Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Gość zaka_86
Cześc dziewczyny!!! Kombinezony są cudne, ja mam kupiony bialy pajacyk polarkowy, ale chyba jeszcze jeden większy kupię, bo tu gdzie mieszkam a mam do wody 150m to ciągle są silne wiatryszczególnie w maju i czerwcu,więc się pewnie przyda. Wstawiłam własnie pranie z pieluchami od r_p77 więc poxniej dam znac jak to wygląda. Ja nie wchodzę nawet na lipcówki po co się denerwowac pierdołami, ale widzę że komuś bardzo zalezy na zniszczeniu tego forum, domyslam się że to o mnie było z tym medalikiem przy czerwonej wstążeczce ale mam to gdzieś dostałam go od mojej mamy i powieszę przy łóżeczku a że to nic nie znaczy doskonale o tym wiem bo też nie wierzę w te pierdoly!! Więc pomarańczowe dajcie już spokój bo to forum jest za silne na rozwalenie i nic tu nie wskuracie!!!!!! Dajcie już spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga na pewno będzie dobrze. Ale na serio wiem przez co przechodzisz bo ja ryczałam w poduszkę i wydaliśmy majątek na USG genetyczne u kilku niezależnych doktorów, zrobiłam jeszcze raz wszystkie badania- cytomegalia, toksoplazmoza, różyczka. No i z cytomegalią wyszly cuda bo wyszła pozytywna więc powtózyłam i wyszła negatywna i zgłupialam i ja i mój gin prowadzący, ale zanim cokolwiek zrobilismy to nastał termin porodu i synek się urodzil zdrowy na szczęście!!! A u mnie było o tyle niefajknie że moja mama miala w jednej ciązy wielowodzie i spore powikłania i bałam się ze to jakieś uwarunkowania genetyczne moga być ze wiesz dziedziczne itd. Więc jeśli ja coś moge doradzić to porządne USG nawet 3D ze sprawdzeniem serduszka, mózgu i wszystkiego innego! I jak to wyjdzie ok to po prostu tak ma być i tyle. Ja doczytałam ze bardzo często wielowodzie ma podłoże idiopatyczne i tak na prawdę nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A_B dokładnie o to samo mi chodzi i dokładnie o tę samą osobę. Kombinezony fajowe, ja właśnie szukam jakiegos dla swojego Maluszka :) Zaka Ty się w ogóle tym nie przejmuj. Masz ochotę, to zawiesisz, co tylko Ci się podoba i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ostatnim usg mi też lekarz powiedział, że mam sporo wód płodowych, ale nie określił tego jako wielowodzie i w sumie nie wiem ile ich jest, bo skoro on nie powiedział, że to może byc coś niepokojącego, to ja tym bardziej nie. I w sumie teraz trochę się martwię, mimo że po wpisach Wiosennej mamy staram się uspokoić. Już sama nie wiem, co o tym mysleć, no bo gdyby było cos nie tak, to chyba powinien coś powiedzieć prawda? W poniedziałek mam wizytę, więc dopytam co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaka_86
Dziewczyny poniżej przepisałam listę, którą dostałam wczoraj w SR, nie wszystko trzeba miec jak np. poduszka pod pupę po porodzie, ale może ułatwic nam życie, więc to indywidualna sprawa jeśli chodzi o takie gadżety. Poza tym każdy szpital może miec inne wymagania ta lista pasuje do większości szpitali w pomorskim(Gdańsk, Gdynia, Puck, Wejherowo), W nawiasach dodałam słowo od siebie. Mam problem z komputerem i robi błąd przy ,,ci'' z kreską u góry,dlatego jest ,,c"-chyba wiecie o co chodzi;) JEDZIEMY DO SZPITALA DOKUMENTACJA: - Dowód osobisty - Legitymacja ubezpieczeniowa ważna 1 miesiąc - Karta przebiegu ciąży(sprawdzic czy przy grupie krwi jest pieczątka lekarza) - Zaświadczenie o ukończonej szkole rodzenia TORBA NA SALĘ PORODOWĄ(najlepiej jeśli spakuje ją tatuś-będzie wiedziedział gdzie co jest) - 1 pielucha typu Pampres, ubranko dla noworodka(koszulka, śpiochy,skarpetki,czapeczka,kocyk,chusteczki do pupuy) - 1 koszulka nocna, szlafrok - kapcie i klapki pod prysznic - woda mineralna