden stanik, który dość dobrze mi trzyma pomimo, że ze wzgledu na rozmiar mój biust nie sterczy jak rakieta :). raczej chodzi mi o to, zeby móc pokombinowac z ramiaczkami- na krzyż, na szyję itd

Polska rozmiarówka zaczyna się od A i idzie tak jak alfabet. Brytyjska zaczyna się od AA i od D ma podwajaną co druga literkę, czyli podwojone są DD, FF, HH, JJ. Tutaj jest to pokazane: http://spreadsheets.google.com/pub?key=pxpi6szJEGjb8-r-aEKk9Hw&gid=31 Polskie 75F to brytyjskie 75E Brytyjskie 75FF to polskie 75I angel, może to nie zasługa CK, tylko innego rozmiaru? A jeżeli fiszbiny dokuczają na mostku, można je odgiąć kombinerkami. Jeśli na mostku odstają, można zagiąć do środka.

angel813, można taniej kupić dużo lepsze marki :P

a więc doszła. No i cóż, straszny rozciagliwiec, dopiero na najciasniejszej haftce jest ok, choć mogłoby być jeszcze ciasniej jak dla mnie. i miska wydaje mi się ciut za duża, ale mój biust mógłby wyłazić z mniejszej. ogólnie zostawiam, bo robi fajny dekolt, fajny kształt i bardzo dobrze wygląda pod bluzką.

Zobaczyłam już na balkonetce, tak myślałam, że to Ty :) Ogólnie nie jest źle, spróbuj ją podciągnąć troszkę wyżej. Tylko wtedy przy łączeniu z ramiączkiem może za bardzo odstawać. Ale niech Ci się dobrze nosi :)