Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sliwka robaczywka

Zaczynam 2 tygodniowa diete Stillmana, kto sie przylaczy?

Polecane posty

Gość omg oooo mmmm gggg
sliwko czy ty masz takie ładne wyniki dietowe po stilmanie?? :D czy jakas inna dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge spac :( ja tez sie odch... masz super podejscie, gratuluje!!! jeszcze troche i bedziemy laski, zobaczysz :) Dalej jestem na miesnej,ale dzisiaj zjadlam tylko 2 jajka, nie bylam glodna a nie mialam ochoty sie zmuszac...za to ruchu zero ojoj jutro musze pocwiczyc cos extra OMG tak, to na stillmnie, polecam :) do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncklaDSf
no i co z ta dodzia???? przeciez wiadomo ze wyeliminowanie wegli skutkuje uwolnieniem wody z miesni i w efekcie mamy minus pare kilo w krótkim czasie..tylko ze to nie tłuszcz...i nie utrzyma sie taki efekt za dlugo..a jak sie autorka rzuci na wegle pod jakakolwiek postacia to te 4 wroca spokojnie w ciagu 2 dni..tyle potrzeba zeby znowu zwiazac wode w miesniach... głupota i tyle ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc ja tez sie odchudzam
Dzien zaczynam jak zwykle od zwaznie się..i nic nie wiem. Mam wagę elektroniczną, ktora też lubi pokazywać rózne wyniki. Stanęłam raz i mialam wynik o 100g mniejszy, wiec drugi raz, wynik o 500g mniejszy. Potem jeszcze równy temu, co wczoraj i jeszcze dwa razy, wynik o sto gram większy, niz wczoraj!!! Uznaję więc, że plus minus jestem na tym samym poziomie i nie ma jakiegos wielkiego spadku, od wczoraj. Tendencja jest jednak spadkowa, tak chce myslec. Jeszcze niedawno walczyłam z górna granica tego kilograma, a teraz z jego dolna granicą. Jesli nie dzis, to jutro pożegnam się z tym kilogramem. Byłam jednak pewna, ze dzis cos ruszy w doł, bo wczoraj wydaje mi się, ze zjadlam nieduzo i dietetycznie. Owoce, cukinia, na łyzce oleju, kefir i jogurt pitny ponad 200 kcal..... Zauwazyłam, ze jakos mam teraz problemy z chudnieciem, za wiele eksperymentów wykonywałam na sobie wczesniej. Na pocieszenie dla siebie mówię, ze na początku lipca wazyłam 6 kg więcej, czyli opornie, ale idzie w dół. Dobrze, ze ktos dał linka do topiku o diecie Stillmana. Ja tez przezywałam takie skoki, czyli jojo. U mnie miao to wiekszy wymiar. Kilka miesiecy temu bylam na dziesieciodniowej, schudlam chyba 5 kilogramów i wszystko wrocilo, jednak potem zaczełam jeść, wiec nic dziwnego. Teraz jeszcze zastanawiam się, czy mam jeść tak, jak jem, czyli warzywa, owoce, nabial, mieso. (nie kazdego dnia jem te wszystkie produkty. Mieso rzadko jem) Czy przejść na dietę warzywnoowocową E. Dąbrowskiej? To cięzka dieta, ponoc przychodzą rózne dolegliwosci,ponoc w procesie oczyszczania się. Ciężko jest na tym wytrzymać. Pewnie nie mozna uzywac ani jednej łyzki oliwy? Muszę sie jeszcze z tym zapoznać, ale efekty za to są piorunujące. Tylko, czy dałabym radę? Znieść bole glowy i zimno oraz osłabienie? Muszę to sobie przemyslec. Czuję z drugiej strony, że bardzo pragnę, zeby zbić te wagę, z która walczę juz tak długo, nieudolnie. Efekt jest taki, ze ciezko mi schudnac..Przydałoby się choć kilkanascie kilogramów w dół, a nie minus 100g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc ja tez sie odchudzam
p.s. Sliwko, czemu nie mogłas spac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooooo Dodzia niestety poszla na calosc z tymi swietami, takie odchudzanie to sie mija z celem ncklaDSf...poczytaj sobie dobrze o dietach niskoweglowodanowych czesc ja tez sie odch...moja waga tez jakas zwariowana, tylko w jednym miejscu w sypialni pokazuje ta sama wage 3 razy z rzedu :) moze podloge mam krzywa :) Nie przejmuj sie kochana ze powoli idzie, wazne ze spada, no i jesz zdrowo i niskokalorycznie, po prostu potrzeba wiecej czasu :) Co do takich diet "cud" pieciodniowych, to moim zdaniem nie maja one