niegazowana(1xzgrzewka) - szczoteczka i pasta do zębów, papier toaletowy - gumka i szczotka do włosów - ręcznik kąpielowy(dotyczy porodu w wannie) - ciepłe skarpetki - pomadka ochronna lub krem do smarowania ust - jeżeli planujesz porod rodzinny -racja żywnościowa dla męża - klapki dla męża, bilon - myjka lub mały ręcznik(do wycierania potu, robienia okładów) - aparat/kamera - telefon z ładowarką - biała czekolada (ponoc pomaga gdy skurcze zanikają,a nam brakuje sił) TORBA NA POŁOŻNICTWO/ZOSTAJE W SAMOCHODZIE - 2 koszule do karmienia i szlafrok-(może byc z porodówki) - kapcie i klapki pod prysznic-(też z porodówki) - 2 ręczniki + ręcznik papierowy - suszarka do włosów(do osuszania krocza) - podkłady higieniczne na sedes(do kupienia w aptece), papier toaletowy - skarpetki bawełniane - 2 staniki do karmienia (1 nie usztywniany na noc do spania) - wkładki laktacyjne, laktator, kubeczek do karmienia - majtki chirurgiczne - krem na brodawki(np. purelan ok27zł nie trzeba zmywac i nie ma parabenów) - podpaski/pieluchy bella mama/20szt - podkłady poporodowe do przewijania/10szt - kółko do siedzenia po poodzie SN - woda mineralna, drobna przekąska - sztucce, kubek - poduszka/jasiek - 20 pieluch jednorazowych-2-5kg - kosmetyki dla dziecka(mydełko, oliwka,krem do pupy, chusteczki do pupy) - 3 zmiany ubranek - czapeczka, skarpetki bez ściągaczy, łapki niedrapki - kocyk - 2 pieluchy flanelowe( do wycierania po kąpieli) TORBA NA WYPIS ZE SZPITALA- zostaje w domu w widocznym miejscu - ubranie dla Ciebie- dolna częśc z okolicy 5,6 miesiąca ciąży,buty - 2 tetrowe pieluchy(do przykrycia dziecka przy wychodzeniu ze szpitala, aby nie złapało szpitalnych wirusów) - 2 papmersy - ubranko, czapeczka - polarowy lub welurowy pajacyk - fotelik samochodowy + kocyk PS. nie zostawiac ciuchów w szatni szpitalnej bo otwarta jest tylko do 15.00 a wypis może byc później!!-tak jest w szpitalu w którym ja chcę rodzic nie wiem jak u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyszłam na pomarańczowo wyżej bo zjadłam ,,ż'' ale to byłam ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaka dokładnie masz do tego pełne prawo. Aga trzymaj się - będzie dobrze, ja własnie czekam na przesyłkę od p_r i też mam mieć tam tez zestaw startowy napiszę później czy wszystko mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikolajka ja myślę ze jakby było cos nie tak to by ci dał znać. masz jakiś opis z USG? znajdź tam hasełko "AFI" i sprawdź sobie ile tam jest. Powinnaś mieć oznaczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do już mam , jeśli miałyście karuzele na łóżeczko to jak wam się sprawdzała? czy w ogóle kupować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam takie: http://allegro.pl/fisher-price-karuzela-misie-projektor-pilot-muzyka-i1429233289.html http://allegro.pl/fisher-price-karuzela-zabka-i1438088117.html sprawdziły się. Teraz nie mam żadnej bo nie mam jak do kołyski przyczepić żeby się dało kołysać. Z karuzelą będzie przeważało na jedną stronę i będzie niewygodnie, a nie chcę non stop odczepiać i doczepiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego ostatniego usg nie mam nic , więc nie sprawdzę, ale zaraz poszukam pełny opis z usg połówkowego. Przy tym usg połówkowym lekarz zrobił echo serca, wszystkie przepływy i jeszcze inne badania i wszystko wyszło ok, więc chyba nie powinnam nic sobie wkręcać prawda? Kurcze juz sama nie wiem, ale jakoś do poniedziałku muszę wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie nie powinnas i nie denerwuj się bo na pewno jest wszystko ok inaczej to by ci lekarz powiedział o wielowodziu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyz
jesli chodzi o karuzele, to lepiej poczekac jak dziecko bedzie miało miesiac, dwa, wczesniej nie ma sensu, moje dziecko miało 2 (prezenty) i okazały sie niepotrzebne, nie chciała lezec w lóżeczku i juz, jak byla starsza, to bawila sie zabawkami odczepionymi z karuzeli, tak samo bylo z mata edukacyjna, zbedny zakup, choc znam dzieciaczki, które lubuły te "gadżety", najrozsądniej zobaczyc po urodzeniu, jaki dziecko ma temperament i wtedy ewentualnie kupic, lub zamówic w prezecie, dodam, ze i leżaczek i hustawka u nas tez zupełnie nie zdały egzaminu, na dwoje babka wrózyla... na pewno nie sa to rzeczy niezbędne a jesli, to na peewno nie od razu po urodzeniu, pozdr..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na połówkowym miałam 11.33 cm, ale to był 22 tc, a to ostatnie usg miałam robione w 27 tc, więc nie wiem o ile mogło wzrosnąć. No nic, na zapas się nie będę martwić. Wiosenna mamo dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyz poczekam poczekam, ale wiesz mam dużo czasu więc się nad tym zastanawiam bo i tak na początku to młoda/młody będzie zainteresowana/y mlekiem, spaniem i czystą pieluszką i pewnie żeby ktoś cały czas nosił i kołysał :) Ale tak na za 3 miechy po urodzeniu się zastanawiam czy wogóle warto i czy się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jak pieknie kolezanki jada po mnie na lipcówki 2008--,, No Haniu, ale Cię zrugały (jak mówi Karenina) no wiesz co, tak się wymądrzać... One chyba tak to odbierają, bo Cię nie znają, Twojego stylu wypowiedzi. A przyzwyczaiły się do zachowania typu "wzajemna adoracja" i pewnie teraz kilka osób czuje się nieswojo Mnie też sromotnie się oberwało, jak zwróciłam uwagę malwisce, bo już nerwowo nie wytrzymywałam jak ją czytałam. Normalnie nie dało się tego czytać! Robiła tyle błędów, że mnie aż nerwy ponosiły.'' pieknie-teraz juz wiem czemu tak thelly hanio.k broniła zajadle jak pomarańczowa napisała...wstyd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na początku to dzieciątko śpi i je i takie rzeczy nie specjalnie go interesują, ale po pewnym czasie jak się zacznie rozglądac w około (myślę że 4-5 tyg nie 3 miesiące bo to za późno) to karuzelka jest fajną sprawą. Tylkoz niej też długo nie po korzystasz bo jak maluch już do niej dosięga i ciągnie za zabawki to ja zawsze zdejmowałam bo balam się że urwie te plastikowe patyczki i sobie krzywdę zrobi. A lezaczka to używałam od pierwszych dni życia bo jak szłam do kuchni a smyk nie spał i nie chciał lezeć w łóżeczku to go musiałąm w czymś zabrać zeby córcia się do niego nie dobrała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki ciężarówki z cenne info, wiosenna mamo będę o tym pamiętać , aaaaa teraz lece (choć to za dużo powiedziane) zatoczę się do przedpokoju - MAM PACZUSZKĘ - duuuża i ide ją rozpakować i zobaczyć czy jest wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to życze dobrej zabawy :) Ja czekam na maila od sprzedawcy smoczka bo chce sie upewnic czy mój wybrany wzór na pewno jest :) I czekam na męża z zakupami bo ma mi przywiesc składniki do sałatki z serem feta (AB mi wczoraj smaka na sałatkę narobiła i dziś od rana nic nie robię tylko czekam na ta sałatkę :D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak koleżankom nie odpowiada nasze forum, to nie muszą tu pisać! Proste to chyba jest prawda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawiązując do wypowiedzi za poprzedniej strony to ja traktuję to forum jako miejsce do dyskusji i zadawania pytań. Nie ważne czy dotyczą czerwonej wstążeczki, karmienia czy pieluchy. Uważam, że kto pyta nie błądzi i pytać trzeba, nawet o rzeczy mało istotne. I jak ktoś się chce czymś