Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cosik się stało

nie podniecam go? :(

Polecane posty

Gość cosik się stało

jestem ze swoim chłopakiem 4 miesiące. Od niedawna zaczęliśmy uprawiać seks (a raczej próbowaliśmy). Z góry zaznaczam, że nie jestem żadnym pasztetem, ale raczej atracyjną kobietką. Moja samoocena jednak ostatnio spadła do zera. Mój M.miał sporo partnerek w łóżku, zanim zaczęliśmy się spotykać słyszałam nawet od jednej osóbki, że jest fantastyczny w łóżku. Już wcześniej wiedziałam, że jest temperamentny. ale o co chodzi? a o to, że nawet jak się całujemy to mu nie 'staje'. Jednego razu miało do czegoś dojśc i nawet było wszystko ok z penisem, ale jak tylko wszedł we mnie to zaraz mu opadł :/ Tak już było kilka razy, że albo muszę się strasznie natrudzić, żeby stanął, albo wchodzi we mnie, dwa ruchy i klapa, bo mu opada :/ Zapytałam czy na niego nie działam czy co...a on powiedział, że sam nie wie co się dzieje, bo nigdy tak nie miał. Zdołowałam się, bo chyba go nie podniecam, nie działam na niego. Czuję się tak bardzo nieatrakcyjna :( pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia2010
Albo się wyeksploatował i sił mu nie starcza. Tak to z wesołkami bywa. Albo opinia dotyczyła flaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byly tez mi kiedys tak
powiedzial. Na samym poczatku zwiazku, i co sie pozniej okazalo ...wcale nie byl to jego pierwszy raz kiedy mu nie stanal, wcale nie cuzl sie tak pewnie w lozku i wcale nie mial tylu partnerek. po porstu bylo mu glupio sie przyznac, poza tym tymi opowiesciami jaki to on dobry w lozku i co on mi zrobi tak sie sam nakrecil ze pozneij bal sie swoich wlasnych obietnic. Pozniej mi sie przyznal. Na Twoim miejscu szukalabym przyczyny u niego. pogadaj z nim szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×