sensu, no moze jak ktos ma jakas impreze i chce sie w kiecke zmiescic, bo potem wraca sie do normalnego jadlospisu i po efektach. Dobre jak ktos chce zrzucic na szybko 5 kilo. Ja ma do zrzucenia jeszcze 25, dobrze to sobie przemyslalam i sie nie poddam chcby nie wiem co!!! I nie wroce juz do normalnego opychania sie chlebem itp ZMIENIAM SWOJE ZYCIE :) damy rade :) cos nam sie Pani Kefirowa gdzies zapodziala :) :) ps; pozarlam sie strasznie z chlopakiem i dlatego nie moglam spac, w sumie to spalam moze ze 3 godz, ale widzialam fajny polski film w nocy "sennosc" polecam, a i jeszcze jeden "rozyczka" waga spadla prawie o 1,5 kilo, widze ze im wiecej jem, tzn male porcje conajmniej 4 razy dziennie, to szybciej chudne, musze sie chyba zmusic, bo wczoraj tylko 2 jajka zjadlam a to nie dobrze, ide na zakupy i robie obiad...chociaz jeszcze bez sniadania jestem ;) co dzisiaj gotujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc ja tez sie odchudzam
SLIWKO to ile cchesz wazyc ostatecznie? i jak tam z chłopakiem, już sie pogodzilas? Ja też nie odpuszczę, za długo jestem za gruba i całe to zarcie znudziło mi sie już, doszłam do momentu, gdzie wole zjesc mniej i w koncu być szczupła. Schudlas 1,5 kg od wczoraj? Wyjasniej, co oznacza, że im wiecej jesz, ale małych porcji, tym bardziej chudniesz, skoro wczoraj zjadlas tylko dwa jajka i wlasnie dlatego waga moze tak ci spadła. Pytam z ciekawosci, bo tez bym tak chciala, hehe. No, stopke teraz masz naprawdę piekną! Ja dzis byłam wyjątkowo zarloczna i zjadlam niemal wszystko, co mialam, czyli maliny i borówki, kilka sledzików (takich malutkich koreczków), dość sporo mojej potrawki z cukinii i kefir. Acha, jeszcze jogurt pitny. Takze dzis zjadłam konia z kopytami. Jeszcze zjem brzoskwinie i zostanie mi kefir. A ja mysle o warzywnoowocowej??? Umre z glodu chyba, ale jak trzeba bedzie??? Dzis mam jeszcze ochote na sok z marchwi z moich marchewek z ogródka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1,5 od piatku :) napisalam 25, bo caly czas mam ta liczbe w glowie, a przeciez juz pare spadlo :) chce wazyc 50, wiec powiedzmy ze jeszcze 20 kilo zostalo. Chyba bede pisac tylko raz w tyg na stopce , bo miejsca braknie ;) Warzywnoowocowa tej Dabrowskiej mowisz? Zaraz sobie o niej poczytam :) Moze myslisz ze duzo zjadlas, a jakbys policzyla kalorie to nie bedzie tak duzo? Ja wlasnie zjadlam 2 jajka sadzone, to na sniadanie haha a obiad zjem na kolacje ;) Co do chlopaka, to sie nie odzywa od wczoraj, wiec chyba nie jest dobrze ;( Wkurzaja osoby, ktore nie maja co robic i dodaja swoje trzy grosze na forum...bzykuuuu zajmij sie czyms konstruktywnym, zamiast ludzi obrazac, nie mieszkam w pl i u nas sklepy sa otwarte 7 dni w tyg! Topik brzmi: "kto sie przylaczy" wiec jesli ktos nie ma takiego zamiaru, to prosze nie komentowac; dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytalam o Dabrowskiej, swoja droga nie wiem czemu ja sobie przypisuje, skoro jest ona znana od setek lat...ale nie o to chodzi. Na pewno jest to swietna dieta oczyszczajaca organizm,jesli na prawde wolisz owoce i warzywa ponad wszystko inne to sprobuj, nie wiem jak z uczuciem glodu? Jakas dziewczyna pisala na forum ,ze nie byla w ogole glodna, ale za to zmeczona, no i chyba ciezko wrocic do w miare normalnego jadlospisu bez tycia :( Czytalas moze o diecie makrobiotycznej? Moze to jest cos dla Ciebie? http://www.gotowanie.v9.pl/diety/6.php http://www.biomedical.pl/dieta/dieta-makrobiotyczna-378.html Jest to jedna z najzdrowszych diet na swiecie, tutaj slowo "dieta" oznacza sposob odzywiania, niektorzy stosuja ja cale zycie, jest to tez dobra dieta antyrakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc ja tez sie odchudzam
