Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

puree ziemniaczane

termin na wrzesień 2010

Polecane posty

Gość charlotte1979
No to dobrze :) Ulżyło mi :) To wychodzi na to, że pewnie ja częściej zostaje bez opieki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja troche posprzatalam, zjadlam pyszny kapusniak i siedze na allegro :) wkurzylam sie i kupilam wlasnie wyciskacze do past do zebow bo oszalec mozna z tymi walajacymi sie tubkami :/ odgruzowalam dom i w efekcie wyszlo 4 reklamowki smieci :) pije od jakis 3mcy ogromne ilosci mleka czy wy tez? po 3-4 litry na dzien, tych kartonow jest wszedzie pelno :/ zaraz chyba musze sie zebrac z mlodym do lekarza bo mu to gardlo coraz gorzej ropa zachodzi a syropy nic nie pomagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
myszsza, no to pewnie leć z malutkim, żeby Ciebie jeszcze nie zaraził, no samo to,że gardło to męczarnia dla dziecka ja się bałam, że w ciąży w zimie będę ciągle chora, bo moja odporność słabiutka, no i dodatkowo z racji wykonywanego zawodu, dzieciaki w szkole cały czas chore. Co do mleka, to miałam tak przez chwilę, ale ogólnie to teraz mi się włącza ciągły głód i ochota na słodkie i jak tak nie urodzę do 18, to się nie podniosę,hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jzu jestem od kilku dni chora, tadek jzu 3ci tydzien jak chory na to gardlo, meza jzu tydzien meczy, ale co sie dziwic jak tak zimno :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie rozpisujecie wrzesniowki :) :) ja sama juz praktycznie nie zostaje ktos zawsze w domu mnie pilnuje bo po ostatniej akcji z wypadnieciem czopu, i wynikiem ktg wszyscy sie boja chyba, że dziecko mi nagle wyskoczy :) szyjke mam z tego co wiem juz maksymalnie skrócona ale zamknieta prawie calkiem mimo ze czop wypadl....staralam sie tyle spacerowac wczoraj i dzisiaj i nic sie nie ruszylo, maly sobie w środku bryka i nie ma zamiaru wychodzic...chyba wszystkim nam te maluszki cos sie uparly żeby zostac w środku a jak zaczna wychodzic to od razu pewnie wszystkie :P zgage wczoraj mialam tez okropna.....az sie uspic ciezko, a w nocy tak jeczalam przy przekrecaniu sie na bok, że maz ciagle sie budzil i pytal czy juz jedziemy do szpitala bo myslał ze rodze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki! :-) zarwaną nockę odespałam, siedziałam na kafe chyba do prawie trzeciej. mąz mnie wymasował i sam teraz poszedł na basen do jacuzzi bo ja go niestety masować nie dam rady ;-) w ogóle mam jakiś słabszy dzień (też mi nowość!), poszliśmy na spacer z psem i prawie mdlałam na środku deptaku :-O rilla nie chcę ci psuć humoru ale mi brzuch opadł już trzy tygodnie temu a na poród się nie zanosi. brzuch wisi mi już tak że go sobie na kolana zarzucam jak siedzę a jak siedzę po turecku to prawie łóżka dotyka tak zwisa a też mi mama położna przepowiadała rychły poród :-) myszsza też mam takie napady na nabiał ale od początku ciąży w sumie, jadę cały czas na jogurtach, serkach homogenizowanych i bawarkach ;-) niuniek na ostatnim usg moja miała 33cm obwodu główki i 9 szerokości :-) muszę Wam powiedzieć że jestem zaskoczona końcówką ciąży. w życiu bym nie powiedziała że to tak wygląda, te bóle stawów i kości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotte1979
niuniek, wymiary mojego synka z ubiegłego wtorku (pierwsza polowa 39 tyg): obwód główki: 32,71 cm średnica: 9,81 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotte1979
Aktualizuje, bo przecież tydzień mi sie już zmienił :) Wagi nie będę weryfikować bo się boję na nią wejść :) Rozpakowane: POR.___NICK________WIEK___IMIĘ______WG/WZR__PTP____MIAST O 18.08__karolach-m____27____Sebastian__3490/55___03.09__Pi aseczno W dwupaku: POR.____NICK_________WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 02.09_____anka.22_____ 22_____37____21___Kacper_____ Kielc e 02.09____pelargonka____26_____38____10___chłopczyk___m a lopolska 06.09___NiuniekAM_____23_____40_________Lenka______Krakó w 08.09__monika1396____23______39__________Zosia_____mazowi eckie 09.09____Karolina89____21_____36____14____Michał______Za c hpom. 10.09____Charlotte1979____31_____40____20____Tymon______W roclaw 10.09____anka _______26_____39_____21___Lena______CIeszyn 13.09____Catie________27_____37_____15___Matylda____Miele c /Jersey 18.09____kasia22-03___28_____38_____19___Cyprian____Libi ż/k. Oświęcimia 19.09____hejka22______24_____34_____8___Hubert_____kuj-po m 19.09__magdalenka567__24_____37_____9___chlopak,?