zmiana nazwiska bez ślubu?

Witam:) z moim partnerem nie mamy ślubu i mamy wspólną córeczke , która nosi jego nazwisko. Z powodów, których nie będę może opisywała nie zamierzamy go brac, ale zastanawiam się czy istnieje możliwośc zmiany nazwiska tak, żebym ja miała takie samo jak moja córeczka. Czy ktos może orientuje się w tych sprawach?

mogłaś dać jej swoje po urodzeniu.

małżeński, czyli cywilny. nie będzie ślubu ani wesela, ani gości, możenie to zrobić bezceremonialnie w zwykłych ciuchach biznesowych. jaki problem. do tego intercyza, żeby z kasą było jak przed cywilem, czyli żeby nie było wspólnoty majątkowej, tylko rozdzielność.

* możecie (sorry za byka, nie piłam dziś jeszcze kawy..... i walczę z sennością) :)

Tak czy inaczej jakis kontrakt trzeba zawrzec ;-) a tego chyba najbardziej ludzie sie boja. Z mojego doswiadczenia zwiazki nieformalne albo sie formalizuja jakis czas po urodzeniu dziecka, albo sie rozpadaja (ponad 50%)

tak, możesz zmienić nazwisko - w sądzie

ale w sądzie mozna zienić nazwisko ze ściśle określonych powodów, a ten się chyba nie łapie :)

Żeby zmienić nazwisko sądownie, trzeba wg polskiego prawa wytoczyć proces przeciwko swojej rodzinie, co - uwierzcie mi - nie jest przyjemnym przeżyciem dla waszych najbliższych.

nie ze ścisle określonych, a z ważnych. jesli odpowiednio umotywujesz, to szansa jest

............ulla mulla :-D:-D:-D zabawne!!! sama wymyśliłaś??

jest z tym strasznie dużo zachodu.po za tym rodzina może sie poczuć lekko zażenowana http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

ale głupoty ci ludzie opowiadają masakra. tak możesz zmienić nazwisko na takie jakie ma twój partner i wasze dziecko. Musisz się udać do kierownika urzędu stanu cywilnego w twoim mieście i tam złożyć stosowny wniosek. Wszystko zależy od tego jak umotywujesz swoją prośbę - to już twoje zadanie ale skoro żyjesz z kimś i macie dziecko to myśle że to juz nie są takie widzimisie. Powodzenia :)

a tak koleżanka ma racje - w USC a nie w sądzie pomyliło mi się ze zmaną nazwiska dziecka

Nie, mam transseksualną znajomą, która przechodzi w tej chwili terapię hormonalną, jet już po mastektomii i następnym krokiem, jaki jest zmuszona (a w zasadzie w tej chwili raczej zmuszony) podjąć, jest formalna zmiana imienia i nazwiska. Musi w tym celu wystąpić przeciwko swojej rodzinie. Informację mam z pierwszej ręki, że tak powiem.

ddsx, hahaha :D Tak, dobrze powiedziane, musi udać do kierownika urzędu stanu cywilnego w jej mieście i tam złożyć stosowny wniosek. :D Wiesz co dostanie w odpowiedzi? Że i owszem, może ...ale drogą ślubu cywilnego. :D U nas nie ma nawet instytucji 'living together', 'sambo', ani 'samenwonen'., a ty marzysz o takich cudach. :P

no to kurwa jest różnica chyba zauważalna gołym okiem między byciem zmuszonym do zmiany danych personalnych z powodu zmiany płci, a chęcią zmiany nazwiska z takich powodów jakie ma autorka :o

hahahahahahahaah!!!! brak słów!!! a znasz podstawę prawna??? występuje przeciwko rodzinie o co??? :-D:-D:-D

ulla mulla tępa strzało.... daj spokój ja przynajmniej wiem o czym mówie a tobie się cos wydaje i wyskakujesz z radami :) Ty mi nie mów co ona dostanie w odpowiedzi :D

