Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pi86

Co myślicie o tej nowej ustawie zakazującej m.in. klapsów??

Polecane posty

Żyjemy w kraju naduzyć więc żeby to ukrócic dali więcej praw urzędnikom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamBEZ klapsow?
dla mnie to chore! jeden klaps milionom/miliardom ludz nie zaszkodzil... oczywiscie rpzecwiko nalogowemu biciu jestem przeciwna ale jeden klaps w du** a jak po porodzie dziecko nie placze to lekarz tez nie moze juz dac klapsa? rany! kajdany ze soba wezme do porodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama...........
Wy nie rozumiecie w ogóle tej ustawy. Do tej pory za pzemoc w rodzinie nie było sankcji, tylko odbierali dziecko, kurator, itp. Teraz można iść za pzemoc wobec dziecka do więzienia. Chyba co innego klaps, aco innego bicie np. pięścia po buzi?? o to tu chodzi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo dobrze
teraz jak 12-17 latek zechce balować nocami to nawet rodzic mu nie zabroni, bo może pójść poskarżyć się, że rodzice go biją i starych zamkną do więzienia na kilka lat i wtedy będzie mógł spokojnie balować przez kilka lat bez zakazów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ta ustawa zakazuje JAKIEJKOLWIEK przemocy, poniżania i zawstydzania dziecka, krytyki (np. krytyki zachowań seksualnych). Według tej ustawy nie ma rozróżnienia na "ciężkie" bicie (pięścią po buzi) a "lekkie" bicie (klaps, trzepnięcie po rączkach jak sięga po to czego mu nie wolno). Nie wolno krytykować i zawstydzać dziecka które, dajmy na to, prześpi się z kolegą w wieku 12 lat czy ukradnie portfel sąsiadce. Tak, ta ustawa to ekstremalna forma ograniczania zdolności wychowawczych rodziców. Zaraz naskoczą tu na mnie nawiedzone kobiety piszące że można bez bicia wychować- ale ja uważam że rodzic ma prawo do KAŻDEGO zachowania które nie zagraża zdrowiu i życiu dziecka (w tym zdrowiu psychicznemu). Pobicie dziecka było (i powinno być karane) jak takie samo pobicie z takim samym skutkiem dorosłego człowieka. Ale ustawa zakazująca krzyknięcia na dziecko jest chora. Ograniczenie podstawowych praw rodziców których dzieci i tak "wychowują się do życia w rodzinie" na szkolnych lekcjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuupppppu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licze na to że będę miała
mądre dzieci. Jeśli nie to przyjdzie im spędzić część dzieciństwa w jakimś domu dziecka. Bo prawda jest taka, że prawa rodzicielskie mogą teraz odebrać za byle głupotę wyssaną z palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phi to niech mnie zamkną
:P ja wychowana byłam w dyscyplinie i tak samo wychowuje swoje dzieci i nie zamierzam tego zmieniać! ...są nagrody i kary, są obowiązki i dezaprobata jak nie nią właściwie wykonywane, a jak syn przegnie to dostanie w dupę na 100%! ...jeśli by mnie za to zamknęli za to, to byłby szczyt kretynizmu.... prowadzę firmę płacę zusy za kilku ludzi....a dzieci mają najlepsze szkoły, chodzą na różne zajęcia dodatkowe... poświęcamy im masę czasu - jeździmy na wycieczki narty - rowery - baseny....tyle że szacunek musi być! ...Państwo na 1000% nie jest w stanie im zapewnić niczego lepszego.... więc ja tam nie zamierzam niczego zmieniać w swoich metodach wychowawczych... szczególnie, że uważam zasady bezstresowego wychowania za zwyczajnie głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×