Zaczynam 2 tygodniowa diete Stillmana, kto sie przylaczy?

Cześć dziewczynki:) Tak jak obiecałam,od poniedziałku jestem;P Dzisiaj juz za mna piers z kurczaka a pozniej to nie wiem;P Jeszcze godzinka rowerka i cwiczenia na brzuch :) A jak Wam idzie? Buziaki i trzymajcie sie:):)

Czesc, ja tez już mam za sobą sniadanie, a zaraz obiad miesny. Normalnie nie jestem zwolennikiem miesa. Widzę, ze orientujecie sie, jakie sa roznice miedzy stilmanem a atkinsem, czy dukanem. powiedzcie mi, czemu na przyklad nie stosujecie dukana, faza uderzeniowa to tez bialka, ale mozna jesc ser itd. Ja tez planuje cwiczenia.

czesc!!! u mnie ok, rano jajko, teraz 2 mielone, po tych paru dniach na prawde musze sie zmuszac do jedzenia, zero glodu :) Duzo slyszalam i czytalam o dukanie, mam tez znajoma ktora ja stosuje, widze jednak ze wcale jej to super nie idzie, w 10 miesiecy schudla 13 kilo, nie jest to moim zdaniem jakis super wynik.Ser mozna na dukanie, ale z tego co wiem nabial ma duzo wegli, tzn im tlustszy ser ( brie, camembert, mozzarella itp )tym ich mniej, chudy twarog ma ich za to duzo! I tak jak pisala drewniany mosteczek, widze ze im chudsze mieso tym wolniej to idzie. We wszystkich tych dietach chodzi mysle gownie o to, ze organizm bardziej musi sie nameczyc zeby spalic proteiny i tluszcz, zuzywa na to wiecej energi niz na spalenie weglowodanow Zawsze bylam wielka zwolenniczka atkinsa, bo : po pierwsze, jak jestem glodna to jestem zla ;) po drugie jak nie widze efektow to sie zniechecam,stillman jak na razie tez mi sie podoba...zobaczymy jak bedzie dalej trzymajta sie :) :) Diii000 fajnie ze jestes

haa, no to jeszcze raz o atkinsie bede musiala poczytac, ale zawsze wydawalo mi sie to za tłuste... dzis poki co zjadlam mao i w ogole nie chce mi sie jesc i to plus oby efekty byly im tłusciej, tym lepiej....sceptycznie podchodze do tego, ale byc moze racja makrela...jeszcze makrela, albo tunczyk w oleju, bo ten w zalewie nie pasuje mi piszcieee!!

Tak przy okazji: co cwiczycie? Ja na razie pilates, joge i rower...orbiterka bym chciala, ale drogie to cholerstwo ;)

nie zmuszaj sie jak nie lubisz tlustego, jedz co Ci smakuje :) Ryba dobra na pewno, owoce morza + maja duzo omega 3, czego mi np brakuje, bo mam na nie alergie :(

Ja staram sie biegac, to daje najpewniejsze rezultaty, wszystko inne mnie nudzi i daje mneijsze efekty. Owocow morza nie jadlam, miesko bede jesc nawet i to tłuste. Nie jestem głodna, tak bardzo chce, zeby waga poszła w dół.

pojdzie w dol na pewno :) kurcze ja biegac nie moge bo astme mam :( na pewno fajnie tak biec przed siebie, muzyczka na uszach, postanowilam ze zaczne chodzic pieszo wszedzie :) zobaczymy co z tego wyjdzie

U mnie sie rozpadało, wiec na razie siedze w domu. Sliwka, jestes dwa dni na diecie i jest prawie kg mniej, tak? Ale myslisz, ze na tej diecie spada tylko woda, jak ktos wczesiej napisał? Lub gdzie indziej, bo tak czytałam..

od czwartku jestem na diecie, moze to i woda na poczatku, nie wiem, w sumie to pije 2,5 litra dziennie, plus herbata ale nie wiem czy to ma wplyw na utrate wody podczas odchudzania hmmm

zapomnialam Ci dopisac: od czwartku 3,2 kilo :) mam nadzieje ze to nie woda ;)

A tak, widze, schudłas ponad 3 kilo. Własnie mi o cos takiego chodzi, zeby poszło troche w dół, bo uprzykrzyla mi sie ta cyfra, ktora notorycznie do mnie powraca. Powinno byc dobrze, bedzie dobrze:)

to saamo co dieta dunkana?

to nie jest to samo, ale troche podobne, na tej diecie mozna jesc tylko mieso...poczytaj sobie wczesniejsze wpisy

Za mną już 1,5h rowerka i ćwiczenia na brzuch:) U mnie najgorsze jest to,że jestem w gorącej wodzie kąpana i już bym chciala widziec efekty,ale niestety nie ma tak dobrze:P Dzisiaj mialam już chwile zalamania ale wziela blonnik i sie nie dałam:)

no to niezle pocwiczylas!!! zazdroszcze wytrzymalosci :) ja tylko 20 min pilates i 20 min jogi dzisiaj...slabiutko mocne postanowienie poprawy ;) aha...co to za blonnik bierzesz?

