KWIETNIÓWKI 2011

Witam Was :-) musze pochwalic mojego M - bo niesamowicie mnie rozczulił... od kilku miesiecy marudze, ze mam straszna ochote na wate cukrowa - i od wczoraj siedzi w piwnicy i kombinuje nad sprzetem do robienia waty ;-) juz wczoraj Mu sie udalo - a dzisiaj poszedl doskonalic swoj pomysl, wprowadzajac jakies ulepszenia :-) Stwierdzil, ze w przyszlosci dla Naszych Dzieci sie przyda :-) Czego to sie nie robi dla zachcianek Żony w ciąży? hihi ;)

Witajcie dziewczynki po świętach :) Piszę dopiero teraz bo niestety mam problemy z dostępem do internetu. Teraz akurat jestem u rodzinki. U mnie po świętach waga też na plus a brzusio coraz większy. Maluch szaleje z dnia na dzień coraz bardziej. Już bardzo wyraźnie widać jego ruchy, więc cała rodzinka miała okazję zobaczyć jego szaleństwa ;) Słuchajcie mam nowy typ wózka: Navington Cadet :) Bardzo mi się podoba! Słyszałyście coś o nim? http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2094&osCsid=af5 Poza tym zaszalałam z włosami, zrobiłam sobie grzywkę ;) Ubranek też mi trochę doszło w ostatnim czasie. Mam już praktycznie całą wyprawkę :) Pozdrawiam Was gorąco!! Buziaczki

hej kobiety:) ja sie przeprowadzam:) wiec przez 2 dni mnie nie bedzie:) wczoraj spakowalam czesc i powiem Wam ....ledwo zyje:) ale co do dobrych wiadomosci dzidzia sie rusza coraz czesciej, nawet laskocze mame i jestem juz umowiona na usg 3D 25 stycznia:) co do wozka tez juz wybralam _agnieszka_ wozek bardzo ladny tylko jak dla mnie problemem sa te male kolka z przodu, tutaj mam nierowne tereny do spacerowania i potrzebuje duze kolka:) ja zaszalalm z ubraniami dla siebie:) zeby mi bylo wygodnie:) co do ubranek to jeszcze nie mam i powiem Wam ze jak czytam wasze posty ze macie juz to i owo to az mi glupio, niestety ja musze poczekac jeszcze na nasz wspolny wyjazd do Polski:) na zakupki:)

hej-oliwka a jaki wózek wybrałaś pochwal sie:)u mnie nudy nudy dzidzia szaleje brzuszek rośnie zaczęłam więcej chodzić bo ból powoli mija.ale pogoda nie nastraja na spacery no i spać bym mogła na okrągło,już myślałam że cukier mam za wysoki ale nie-wszystko w normie a ja jak borsuk śpię.też tak macie?

widocznie Tówj M woli majsterkowac w piwnicy niż słuchać ciągłych zachcianek ciężarnej żonki

Witajcie poświątecznie:) Ja się jeszcze nie ważyłam i jakoś mi się nie spieszy:) Brzuch też mam raczej taki jak A_B. Limonka Twój jest super zgrabny, to przez niego nie możesz spać? Zgadzam się z Martką i Wiosenna mamą, że 1-2 szt ubranek na dzień zupełnie wystarczą. Ja nie kupuję jeszcze żadnych kosmetyków, bo moja córka miała alergię, skórę z problemami i musiałam zakupić specjalne kosmetyki. Zobaczymy jak będzie teraz. Ines, Lolita i inne chorowitki życzę dużo zdrówka. Do mnie przed świętami listonosz też nie donosił paczek tylko zostawiał awizo. Strasznie mnie to wkurzało, bo przecież każdy płaci za przesyłkę, a w cenie jest dostarczenie przez listonosza. I te ich priorytety, które dochodzą po kilku dniach. Porażka. Praca listonosza na pewno jest ciężka, a winna jest sama Poczta Polska i jej organizacja. Nikt tego charytatywnie nie robi. Ines zazdroszczę tych spełnianych zachcianek:) Karolp jak dobrze się czujesz i lubisz swoją pracę to pracuj jak najdłużej. Takie moje zdanie. Witaj Justa.

