Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawa81

moja corka wiecznie placze- POMOCY

Polecane posty

Gość kawa81

MOja roczna corka wiecznie placze. Zawsze byla pogodna dziewczynka. Od jakiegos czasu sie to zmienilo. Co noc budzi sie po kilka razy i trzeba ja nosic i przytulac. W dzien najlepiej jakby ja nosic caly czas na rekach. Jesli sie chce ustapic wpada w taki placz ze mysle ze to juz histeria. Nie wiem z czego to sie wzielo i co na to poradzic. :-( Moze ktos zna odpowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile Twój maluch ma??? Jeśli chodzi o noc to może dużo wrażeń w ciagu dnia ma Twoja córa i dlatego tak się zrywa z płaczem.Najlepiej przed snem dziecko wyciszyć - pogłaskać,przytulić,włączyć melodie uspakajającą. W dzień najlepiej nie przyzwyczajaj do rąk - płaczem pewnie wymusza ;) Bo będzie tylko gorzej. Również dobrze możesz podać herbatkę np z hippa z melisą -idealna na uspokojenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno jest jakaś przyczyna-fizyczna lub psychiczna. Może coś się niedawno zmieniło w Waszym życiu- wróciłaś do pracy, mała zaczęła chodzić, przeprowadzka itp. ?? Dziecko może tak reagować na stres. Warto też zasięgnąć porady lekarza, niech obejrzy uszka, sprawdzi brzuszek, może rosną córce zęby trzonowe, może warto zbadać mocz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn tez tak miał ok 2 tygodnie. też zaczynałam się martwić bo do tej pory był bardzo grzecznym dzieckiem :) w nocy płakał przez sen jak szalony tylko na rękach się uspokajał. kilka razy musiałam go wziąć do nas do łóżka bo nie mogłam go odłożyć do łóżeczka, od razu płakał. w dzień też cisnął się na ręce. jak mu czegoś zabraniałam to od razu histeria, płacz, rzucanie się na wszystkie strony... na spacerze płacz w wózku, szamotanie się itp. byłam w szoku! nie poznawałam mojego dziecka. miałam już dość więc nie reagowałam na płacz w trakcie ubierania, on płakał a ja ubierałam go. on cisnął się na ręce to ja tylko kucałam i przytulałam. usypiałam jakiś czas na kolanach i odkładałam do łóżeczka :) po tygodniu na szczęście wszystko wróciło do normy :) może to jest moment, w którym dziecko zaczyna rozumieć, że jeśli my odpuścimy to ono przyjmie więcej korzyści? jak długo Twoja córka się tak zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korek od wina
glowa w chmurach....pobudka :D autorka pisze, ze ma ROCZNE DZIECKO:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola29
zbadaj córce mocz, czasami zapalenia dróg moczowych objawiają się płaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×