U nas w Pl tez sa przeciez markety otwarte w niedziele i wiele osob chodzi do skleow w niedziele, ja czasem tez. Jeśli chodzi o wo dr Dabrowskiej, to z tego, co sie zorientowałam, to ona podaje tam jakies swoje reguły. Zeby w to wejsc, powinnam przeczytac ksiazke. Trzeba jesc okreslone warzywa i owoce, zeby byc w fazie spalania. Nie wiem dokladnie, poczytalam troche tamten topik i byc moze dlatego jest ona nazwana jej dieta, bo to ona jakies tam reguly podała. Czy lubie warzywa? HAHA, nie. Kiedys oczywiscie jadłam wszystko, tylko nie warzywa. Teraz jem znacznie weicej i trzeba je polubic. Najbardziej chcialabym schudnac na tym swoim jedzeniu, czyli warzywa owoce, troche nabiału, od swieta mieso. Zwracam uwage na kalorie (mysle, ze pod wzgledem kalorycznym nie zjadłam duzo). Dziekuje Ci za diete makrobiotyczna. Oczywiscie kiedys o niej czytalam, ale teraz jest to przypomnienie, zaciekawil mnie rowniez. Ha, mozna jesc wegle!!! Hm, bałabym sie jesc tyle kasz i co, miałąbym po tym schudnac?? Pewnie tak, jesli ludzie chudna. W zasadzie tez ma ona swoje reguly. A zatem jeszcze pobede na swoim jedzonku. Ta makrobiotyczna brzmi bardziej jesiennie, to znaczy bardziej sycaco. Wtedy, kiedy zimno bedzie za oknem, miło bedzie sobie pojesc jej produkty. Jesli jednak nie bede chudnac...sprobuje z tymi warzwami i owocami. Mysle zreszta, ze to nie musi byc wg Dabrowskiej. Po prostu wo. Tam dzierwczyny pytaja np czy mozna zjesc warzywox, albo owoc y, bo jest zakazany, a jest w mieszance. A ja bym sie ograniczyla do wo szeroko pojetych i mysle, ze powinno byc dobrze....Na razie trwam jeszcze chwile przy swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przynajmniej jak na razie nie musisz jesc w kolko tego samego :) :) Strasznie mi sie ten dzien dluzy, juz bym chciala zeby bylo jutro, jeszcze do tego pogoda sie popsula calkowicie, nie lubie takich dni. Mam nadzieje ze chociaz Ty milo spedzasz niedziele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam u Ciebie? Co na sniadanie bylo :) Ja zjadlam kawalek gotowanego miesta rano i to samo wzielam do pracy, urwanie glowy dzisiaj! Skrobne cos potem :) ps;zglosilam te oblesne posty do usuniecia, ale nie wiem jak to dziala i ile zajmie milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc ja tez sie odchudzam
Sliwko, gratuluje trwania na miesnej. Ja mam dzis mała uroczystosc, wieć mnie dzis raczej nie bedzie. O diecie napisze, jak wrocę.Pozdrawiam serdecznie, pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! wieczor byl udany mam nadzieje? U mnie nic nowego...waga tez od wczoraj stoi w miejscu, mam nadzieje ze jutro znowu ruszy. Postanowilam, przedluzyc miesna o tydzien, dodam tylko troche bialego sera :) Jak Ci idzie? Spadlo cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc ja tez sie odchudzam
Sliwko, jeszcze nie widziałam tych nowych cwiczen na blogu, ale dzis wejdę tam. Ja wczoraj miałam urodziny, ale nie robilam przyjecia. Przede wszystkim dlatego, zeby znów nie zastawiać wielkiego stołu. Rano przyszla kuzynka i zjadłam 2 male kawałki ciasta (takie zwykłe ciasto ze sliwką) popilam capuccino. Waga wczoraj poszla w góre, nie wiem, czy pisałam. Dzis spodziewałam się jeszcze wzrostu, bo zjadłam jw, ale waga spadła i to dużo, bo o 1,3 kg od wczoraj. Wynika z tego, ze nie mozna przejmowac się dziennymi wahaniami, liczy się ogólna tendencja. Jakby nie było, jest spadkowa i mam już minus 6,8 kg od poczatku lipca (dokladnie nie pamietam, jak to była z waga, musialabym zajrzec do notatek). Dziś jem same owoce i warzywa. W miare mozliwosci postaram się tak jesc jakis czas, ale ciekno to widzę, zobaczę, jak bedzie szło. Wytrzymujesz na tym mięsie? Jesli tak, to dobrze. Odezwę się poźniej. p.s. w ogole nie stosuje Stillmana, ale na razie jestem tu. Mam duzo do zrzucenia, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego :) 1,3 to super, gratuluje!!! Tak, tak ja wiem ze nie jestes na stillmanie, ale ciesze sie ze zostalas, bo reszta niestety