Witam wszystkie kwietnióweczki:):)czytam Was od jakiegoś czasu,ale dopiero się zarejstrowałam.Jestem w 25tyg.ciąży i będe mieć synusia:)To Moja pierwsza ciąża więc z chęcią czytam co piszecie:)Pozdrawiam

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/zatrzymano-autora-szokujacego-filmu-z-kotem,1,4093619,region-wiadomosc.html mam nadzieje dziewczyny ,ze bedziecie swoje maluchy wychowywac na tyle rozsadnie,ze zadne z naszych dzieci nie bedzie takim potworem.Dziecko ma tylko 3 lata,wiec przyzwolenie jest odgorne.Nie wiem jak rodzice moga niereagowac jak widza cos takiego,bo zaloze sie ze nie byl to pierwszy raz.

Ja wiem, ze z iloscia ciuszkow zaszalalam - ale jak juz wczesniej wspomnialam - jakbym miala wszystko kupic w normalnym sklepie w normalnej cenie, to mialabym tego duuuzo mniej :-) Czytala tez troche o prognozie pogody na przyszly rok i chyba zaczne sie rozgladac za cieplejszymi ubrankami - bo ja tu marzylam o goracych dniach i wiekszosc rzeczy mam "letnich" :-( a polowa kwietnia to jednak niewiadomo jak bedzie na dworze - zabezpieczyc sie jakos trzeba ;-) karolina20204 - witam serdecznie :)

jesli ktos chce to zobaczyc nalezy skopiowac adres linka, ale moze lepiej nie...po co sie denerwowac

Witajcie poświątecznie! Kupiłam przed świętami książkę Pawła Zawitkowskiego http://allegro.pl/pawel-zawitkowski-mamo-tato-co-ty-na-to-2010-i1383483783.html i obejrzałam sobie załączoną płytkę - polecam! Zainteresował mnie temat chust do motania niemowlęcia, w powyższej książce chwalą tego typu transportowanie Malucha. A co Wy o tym sądzicie? Mamy, które już mają dzieci, korzystałyście z chust? Widzę, że ich ceny różnią się znacznie, można kupić za 50 zł, ale można się wykosztować i zapłacić 300 zł, wiecie skąd ta różnica? W temat się dopiero zagłębiam, ale jak na razie mi się podoba.. Zawsze to bliżej dziecka, taki stały kontakt i dla matki i dla dziecka :) Ale z drugiej strony w sieci można znaleźć coś takiego http://www.pudelek.pl/artykul/23966/te_nosidelka_spowodowaly_smierc_14_niemowlat/14/ (nie sugerujcie się serwisem, na innych to samo znalazłam). Dajcie proszę znać co o tym sądzicie Viki58 - ponawiam pytanie spowodowane moją ciekawością, czy Twój Mąż jest z mazowieckiego?

ups, miałoby być i dla matki i dla ojca :) dla dziecka oczywiście też :)

Karolp...włączyłam, ale obejrzałam tylko początek...wrrrr... Agneszka, a widzialaś wózek na żywo, czy tylko w necie. Fajny i do tego fotelik maxi cosi, super. Ines, oby Twojemu M zostało tak już zostało z tymi zachciankami:) W sumie pamiętam z dzieciństwa watę cukrową, ale teraz za nic nie mogę sobie przypomnieć, co w niej lubiłam;) Ja też zaszalałam z zakupami, ale...dla siebie. Wkurzyłam się i kupiłam sobie w końcu śliczną, długą, lekką i cieplutką kurtkę/płaszczyk. Wydałam sporo, ale zadowolenie ogromne mmmmmmm!!!! Zmierzyłam brzunio...dotarłam do 99 cm;) Trudno go nie zauważyć, a mimo to dzisiaj będąc na poczcie, gdzie otwarte było tylko 1 okienko i spora kolejka, nie znalazł się nikt, kto chciałby mnie przepuścić. Kurczę, normalnie brakowało mi śmiałości, aby sama się "wprosić". Muszę dojść do wprawy:)

Nikolina, co do chust to sama nie mam zdania. Koleżanka, która rodziła synka w podobnym terminie co ja Martynkę używała i była zachwycona. Kiedy będąc u niej spróbowałam ponosić w niej małą nie była zachwycona. Może to kwestia umiejętności. Martyna się strasznie denerwowała kiedy układałam ją w chuście, a nie szło mi to zbyt sprawnie. Odpuściłam sobie.

