Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Ditta, tylko ze co publikacja to inne wytyczne co dziecko powinno. A czy jak podciagasz małą za rączki z lezenia na pleckach to stara sie trzymac główke? Bo moja nie - a w kilku miejscach czytalam że powinna. Byłam dzis u pediatry z katarkiem, mimo ze na tego lekarza trafilismy pierwszy raz to Majka tak sie do niego smiała że obejrzał gardełko bez wkladania szpatułki :) Ogólnie ma tylko katar i wszystko wskazuje na to ze nie grozi jej powazniejsza infekcja. Ale zdziwiło mnie bo lekarz, bez pytania na jakim jest pokarmie, kazał dziecko co 20min przepajać 2-3 łyczkami wody. Żeby spływający katar nie zalegał na silni glosowej. Troche mi sie nie usmiecha przyzwyczajac małą do butelki. Moze lepeij podawac jej te wode łyzeczką? Co do hasła ja sie dostosuje, moje zdjecia i tak sa dostępne na garnku bez zadnych ograniczen. Tyle ze zmiana sie nie zajme bo nie pamietam hasła - loguje sie automatycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro ktoś niepowołany ogląda nasze zdjęcia i podobno malwisce usunął to ja również jestem za zmianą hasła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zmieniłam hasło. Ustalmy tylko kto dostaje hasło do naszej galerii. Moja propozycja jest taka: Osoby, które zamieściły swoje albumy ze zdjęciami i w miarę regularnie uczestniczą na forum. Dużo dziewczyn się wykruszyło i bardzo rzadko pisze, więc myślę że będzie można to jakoś ocenić. Zachęcam kwietniówki, które tylko czytają, aby też coś czasem napisały, bo tylko dzięki temu nasz topik nie "umrze". Czekam na Wasze propozycje i maile, na które mam wysłać hasło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwiska zartujesz!? ktos usunal ci album? mamuli jezeli potrafisz i masz ochote to zrob porzadek:) ja sie dostosuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie usunełam osobiscie albumu-ktoś mi w tym Zyczliwy pomógł,chciałam dziś wrzucić kilka fotek małego-ale nie było juz gdzie-trudno! zmiencie hasło bo macie tu TROLLa i tyle- a pani Życzliwej dziekuję i życzę miłego dnia-oraz by jej galeria któregoś dnia zniknęła tak samo jak moja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oliwka--pewnie ktos kto mnie nie lubi-ale zeby byc takim?? sa ludzi i ludzie -nic na to sie nie poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuli - jeśli mogę to poproszę o hasło marzena.migotka@wp.pl malwiska25 - po zmianie hasła zdjęcia nasze może będą bezpieczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuli ja poprrosze na oliwka86.86@o2.pl ale zastanowie sie czy je wykorzystam. To nie fair ze ktos miesza, tak sie nie robi ludzie. Nie wiem skad biora sie takie zlosliwe osoby, braki w wychowaniu sie klaniaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak mogłyśmy kiedyś zrobić forum prywatne. Jak był taki pomysł. Nie byłoby takiego zamieszania i można byłoby spokojnie o wszystkim rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ugotowałam sobie budyń czekoladowy i wcinam. mniam, mniam :) Mały się bawi na macie, a ja się pocieszam budyniem, bo znowu jesteśmy w domku tylko we dwoje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka ja wtedy byłam własnie za tym prywatnym forum-ale dziewczyny niestety nie chciały jesli mogę to czarna2424@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też poproszę hasło do galerii, qnikolina82@gmail.com U nas się zbiera na burzę :( I po wieczornym spacerze :( Dziś odwiedziłyśmy z Małą koleżankę. Dzieci było w sumie 4: w wieku 2 lata, rok, 7 miesięcy i moje niespełna 3 miesięczne Ptysiątko :) Poobserwowałam troszkę i w ciągu kilku godzin widać było, jak się fajnie interesowały sobą wzajemnie. Na początku jak któreś zapiszczało, to Moja Mała usta w podkówkę i w płacz. Po kolejnym pisku zerkała tylko kto piszczy i patrzyła sobie z tęsknotą, pewnie chciałaby już śmigać ze starszakami :) Super sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjjjj znów się dzieje :( To w miarę możliwości poproszę o hasło do galerii: ilona@artqfer.