wymiekla ;) wychodzi na to, ze i kawalek ciasta od czasu do czasu nie zaszkodzi ;) bardzo sie ciesze, ze waga Ci spada. U mnie , jak juz pisalam wczesniej , bez zmian...mam nadzieje ze to tylko chwilowy zastoj? Zobacze jak bedzie jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no zapodziałam się,bo ostatnio brak czasu... :( Ale pochwale się Wam i mam nadzieję,że będziecie się cieszyć razem ze mna:) Moja waga na dzień dzisiejszy to... 62kh jupi;):):) A Wy widzie dzielnie się trzymacie:) I tak ma być;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omgg_omggggg
mam zamiar stosowac ta wasza dietke od niedzieli ;D bo w sobote mam 8nastke wiec nie da rady wczesniej ;p mam nadzieje ze chociaz zejdzie 5 kg w 2 tygodnie.. obecna waga to 62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obivankenobi
śliwka, co za ironia losu..... piszesz na topiku z naczelnym nieudacznikiem forum "diety"...stara panna "ja tez sie odchudzam":D:D:D:D i co najlepsze ta kretynka nie ma najmniejszego pojecia o diecie białkowej bo NIE MA POJECIA CO TO BIAŁKO!!!!!! na innym topiku pisala ze spozywa duzo bialka bo uwaga - - uzywa duzo smietanki do kawy i je kalafiora ( tok rozumowania "kalafior jest biały to znaczy ze jest białkiem") o to, czy wie czym sa weglowodany lepiej nie pytac bo jeszcze poleci do komórki na wegiel i sprawdzi:D:D:D:D daj spokój i skoncz z nia ta pisanine:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DIIOOO, no nareszcie, myslalam ze o nas zapomnialas ;) gratuluje, niezle Ci idzie!!!!!!!!!! OMG , witamy, fajnie ze tez sie przylaczysz :) OBIVANKENOBI, nie czepiaj sie, kazdy sie odchudza na swoj sposob i nikt nie jest ekspertem, nie obchodzi mnie co wie, piszemy sobie, bo tak latwiej utrzymac dyscypline JA TEZ SIE ODCH...jak tam dzisiaj? spadlo cos? u mnie dalej nic...dziwne ps; Diiooo, Ty dalej na kefirze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc tez sie odchudzam
Sliwko, waga dziś spadła, tym razem mało, bo 0,2 kg, ale razem jest minus 7 kg. Dietę trzymam, jeść się nie chce, jest dobrze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dalej,dalej ale powoli zaczynają mi przydnieć... ale nie poddam się jeszcze tylko 5kg i bede szczesliwa:) a u Was jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZIEWCZYNY nie zwracajcie
uwagi na pomarańczowego trolla, ktory dzis wszedl pod nikiem obivankenobi. To znany na kafe troll, ktory rozwala topiki i najczęściej posługuje się bardzo wulgarnym językiem np."kurwy, grube swinie, wpierdalacie pasze" to tylko malenki wycinek. Ten troll mąci, podżega, potrafi nawet zalogować się pod czarnym nikiem i udawać wspólodchudzającą się, żeby rozbić topik. Pisze na pomarańczowo, pod wieloma nikami, rozmawia sama z sobą, zeby zrobić wrażenie, że "ich" jest więcej. Nie warto nawet na nią zwracać uwagi, to psychicznie chora osoba, coż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze tez ludzie nie maja co robic!!! juz tu paru takich bylo, piszacych "piekna polszczyzna" dobrze ze mozna zglosic takie wpisy do usuniecia...coz debilizm sie szerzy, dzieki za ostrzezenie :) DiiOOO, tylko 5 kilo? zazdroszcze :( mi jeszcze 20 zostalo! mam nadzieje ze wytrzymasz na tych kefirach Ja tez sie odch...7 kilo to super wynik!!! W jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc tez sie odchudzam
od stycznia :) wazylam 102, teraz waga pokazuje 95 :) jeszcze troche i bedzie 7 z przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sliwko to cos wyzej
to podszyw, to napisała ta psycholka, nie chce, żeby ona choć jedno slowo przeczytałam, ktore ja napisałam, ją to strasznie musi podniecać, bo węszy za mną od miesięcy (biedna istota), dlatego znikam z topiku. Pozdrawiam i życzę sukcesów, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc tez sie odchudzam
coo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×