Agnieszka wózeczek bardzo mi sie spodobal, nawet bardziej niz moj typ Grander... no i mam dylemat :)

Martka to gratuluję zakupu kurteczki :) Jeżeli chodzi o wózek to jeszcze nie widziałam go na żywo. Ale planuję go zobaczyć bo bardzo mi się spodobał z wyglądu. Jest zgrabny, prosty i ma fajne kolorki. Jest dosyć lekki, można zamontować w nim foteliki maxi cosi. Dodatkowo spodobało mi się to, że można dokupić do niego dodatkową ramę, na której można zamontować gondolę lub fotelik. Dzięki temu nie musiałabym kupować dodatkowo kołyski lub kosza do sypialni.Wystarczyłoby zamontować na nim gondolkę.

Nikolina, ja uzywalam chusty. Przydawala się jak nie dalo rady gdzies wjechac wozkiem, np chodzilam z malym po gorach (zanim dorosl do nosidla na plecy). Jak dla mnie było to dosc wygodne, choc na co dzien uzywalam wozka do spacerow. Poza tym czasem w domu jak chcialam cos zrobic a dziecko nie dalo się odlozyc, to też wkladalam w chuste i zaczynalam np prasowanie. Teraz majac dwojke planuje uzywac chusty czesciej, żeby miec wolne rece dla starszaka i do zrobienia wokół niego cokolwiek w domu. Co do bezpieczenstwa, to mysle że jak zawsze - wszystko jest kwestia myslenia. Jeśli wlozy się dziecko tak, że nie bedzie mialo jak oddychac, to moze pewnie dojsc do tragedii. To samo zreszta moze się zdarzyc w lozku z poduszka albo w lozeczku czy wozku. Poza tym nie zakladam uzycia husty w pierwszym miesiacu, lepiej chyba poczekac na zakonczenie okresu noworodkowego. Ja mam chuste z tych drozszych, nie pamietam nazwy ale jakas niemiecka firma. Jest solidna, brak na niej sladow zuzycia.

Witam Dziewczynki po Świętach! Długo mnie nie było... Święta szybko minęły... 1 kg do przodu przez te 3 dni ;) Przeziębienie wyleczyłam, ciągły katar i krew z nosa spowodowane były podrażnieniem błony śluzowej. Pomogły mi krople do nosa Acatar Fast, które mogą być stosowane w ciąży, ponieważ to tylko woda morska i różne olejki. Niektóre z Was piszą, że mają twardnienie w dole brzucha. Ja mam coś takiego od tygodnia, to ponoć skurcze przygotowujące i trzeba uważać. Miałam badania i lekarka zmierzyła mi przy okazji szyjkę, ale nadal ma 4,5 cm. To bardzo dziwne uczucie, bo czuję takie ciągnięcie w dół i jakby coś od środka nisko pod pępkiem mi wypychało... Koleżanka miała coś takiego i od 27 tyg była na podtrzymaniu... Odnośnie wózka, to co powiecie o Mutsy. Może któraś z Was go miała i podzieli się doświadczeniem? Pozdrawiam cieplutko

Poprawiam się... nie podrażnienie śluzówki, tylko wysuszenie. Dlatego tak ważne są nawilżacze powietrza o których była już mowa na forum. A wysuszenie śluzówki jest ponoć częste w ciąży.