Lubie ćwiczyć więc nie mam z tym problemu;) Biorę błonnik z ananasem i dodatkową z chromem bo słodycze to moja słaba strona niestety;P Dobrze,że w ogóle ćwiczysz:)

joge i pilates juz od dawna cwicze, chcialabym zeby w koncu moje ladne miesnie wylonily sie spod warstwy tluszczu :)

Jak zgubie ten cholerny tluszcz wezme sie za rzezbe,wiec jeszcze dluga droga przede mna:(

co dzis jadłyscie? ja kawałeczek wolowiny i dwa mielone, wiecej mi sie nie chciało, ale jutro kupuje dalsze produkty, a wy co jadłyscie?

jajko, 2 mielone , kawalek cieleciny i tez na nic juz nie mam ochoty :)

co wy? spicie juz ;) do jutra

Zwazylam się, bo waze sie codziennie, wole wiedziec co i jak. Po jednym dniu waga spadła o 0,2 kg. To bardzo mało. Wczoraj zjadłam wyjatkowo mało, bo w sumie 3 male kawalki miesa. Dzis celowo zjem wiecej i moze troche tłusciej. Mam ochote na makrele. Mysle, ze ta dieta w koncu da rezultat, bo 0,2 to bardzo zły wynik. Na mz, czy innych mam 0,4 i to jest wynik normalny. Kiedyś bylam troche na dukanie, tez lepiej chudłam, ale po pierwszym dniu nie narzekam jeszcze, ide w to dalej. Acha, ciezko mi bedzie wytrzymac na samym miesie...jest tyle warzyw, owoców, korych nie mozna zjesc. Mam nadzieje, ze beda efekty..

hmmm 0,2 to rzeczywiscie malo. Ja czasem widzialam efekty ( na atkinsie ) od razu, a czasem dopiero po 2-3 dniach, chyba chodzi o ketoze ( sprawdzam na paskach ketodiastix). Mam nadzieje, ze spadnie Ci duzo i szybko :) Bez owocow moge zyc, ale warzyw tez juz mi brakuje, chocby troche salaty do obiadu...jeszcze troche Wazylam sie rano, waga stoi w miejscu

noe wlasnie, stoi w miejscu.. ja nie wiem, moze za mało zjadlam dam sznse tej diecie, jeszcze dzis i jutro, jesli nie bedzie satysfakcjonujaco, to dodam warzywa i owoce i bedzie mz, poprostu

mam nadzieje ze ruszy...i ze zostaniesz z nami nawet jesli zaczniesz inna diete :) ps mysle ze jak dorzucisz troche warzyw to tez bedziesz chudla, taki "zmodyfikowany" atkins trzymam kciuki

Zawsze waga dość ładnie mi spadala, jestem zaskoczona. Co u Was? JA WLASNIE ZARAZ BEDĘ ROBIĆ SOBIE KOLACJE, BO JAKBY GŁODNA SIE ROBIE, ALE GENERALNIE NA MIESIE NIE JEST SIE GLODNYM. Oj, przepraszam za capsa. Będę tutaj, jasne, na razie jem mieso.

tez troche zglodnialam, szaszlyki w piekarniku robie...szkoda ze tylko z miesa ;)

nudzi mnie to mieso........ moge powiedziec na plus, ze nie ejstem głodna:). Czekam na jakies efekty. Jeszcze pojde na spacer.

mnie tez :( powtarzam sobie jednak ze bada efekty...no i w koncu to tylko 2 tygodnie, szybko zleci Zrobilam sobie plan cwiczen na caly tydzien, slyszalam ze trzeba ciagle cos urozmaicac zeby dzialalo, no i sie nie nudzi Czytalam wlasnie o proteinach w proszku, maja 1,5gr wegli na porcje 30gr, moznaby bylo zrobic sobie np shake'a rano zamiast miesa ,sa w roznych smakach, bez cukru...poszperam jeszcze w necie ps; cos tu nikt nie zaglada oprocz nas dwoch :(