No każą jej wziąć cywila. :) I jaki problem? Jak nie chce cywila zostaje jej sąd. W sądzie może sobie wziąć nazwisko jakie chce, nawet wymyślone. Takie są procedury. Popytajcie się radców. :)

a co to za zwyczaje.chcesz miec faceta nazwisko to za niego wyjdz,a nie jakies szopki odstawiaj autorko.chcesz miec takie samo nazwisko,zeby na pozor ludize mysleli,ze jestescie malzenstwem?taki ,,przywilej,, jest dla meza i zony ,a nie konkubinatow

"ddsx - no to k**wa jest różnica chyba zauważalna gołym okiem między byciem zmuszonym do zmiany danych personalnych z powodu zmiany płci, a chęcią zmiany nazwiska z takich powodów jakie ma autorka" no wlasnie jest różnica. zmienić nazwisko na nazwisko partnera mozna droga zawarcia związku małżeńskiego. nie słyszałam o żadnej innej formie. nie mozna zmienic nazwiska na partnera skoro żyje sie w związku nieformalnym. nie ma takiej mozliwosci po prostu.

kurcze, tak niedawno studia skończyłam a prawo już się tak pozmieniało?? i co się wpisuje w pozwie?? pozwany - rodzina??? :-D

Nie musisz się ze mną zgadzać. Niech idzie, napisze i sama się przekona. :P Best of good luck then!

Nie rodzina, a rodzice. Sorry.

ludzie zrozumcie że to czy wam zmienią nazwisko zależy od decyzji kierownika USC. Jeśli nazwisko jest obraźliwe lub ośmieszające to zmienią bez problemu. Ale nie tylko z takich powodów można zmienić nazwisko. Dlatego trzeba dobrze umotywować swój wniosek. Jeśli ktoś żyje od lat w związku z drugim człowiekiem i ma z nim dzieci, to do cholery może mieć nadzieję że zasrany kierownik usc zrozumie jego potrzebę :) Nie kazdy w tym kraju musi zawierać ślub, jak się dobrze zakręci w tym uzasadnieniu swojej prośby to jej dadzą zgodę na zmianę. Przede wszystkim to, że jej dziecko ma nazwisko partnera jest moim zdaniem dobrym argumentem.

raz jeszcze proszę- podaj podstawę prawną! bo ja Ci już moge podać podstawę , na której opieram moje zdanie. mylisz pojęcia i wprowadzasz mętlik

my rozmawiamy o zmianie nazwiska, a ty dziewczyno nieogarnięta piszesz o zmianie płci - a to "subtelna : różnica. W przypadku zmiany płci owszem, taki proces trzeba wszcząć

Obawiam się, że ulla ma rację. Ddxs, dużo krzyczy, ale tak na prawdę to o niczym. No i ten jej poziom ,.."tempa strzało, kurwa itd." :o Raczej nie szanuję opinii takich prostych krzykliwych osób, bo zazwyczaj próbują zakrzyczeć niewiedzę. :o

ula racji nie ma, ula zwyczajnie pomyliła pojęcia zmiany nazwiska ze zmianą płci

Alizeeee tak próbuję zakrzyczeć niewiedzę :o Właśnie znam się na rzeczy więc służę radą inaczej nie traciłabym swojego czasu na użeranie się z jakąś ullą mullą. To raz. Dwa - napisałam tĘpa strzało a ty nawet nie potrafisz poprawnie przepisać tylko sadzisz byki :o do takich osób z kolei ja nie mam szacunku :D Trzecia sprawa to że zacna ulla mulla może i ma informacje jakieś o zmianie nazwiska ale w całkowicie innym przypadku - kiedy to jej koleżanka zmieniła płeć i musiała wytoczyć jakiś proces rodzinie - nie wiem nie znam się, ale przy tym droga ulla mulla poucza mnie i umniejsza moje rady, dodając że ja o czymś marze....? ;o to tyle z mojej strony