dieta podczas karmienia piersią-wskazówki

karrmię tylko piersią moją dwutygodniową córeczkę. Nie chcę sie ograniczać do kilku produktów, ale też nie chcialabym eksperymentować na dziecku. Napiszcie, co najczęściej uczula dzieci. Jakie owoce można jeść? Ja na razie jem banany, jabłka , winogrona i brzoskwinie.

nie ,no!znow ten chory temat! podczas karmienia piersia mozna jesc wszystko! jak czytam o eksperymentach na dziecku bo sie zje winogrono to sie zastanawiam gdzie ja zyje?w sredniowieczu?w matolowie?

siostra męża jadła kilka produktów, zachowywala sie jak chora. Ja zamierzam jeść wszystko, ale stopniowo.

senkabach- nie, nie można jesc wszystkiego. Ja też ograniczam wiele produktów, na ktore mam wielką ochotę. Moje dziecko ma skazę nawet jak zjem za duzo napiału, czyli np troche białego sera dziennie, jogurt i szklankę mleka). Poza tym pieczonego miesa tez nie jem. W ogole cieżko jest co kolwiek jesc karmiąc piersią...dzis wypiłam pol szkl kubusia rano i maly ma wysypkę na buzi....

moja też dziś troszke wysypało, ale wyglądało mi to raczej na potówki

jedz wszystko na co masz ochote.do mleka nie przenika zadna fasola,zadne winogrono,zadne babelki z oranzady,zadne chili. nie ma takiej mozliwosci!bo piersi nie sa polaczone z zoladkiem!najpierw wszystko musi sie przetrawic a potem odpowiednie skladniki:witaminy,mineraly sa transportowane do mleka-to tak w skrocie. ale zadne gazy z fasoli czy grochu! produkty,ktore moga uczulac to mleko,orzechy,miod.ale one uczulaja tylko niektore dzieci.wiec po co zakladac z gory,ze twoje dziecko jest alergikiem i nie jesc tych produktow?

i myslisz,ze pol szklanki kubusia wysypalo twoje dziecko? chociaz co do kubusia to moze bym sie nie zdziwila-czysta chemia! jesli chodzi o skaze to jest inna bajka. ale jesli dziecko jest zdrowe?

to na cholere karmic takie dziecko jak prawie nic sie nie je?

wszystko jest dla ludzi!!! tylko z umiarem. Przesadne stosowanie diety nie jest dobre ani dla dziecka ani dla mamy.

ja pierdole, ten temat mnie przeraził, jak można dać się tak zniewolić dzieciakowi? :o

tu nawet nie chodzi o zniewolenie...ale nie rozumiem co wszystkie wsciekly sie z ta dieta dla karmiacych.mozna jesc wszystko!!!no chyba,ze dziecku wyraznie cos szkodzi