podzielić to niech się dzieli. Jeśli chce 20 raz zadać to samo pytanie to niech zadaje, bo pewnie jest ktoś kto będzie chciał na nie 20 raz odpowiedzieć. Jeśli mnie jakiś temat nie dotyczy, albo nie interesuje to go pomijam i po sprawie i nie widzę powodu byto dalej roztrząsać. Weźcie pod uwagę, że ile nas tu jest tyle opinii i punktów widzenia. A swoją drogą nie wiedziałam, że czerwona wstążeczka może wzbudzić tyle kontrowersji :) Trzymajcie się kwietnióweczki i nie przejmujcie się proszę postami na innych forach, bo to naprawdę nie ma sensu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeloonka masz rację, ale zupełnie ignorować to ja mogę wpisy pomarańczek, a nie osób, które piszą u nas, dają swoje złote rady, a później wyzywają nas od "pustych" na innych forum. To chyba nie jest normalne prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mamo mam do Ciebie pytanie odnośnie suszarki do ubrań. My właśnie robimy remont i może dałoby się gdzieś "wcisnąć" taką suszarkę. Czytałam, że są takie programy po których rzeczy właściwie w ogóle nie trzeba prasować. Zgadzasz się z tym? Jakiej firmy masz tą suszarkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, chyba ktoś ma za dużo czasu, ze tak wszelkie tematy po kolei studiuje. Ok, przyznaję rację, że niepotrzebnie napisałam na innym forum o medaliku. Przepraszam. Bylam wczoraj u gina, Maluszek wazy juz 1500gram i jest ułożony glowką w dół. Tylko mi hemoglobina spadla, muszę brać wiecej żelaza. Poza tym wszystko oki, co mnie cieszy niezmiernie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, nie wiem czy to ta zima tak na mnie działa czy coś innego, ale od jakiegoś czadu dosłownie nie mam ochoty na nic. Jestem cały dzień w domu, a nawet nie mam ochoty wstawić prania czy zrobić obiadu. Dopadła mnie taka jakaś dziwna niemoc, snuję się po domu jak cień, jestem ciągle śpiąca, nie mam apetytu w ogóle. Jestem już w domu od początku grudnia, ale do tego czasu codziennie coś robiłam żeby zabić czas - coś poprasowałam, posprzątałam, poszłam do sklepu. A teraz masakra po prostu - jak mam wyjść do spożywczaka to już jestem wściekła, bo myślę, że muszę się wtoczyć na 3 piętro potem. Wczoraj jedynie jak pojechałam po sklepach pochodzić to się trochę rozruszałam - ale po 2 godzinach byłam tak wykończona, jakbym charowała cały dzień. Mam nadzieję że to przejściowe bo przecież będzie gorzej pewnie z dźwiganiem brzuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna mamo, jestem pełna nadziei i optymizmu, co do usg to byłam juz 3 razy u dr Rożkowskiego w warszawie który jest najlepszy od usg w Polsce, ale może faktycznie pójdę jeszcze raz na usg 3 d dla pewności. poczekam do wtorku bo wtedy pojde do szpitala na usg i jeśli wód będzie więcej to tak zrobię. bo póki co lekarz nic dużo nie mówi:(dziękuję raz jeszcze za dodanie otuchy!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem jest :) Tu jeszcze dużooo innych rzeczy was zaskoczy z upływem czasu więc mikołajka po prostu się nie wczuwaj tak, nie szukaj przyjaźni itd. To tylko forum i warto sobie to dobrze zakodować żeby później się gorzko nie rozczarować. Uwierz mi, ze niektórzy ludzie sa tak dziwni ze nawet w głowie się nie mieści to raz, a dwa nie masz pewności kto siedzi po 2 stronie monitora i kto faktycznie jest ciężarna/ matka, a kto znudzoną nastolatką lub Bóg wie jeszcze kim. Już się raz "przejechałam" i nauczyłam się że trzeba mieć dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam rzut na paczke wydaje sie ze wszystko jest dokładne sprawdzanie jak mój hasbend wróci z pracy, Aga u mnie zestaw butelek TT w komplecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×