Mi na te skurcze lekarz nakazał brać magnez i to określona dawka konkretnej firmy (podobno ma bardzo dużą dawkę, dobrze się wchłania) i nie jest drogi ale...do przełknięcia okropny. Więc niestety nie mogę się zebrać i brać tego świństwa. W pierwszej ciąży nie miałam zadnych skurczy teraz są ale p[odchodzę do nich narazie jak poprostu do ćwiczącej macicy, zobaczymy co bedzie dalej. Wózeczki Mutsy podobno świetne, ale jak dla mnie za ciężkie. A powiedzcie mi jesli chodzi o to badanie z obciazeniem glukozy. Lekarz powiedzial abym wziela narazie dawkę 50 i rozpuscila w herbacie. Ale nie wiem czy wczesniej mam robic badanie krwi, potem wypic i odczekac godzine i kolejne badanie czy nie trzeba tego wczesniejszego badania?? Juz nie pamietam jak to bylo. Mam przy okazji zrobic morfologie i badanie cukru we krwi.

A B ja ide na to badanie w środę do przychodni kazali mi wziąć pół cytryy bo to podobno zreszta dziewczyy juz o tym pisały straszne swiństwo a cytryna łagodzi ten ulepek...mam przyjść na czczo na 7,30 pobiorą krew pozniej dadzą sie napic tego swinstwa siedzisz nie wiem ile dokładnie ale kazali mi zarezerwowac około 2,5 godziny i po tym czasie znowu pobieraja krew ja mam do wypicia 75g dziś mi już troche lepiej moze sie wykuruje do jutra i mam nadzieje ze sylwestra nie spędze w łóżku

A_B ja badanie glukozy miałam przed samymi Świętami, nic sama nie robiłam, tylko przygotowano mi roztwór 50 mg glukozy w laboratorium. Potem siedziałam godzinę aż pobrali mi krew, trzeba pić to na czczo. Mi na skurcze też przepisano magnez, tylko zgubiłam kartkę z nazwą i biorę jakis inny.

Hej mamuśki! A_B najpierw pobiorą Ci krew, za chwilę wypijasz glukozę. Ja przy 75g miałam pobieraną krew po godzinie od wypicia a później po dwóch godzinach. Nie wiem jak jest przy 50 g czy też czeka się te 2h czy 1 h wystarczy.

Cześć mamuśki poświątecznie :) U mnie kleci 26 tc czuję się dobrze,na wagę nie wchodzę nie chcę się stresowac,brzuszek rośnie wczoraj mierzyłam jest 100cm na wysokości pępka;) Dzisiaj byłam na badaniu krwi i moczu i obciążeniem glukozy, A_B pytasz jak to sie odbywa, na czczo pobierają krew potem dają napić się roztwór glukozy ja miałam 50 mg wcisnęłam pół cytryny do tego ulepka i dało siieę wypić,potem miałam odczekać godzinę na korytarzu a następnie znowu pobierają krew z źyły. Da się przeźyć ;) Mamuśki byłam w sklepie dla maluchów ,widziałam jak rodzice szaleją z wyprawkami,wóżkami przed tą podwyźką Vatu,niestety my spodziewamy sie napływu gotówki dopiero po Nowym roku myślicie ze ceny tak kolosalnie podskoczą na art.niemowlęce?

Ja biorę MAGNE B6, 1 tabletkę dziennie. Tabletki są powlekane, więc połyka się je rewelacyjnie. Przyznam się, że ostatnio przestałam brać Mg i też wróciło twardnienie brzusia i skurcze nocne...od 3 dni znowu łykam ;)

Hej :) Ja też biorę Magne B6. Taki lekarz mi kazał brać, a pani w aptece powiedział, że to obecnie najlepszy magnez na rynku. Kompletowanie wyprawki dopiero po Nowym Roku, w sumie to chyba od poczatku lutego takie większe rzeczy będziemy kupowali, jak już się przeprowadzimy na nowe mieszkanie. To badanie z glukozą będę miała dopiero po kolejnej wizycie u gina, czyli po 10 stycznia. Mam nadzieję, że pozwolą na wciśnięcie cytryny. Fajny ten wózek, co _agneszka_ wkleiła, tylko obawiam się, że przednie koła są za małe. Musiałabym zobaczyć go na żywo. Dziewczynki mam takie małe pytanko. Kupujecie rożek dla Maleństwa? I czy do karmienia przydatny jest taki rogal? http://allegro.pl/rogal-poduszka-do-karmienia-zdejmowana-poszewka-i1387830012.html Będę wdzięczna za rady :) U mnie dziś poczatek 25 tc i + 6 kg na wadze. Miłego dnia Kwietnióweczki