____Dąb r o wa Górnicza 19.09____Monek1919___23_____36_____10___Piotrek______Sied lc 20.09____myszsza_____28_____35_____18___Przemek___Katowic e 23.09____puree_______27_____33_____10___Zosia______Warsza w a 25.09____nnatti_______24_____34_____7,5_____Dominik___Rze sz w 01.10____rilla_marilla___26_____36_____18__??? Patryk/Natalia___ Rybnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
charlotte moja miała takie wymiary w 36tc teraz to już pewnie urosła. nawet mężowi mówiłam że bez pęknięcia albo nacięcia się nie obędzie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zostałysmy same:( moj pojechał do Berlina bedzie jutro:( bóle w krzyzach cały dzien nieregularne.zaciskam nogi zeby sie nic nie zaczeło.no ale jak sie zacznie to na sygnałach wozem policyjnym do kliniki pojade z bratem bo został na miejscu dzis tylko on. zgaga blee tez nie wiedziałam co to jest przed ciaza . kilka razy sie zdarzyła i to taka nie do zniesienia mi pomagały migdały cola i jogurty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
moja lekarka mi tylko podała na usg średnicę, 2 tyg temu mały miał 8 cm i ważył 2900, teraz pewnie urósł, a jeszcze jak bedzie miał po tacie głowę, to heheheh, śmiejemy się z mężem, że wtedy to też mnie rozerwie anka zaciskaj uda, dasz radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotte1979
Catie, a masujesz się? Mam oczywiście na myśli masaż krocza. Rób to nawet 2 - 3 razy dziennie bo u Ciebie juz niedaleko do terminu. Możesz nawet z oliwą z oliwek albo z migdałów. Ja też stosuje poza tym epino i wydaje mi się, że jest godny polecenia (w tej chwil jestem w stanie "urodzić" praktycznie bezboleśnie balonik o średnicy ok 9 cm a jak zaczynałam to było ok 5,5 cm, wiec jest nieźle i wydaje mi sie że nie powinnam popękać), ale dopóki nie zobacze jak mi faktycznie z porodem pójdzie to nie chcę tak z pewnością polecać, bo to jednak dość drogie ustrojstwo (no ale bede juz miala tez do drugiej ciąży).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam taką zgagę że ślinotoku dostaję. ale tylko jak leżę, wystarczy że do poziomu zejdę i się zaczyna. mi żadne domowy nie pomagały od początku więc piję syropy na zgagę. jeden łyk i ulga natychmiastowa. w nocy to nieraz kilka razy sobie z butelki pociągam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
dużo z nas zaczyna 40 tydz. , oj będzie się działo..jak fajnie,że już blisko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
charlotte masuję się już dość długo oliwką ale nie wiem czy to coś da. w każdym bądź razie nie zaszkodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
charlotte, ja dostałam taką instrukcję masażu ze szkoły rodzenia, ale jakoś chyba z lenistwa mi się nie chciało za to wziąć, więc dasz znać czy rzeczywiście to działa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do epino to nawet nie wiedziałam że takie cóś istnieje.... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
tak się czasem zastanawiam czy odejdą mi wody i gdzie, czy też może złapią mnie bóle, ciekawe od czego to zależy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotte1979
Kasia, dam znać na pewno. Mi bardzo zależy na tym, żeby mnie nie porozrywało więc stosuje co tylko moge: masaże z olejkiem weleda (specjalny do tego masażu, ale czy to faktycznie cos więcej daje niz jakakolwiek oliwa to nie wiem), balonik epino no i pozycja do porodu, a to jeden z najwazniejszych elementów. Jak sie leży na plecach na łóżku porodowym to nacisk na krocze jest tak duzy ze dużo łatwiej pęknąć w związku z czym dużo częściej trzeba naciąć (nawet jesli trafi sie do szpitala w którym nie tnie sie rutynowo), a jak sie rodzi w pozycji wertykalnej (kucki, na kolanach, na czworaka...) to nacisk główki rozkłada sie bardziej równomiernie i łatwiej jest urodzić bez pękniec i nacięć nawet duże dziecko. Niestety wiele położnych albo o tym nie wie albo (co chyba gorsze) wie, ale ma to gdzieś, bo "przecież sie nie będę na podłodze kładła żeby pani poród odebrać". Często tez bywa tak, że położna jest świadoma, ale polityka szpitala taka, że pozwalaja tylko na leżąco/półsiedząco. Wtedy to co daje sie czasem wynegocjować to rodzenie w pozycji leżącej, na boku - to lepsze niż na plecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia22-03
