Niezależne fajne super mamuśki - jak sobie radzicie?

Są tu jakieś mamy, które wzięły sprawy w swoje ręce i dobrze im sie zyje? Ja myślę nad otworzeniem własnej firmy, coś małego na początek, może jakaś sprzedaż internetowa, żeby było taniej póki sie nie rozkręci. Troche się boję, ale mam dość już tego siedzenia i czekania, bo pracy dla mnie jak nie było tak nie ma. Są tu podobne do mnie mamusie? Zapraszam:)

hej no ja bym sie przyłaczyła, mam dwójke rok po roku, szukam pracy ale oczywiscie jak powiem że mam dwójked zieci to tylo słysze że oddzwonia:P:P:P a wykształcenie mam wyższe:P:P:P tez sie zastanawiam nad czymś swoim ale nie wiem co by to miało byc:)

:P od 3 lat mam firmę i 2 dzieci.....obecnie realizuje równolegle 2 unijne projekty i opiekuje się równolegle rocznym synkiem.... na razie czuję żeby zyło mi się dobrze - bo mam straszny zapierdziel i mnóstwo kłopotów.... mam tylko nadzieje że to się zmieni jak nam oddadzą te kasę z inwestycji i wszystko zacznie sie lepiej kręcić....

Hej mamo dwójeczki:)Ja też mam dwójeczkę;)I wyższe wykształcenie. Ja myślę nad tym od dłuższego czasu. Myślę o sprzedaży np. ubrań, bo to coś, co zawsze jest potrzebne. początkowo myślałam o otwarciu sklepiku, ale ceny wynajmu lokalu mnie poraziły:O Dlatego ostatnio zastanawiam się czy by nie zacząć od sprzedaży internetowej. Zawsze to coś swojego... I większy rynek zbytu. Może allegro? Nie wiem ale napewno coś wymyślę, bo jeszcze trochę i naprawdę złapię doła!

nie wiem czy jestem fajna - ojoj a co to za kłopoty? Firma z trzyletnim doświadczeniem to chyba przyniosła już jakieś zyski?;)

taaa jasne - chyba w latach 90! ja na początku ciągnęłam pracę dla kogoś na zlecenia z czego finansowałam bieżacą działalność swojej firmy - dobry rok dokładałam! ...teraz już jestem na plusie ale chcąc się rozwijać musimy ciągle inwestować - dlatego w zeszłym roku złożyłam projekt o dofinansowanie i teraz muszę go zrealizować - a to jest refundacja - czyli ja wykładam swoja kasę - po czym oni mi zwracają - dlatego teraz mamy biedę - no i te tony papieru (dokumentacji) które trzeba przerabiać żeby zadowolić urzędników :( też są uciazliwe .... mały chce się bawić a ja tonę w fakturach i harmonogramach.....

no własnie i to mnie powstrzymuje :):):) niby w planach fajnie i rózowo a zycie pokazuje swoje:):) super mamuska ja myslłam nad otwarciem własnego mini żłobka bo widze że u nas jest na to zapotrzebowanie ale nie moge znaleźć lokalu:P:P:P:P

Hej dziewczyny. Ja myśle nad otwarciem sali zabaw dla dzieci. Za kilkanaście m-cy wracam do Polski i wiem, że w moim mieście takiej sali jeszcze nie ma. Z drugiej strony widzę, że Polacy zatrzymują się na 1 góra 2 dzieci i nie wiem, czy jest sens... Może ktoś ma podobny biznes i mógłby cokolwiek napisać w tym temacie?:)

wiem że na przedszkola sa fajne dotacje -bo ich brakuje - sama szukam czegoś dla synka i albo brak miejsc albo strasznie drogo! ale też widzę że to nie jest łatwy biznes - te wszystkie zgody no i odpowiedzialność.... na pewno potrzeba dużego lokalu i pracowników- a to generuje ogromne koszty - widzę po sobie choc prowadzę zupełnie inny biznes... co do handlu w internecie - to należy on do części działalności mojej firmy i po wiem tak - małe koszta sa tylko pozorne!obecnie jest masę stron- czyli wielka konkurencja i bardzo ciężko sie przebić, więc trzeba dużych nakładów na reklamę - pozycjonowanie i linki sponsorowane - żeby się przebić i ściągnąć klientów...

blueberry jam zalezy w jakiim duzym miescie mieszkasz i musisz wiedzieć jakie jest zapotrzebowanie:) ja mieszkam w maej miejscowosci i zrobiłam małe rozeznanie i wiem że przydałby sie jakis żłobek bo paqn stwowy jest jeden a kolejki takie że szok.....

nie wiekm czy jestem fajna -> no własnie teraz na allegro jest tysiace sprzedajacych i weź sie przebij przez te oferty:P:P:P a ja mysle na razie nad opike nad max 10 dzieci jak cos to bedziemy powiększac:) ale mysle o tym juz od 2 lat i na razie nic z tego nie wychodzi:P:P:P:P kurcze najlepiej panstwowa posadka 8 h dziennie blisko domu:P:P:P

też się przyłączę:)

synek ma 2,5 roku, drugi synek urodzi sie we wrześniu. siedze w domu i prowadze hurtownie internetową.

niedługo mam dwójeczki-> a co sprzedajesz jeśli to nie tajemnica:P:P??? widze że masz dzieci w tym samym wieku co ja tzn bedziesz mieć:)

wyposażam gabinety kosmetyczne i fryzjerskie. kosmetyki profesjonalne, meble i urzadzenia kosmetyczne, dezynfekcja i takie tam różne:)

a planujesz wlasny biznes?

masz przykład fajnej sali zabaw połączonej z urodzinami itp. Uwierz, że mają zawsze MNÓSTWO DZIECI, a Świdnica wcale taka duża nie jest. Dodatkowo przedszkola, szkoły też tu przyjeżdżają, i non stop wyprawia się tam urodziny. http://www.salazabawbajka.pl/