Cześć dziewczyny !!! Ja badanie z glukozą miałam przed świętami i musiałam wypić 50g fakt że jest to okropnie słodkie aż przełyk piecze ale da się wypić :) Pobrano mi krew za chwilę wypiłam odczekałam godzinę i ponownie mi pobrali :0 Wynik przed przed był 91 a po glukozie 80 więc bardzo dobry mi wyszedł :D A ja dziewczyny wybrałam się na zakupy po świętach i kupiłam już wózek Atlantic w kolorze turkusowym spodobał mi się bo jest niesamowicie skrętny ma fotelik montowany na stelażu i nie jest wcale taki ciężki pomimo 15kg :) z gondolką łatwo się składa i jest cichutki nie trzeszczy przy składaniu daszka http://allegro.pl/wozek-baby-design-atlantic-fotelik-torba-parasolk-i1382825986.html tutaj można sobie go zobaczyć. Mikołajka ja kupiłam rogal do karmienia podobno jest przydatny a i udało mi się tanio kupić go na allegro i rożek też taki z usztywnieniem kokosowym kupiłam, na początek podobno dziecko i w domu może być w rożku bo lepiej jak jest otulone ale to opinia tylko moich koleżanek co już mają dzieci :)

Cześć dziewczynki:) Co do testu obciążenia glukozą to i w poprzedniej ciąży i teraz potwierdził to mój lekarz i tak też jest napisane na różnych medycznych portalach, że nie ma znaczenia godzina ostatniego posiłku i nie musimy być na czczo. Na początku ciąży robiłiśmy badanie krwi na poziom glukozy i wtedy było na czczo. Ale ten konkretny test nie narzuca głodówki i wręcz wszędzie jest podkreślone, że do laboratorium można zgłosić się o dowolnej porze dnia i naprawdę nie ma znaczenia, czy wczesniej zjemy obiadek:) Zresztą wypicie takiej słodyczy na czczo jest dodatkowym wyzwaniem...mdli mnie, jak tylko o tym myślę...;) http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,badanie,1591011,1,test-obciazenia-glukoza,index.html http://ciazaporod.pl/ciaza_badania_w_ciazy_artykul,4480.html We Wro dzisiaj śliczna pogoda, idziemy zaraz z małą nakarmić kaczuszki w parku. Byłam wczoraj w H&M chcąc kupić sobie jakąś fajną kreację sylwestrową...normalnie można się załamać. Ciuchy na wieszakach przypominały te, kiedy nasze mamy chodziły w ciąży i wyglądaly, jakby zarzuciły na siebie namiot. Wielkie bluzki, swetry wyglądają, jakby były porozciągane...żadnych zgrabnych tuniczek, a jesli już to wszystko w smutnych kolorach szarości, czy czerni... Ech, trzeba będzie poszperać w szafie...przecież jutro już sylwester:) miłego dnia:)

na sylwestra wybrałam leginsy z diamęcikami i tunikę plus biżuteria wydalam120zł ale wiem że będę się świetnie bawić z siostrą

Sadze ze jak dam tą 50 do herbaty to bedzie jak zwykla herbatka z cukrem - ja herbate slodze zawsze 2,5 łyzeczkami cukru. Czyli musze najpierw pojechac, pobiorą mi krew potem wypije tą herbatkę z glukozą poczekam godzinkę i znow badanie. To przy tym pierwszym powiem zeby mi zrobili morfologie i cukier we krwi. Aha...DZIĘKUJE ZA TAKI ODZEW odnosnie badania :D Co do magnezu - ja mam brac Magnezin 500 ale moze dzis kupie ten Magne B6.