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuli - super że zmieniłaś hasło. Tak jak napisałaś byłoby dobrze- tylko tym udostępniamy, które mają założony album. A co do "nowych" osób - to ja bym w ogóle nie udostępniała, przynajmniej przez jakiś czas. Kto miał założyć album ten założył. Ja poproszę hasło. Mój mail: ditta7@interia.pl Malwiska - wczoraj Tówj album zdaje się że był. Ale głowy nie dam (chodzi o taki nowszy, bo ten stary z samego początku to wieki temu został usunięty, ale nie wiem czy przez Ciebie czy nie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem czy był-zdjecia chcialam wrzucić dziś-dziś juz nie było-rozumiem że z tego powodu do nowej galerii hasła nie dostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja tez poprosze eveil@wp.pl Dostałam dzis w nocy zawału prawie. podnosze sie zeby zajrzec do łóżeczka - jest 40 cm od naszego... a tam sam kocyk! Okazało sie ze dzidzia przykryła sie cala i sobie smacznei spała, ale taka zaspana to miałam chwile grozy. Dobrze ze ciagle spi pod kocykiem a nie kołderka bo mogło by jej powietrza braknac a kocyk przwiewny jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dziewczyny :) My dzisiaj byliśmy załatwić Chrzest. Co do menu to nie pomogę, bo my robimy na ok 30 os. (najbliższa rodzina) i nie pomieścilibysmy takiej liczy osób w domu, więc zapraszamy do takiej małej restauracyjki. Evvve, jeśli masz jakies wątpliwości to lepiej powiedz lekarzowi, ale może to nic złego tylko każde dziecko jest inne i inaczej się rozwija. Jednak zawsze lepiej to skonsultować, niż potem sobie w brodę pluć, że się nie powiedziało. Migotka3, ja tak się pocieszałam kiedyś "Grześkami" jak mój mąż wyjeżdżał i robiłam to tak skutecznie, że parę kilo przytyłam ;) agneszka, pocieszyłaś mnie. Ja na razie nie mogę jeszcze ćwiczyć po cc, wciąż czuję ból brzuch przy skłonach itp, więc mam nadzieję, że pas pomoże. Teraz juz wolniej "działa" ale kilka cm poszło :) oliwka, ale masz zaparcie! Nieźle z tymi stałymi porami jedzenia wymyśliłaś. Też bym musiała, bo u mnie totalny chaos :/ ale ja nie mam na tyle silnej woli żeby ich przestrzegać. U nas dobrze, ale dziś miałyśmy "dzień wyjca" ;) teraz Malutka śpi w wózeczku ukołysana, a mi głowa pęka od jej płaczu. Zjadła przed snem z cycusia i tylko ok 20 ml mm, jestem happy :) Dziewczyny, mnie to nie dotyczy co się dzieje w Waszej galerii, ale przykro mi jest, że ktoś Wam miesza i ocenia negatywnie, bo nie to się liczy. Nie lepiej byłoby jakbyście może założyły sobie konta np. na NK tylko dla potrzeby tego forum i wtedy każda mogłaby sama decydować kogo zaprasza itp. Wydaje mi się, że to byłoby fajniejsze rozwiązanie, ale to Wasza decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evvve, dobrze, że to tylko chwila strachu i wszystko dobrze. Ja miałam takie 3. 1. Zbudziłam sie kilka dni po porodzie i myślałam, że karmiłam Mała w naszym łóżku i przysnęłam. Była noc i nie zobaczyłam jej koło nas i wystraszyłam się, że ją zgnietliśmy. Obudziłam męża krzykiem "gdzie jest dziecko!!!" Natalia spała sobie smacznie w łóżeczku ;) 2. Obudziałam się nad ranem, zaglądam do łóżeczka, a Mała leży nieruchomo z otwartymi oczami. Mimo, że to były pierwsze dni po cc i wszystko strasznie bolało, skoczyłam na równe nogi. Natusia przestraszyła się, bo ona po prostu przyglądała się karuzelce na łóżeczkiem. ;) 3. Leżała kiedyś u męża na rękach i odpłynęła z otwartymi oczami i nie reagowała na machanie ręką przed oczami, znów coś krzyknęłam, a ona jakby sie ocknęła. Że nie wspomnę o tych momentach, gdy się krztusiła mleczkiem. Tyle stresu, a to dopiero początek... A tu całe życie i wychowywanie przed nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze tak poza tematem galerii-niepokoi mnie zachowanie Weroniki.ogólnie jest pogodna śmieje sie i guga lubi jak obcy ja zagadują itd. ale jak przyśnie w ciągu dnia to czasem się przez sen uśmiecha ale częściej strasznie krzyczy i płacze przez sen niemal w histerie wpada.czasem wystarczy ja obudzić i sie uspokaja ale czasem długo ja nosze na rekach az przestanie płakać.wieczorem ma ok 2 godzin marudzenia jest zmeczona oczy jej uciekają a płacze wierzga nogami wygina sie i prezy,nosze ją,śpiewam,kołysze w kołysce tule ale to długo trwa.teraz spi obok mnie ale musze ja trzymac za reke-tzn ona sciska mnie za palec.czasem wdryga sie też jakby ją coś mocno wystraszyło a jest cicho i spokojnie.nie wiem czemu jest taka nerwowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka1976, moja czasem też budzi się z