u nas w szpitalu raczej preferują pozycję leżącą lub pół leżącą przy samym parciu no i z tego co wiem, to wszystkie kobitki nacinają niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotte1979
No właśnie o epino jakoś strasznie mało jest na forach. Chyba niezbyt popularny jest. Ja go jakoś przypadkiem znalazłam w necie jeszcze w mało zaawansowanej ciąży, a potem na szkole rodzenia nam moja ginka pokazywala jak to wygląda i mówiła, że dziewczynom które używały bardzo pomagało. Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
charlotte tutaj też kładą duży nacisk na poród w pozycji pionowej, leżenie zostawiają na komplikacje kiedy lekarz musi mieć dostęp do krocza. ale o to epino jestem trochę zła bo gdybym o nim wiedziała to pewnie bym kupiła a tak to już za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotte1979
Kasia, właśnie niestety większość szpitali w Polsce tak działa i jeszcze wmawia kobietom, że to dla dobra ich i ich dzieci, podczas kiedy słuzy to tylko wygodzie personelu, bo przeciez jak sie ma przed oczami, na odpowiedniej wysokosci pieknie wyeksponowany rozkrok to znacznie łatwiej jest odebrac poród, niz jak kobieta jest ułożona tak aby jej było jak najlżej urodzić i dziecku jak najłatwiej wyjść. A nacinanie wszystkich jak leci to juz zupełne barbarzyństwo. Nacięcia sa faktycznie konieczne w max kilkunastu procent przypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotte1979
Catie - to bardzo dobrze, że tak do pozycji do porodu podchodzą. Jeszcze jak położna będzie rozsądna to masz spore szanse na ochrone krocza. Wtedy samo wychodzenie główki powinno przebiegac nieco wolniej i lepiej jest być na czworaka, bo to troche spowalnia schodzenie dziecka w porównaniu do pozycji w kucki, a więc takiej całkiem pionowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nacinać też nacinają tylko jak naprawdę muszą podobno rana się goi lepiej po pęknięciu niż nacięciu mi się marzy poród w wodzie ale jestem trochę rozdarta bo jak w wodzie to bez znieczulenia... a to znieczulenie też mnie nęci i zrobię tak że zacznę od basenu ale jak skurcze będą za mocne dla mnie to rezygnuję z basenu trudno się na cokolwiek nastawić. odporność na ból mam dużą, nie mazgaiłam się nigdy ze sobą ale podobno to nie nie jest wyznacznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mi Catie faktycznie humor popsułaś :P No, ale może u mnie będzie inaczej. Moja siostra, przyszła chrzestna bardzo liczy na to, że urodzę we wrześniu, żeby mogła wziąć trochę wolnego w pracy i przyjechać na kilka dni. Bo w październiku już rok akademicki się zacznie więc nie da rady. A fajnie byłoby ją mieć na kilka dni do pomocy na początku :) No nic zobaczymy. Póki co ból w plecach i pachwinach trochę minął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziwiam was ze masujecie sobie krocze :) ja tam juz dawno nie dostaje :/ nawet trudno mi sie umyc, podetrzec :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rilla a pewnie że Ci życzę żebyś nie chodziła z opadniętym brzuchem tyle co ja :-) ;-) ze mnie się już zaczynają znajomi śmiać, bo brzuch już dawno opadł, skurcze też mam od ponad miesiąca a akcji jak nie było tak nie ma. i wszyscy mówią że pewnie poród mi się zacznie w jedną sekundę bez żadnych wcześniejszych ostrzeżeń :-D myszsza ja tam jeszcze dostaję ale po wygibasach :-D a jak się golę to dopiero jest śmiesznie, bo się nasapię, naklnę i upocę mąż mówi że mnie ogoli ale jego to nigdy w domu nie ma. jakbym miała czekać to bym dopiero zarosła :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość charlotte1979
Mi się udało znaleźć taka pozycje do masażu że daję radę (z jedna noga postawioną na kibelku), ale z goleniem gorzej, sięgam, ale z precyzją niezupełnie wychodzi. No i nawet nie mam jak obejrzeć swojego dzieła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×