płaczem, ale szybko jej mija. CZasem ma takie godziny płaczu i wtedy zazwyczaj męczy ją brzuszek, jak puści bączka, zrobi kupkę to jej mija. Czasem tez po dłuższym czasie od karmienia jej się znów odbija. Póki jej się nie odpije to się pręży itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polaris dzięki,nie mam z kim porównać zachowania mojej niuni zresztą każde sziecko jest inne ale troche się zaczęłam martwić,jest kochana przytulana powiedziałabym że rozpuszczana przez wszystkich,w domu jest spokojnie nie ma kłótni awantur ani nerwowej atmosfery więc nie rozumiem dlaczego jest taka niespokojna ale skoro innym dzieciaczkom też się tak zdarza to chyba jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja poproszę o nowe hasło aga-de@tlen.pl Polaris ja też na razie jeszcze nie ćwiczę. Malwiśka może ktoś przez przypadek usunął Twoje konto... Anka u mojej Weroniki jest to samo! Czy śpi w domu w łóżeczku, czy w wózku na spacerze to czasami budzi się z takim krzykiem... Dzisiaj już mi tak kilka razy krzyczała...rano mało się nie zabiłam biegnąc do łóżeczka.. Często po takim płaczu jak ją biorę na ręce to jej się jeszcze odbija... U nas chrzciny za miesiąc i też robimy w lokalu. Będzie ok 25 osób. Suknię już dostałyśmy w prezencie. Jest przepiękna. Mam nadzieję, że do tego czasu Weronika z niej nie wyrośnie...pozostał zakup szatki i świecy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córcia, właśnie niedawno miała taki czas płaczu. jak tak wierzga nóżkami i je wyrzuca i pręży się to może to być brzusio. A dajesz jej jakieś kropelki do mleczka? mój pediatra mówił, że wszystkim rodzicom zaleca do 3 m-ca dawać krople np. bobotic. Tak zapobiegawczo. Moja Mała jak się nudzi, to też nie daje nam spokoju i chce na rączki. A dzisiaj jestem przeszczęśliwa, bo płakała, próbowałam jej dać mm i dalej ryk. Nosiłam na rączkach, zabawiałam - nic nie skutkowało. Zdesperowana przyłożyłam ją do piersi, a ona złapała, zaczęła ssać i spokój :) Pierwszy raz tak się zdarzyło, że odrzuciła mm, a wybrała pierś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, moja Mała też płacze wybudzając się, dzieje się tak tylko wtedy, jak uśnie np. na rękach a ja Ją przełożę do łóżeczka, czy wózka. Dlatego staram się, aby świadomie usypiała w znanym sobie miejscu. Najfajniej jest rano, jak się budzi, to zanim ja się obudzę i do Niej przyjdę, to sobie leży, guga i się uśmiecha :) Jeśli któraś z Was zamawia sama szatkę (w zależności od zwyczaju, tradycji czy upodobania), to gorąco polecam Wam aukcję, z której sama skorzystałam http://allegro.pl/chrzest-szatka-do-chrztu-haft-daty-i-imion-i1681050271.html Byłam szczególnie zadowolona, że tak szybko zareagowali na moje zamówienie i prośbę, bo zamówiłam na tydzień przed chrzcinami (w sobotę w nocy), 2 dni realizacja i każdy wie jak poczta działa. Ale poprosiłam o priorytetową wysyłkę i już w środę miałam. Także warto! No i niedrogo. Polaris345 - pierś górą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam hasło. Malwiśka, co Ty taka niecierpliwa.... Szkoda, że mało kto się wypowiedział odnośnie warunków dostępu do naszej galerii. Pozostaje więc, że nie dajemy hasła nikomu nowemu tylko osobom, które miały juz albumy. Zachęcam również, aby wszystkie dziewczyny, które dostają hasło dodawały zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczornie, Anka moja mała też tek ma, śpi i zaczyna płakać jak ją wybudzę to się uspokaja i uśmiecha i jakby nie było tematu. W kwestii galerii, w momencie kiedy utworzyłam swój katalog (a było to przed wpisami pomarańczówek) przyznaję się bez bicia ja udostępniłam Annie W - możecie mnie za to zlinczowac, Anna W jest moją znajomą ginekolożką dzięki której mam Wiktorię (skorzystałam z okazji żeby jej ją pokazać)i udostępniając myślałam że jako katalog prywatny udostępniam tylko swoje zdjęcia - zrobiłam to nieumyślnie więc za to Was kobiety przepraszam, usunęłam zdjęcia swoje po wpisach pomarańczówek bo niestety mam niezbyt pomyślne wspomnienia . Anna W zaręczam jest zbyt poważną osobą a po drugie nie wie nawet o istnieniu takiego forum, więc to nie ona jest pomarańczówką. Jeśli chcecie przyślijcie mi nowe hasło jeśli nie to nie iissaabel@onet.eu Przepraszam raz jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×