Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cóż za para lalalala

Mam okres i zero zabezpieczenia, jestem w kropce ;/

Polecane posty

Gość cóż za para lalalala

A raczej w kałuży krwi :O U mnie w miasteczku wszystko pozamykane, jedynie jutro coś kupię, tylko ciekawe jak ja pójdę do tego sklepu jak ze mnie tak cieknie i nie mam czym się zabezpieczyć. Powoli zaczyna też brakować papieru a tu cała noc przede mną. Chyba nie będę spać tylko czuwać żeby nie zabrudzić łóżka :O Nienawidzę okresu. Zawsze ratowały mnie tampony i to takie dobre. Teraz nawet nie mam tych najtańszych ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się wygadam i zaraz spadam
a waty chocby nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hir
złap sobie kotka to ci wylize

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli to nie żart, to nie możesz pożyczyć od kogoś tamponów/podpasek?? Albo poprosić kogoś żeby Ci kupił w mieście lub na jakiejś stacji benzynowej? A jak nie to włóż sobie jakąś szmatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie - weź jakąś szmatkę
czystą i niepotrzebną. Myślisz, że jak radziły sobie kobiety kiedy nie było tamponów w każdym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się wygadam i zaraz spadam
papier zostaw na jutro, do sklepu żeby iść, a w nocy się przemęcz z jakimiś gazami, czystymi szmatkami. póxniej je sobie wypierzesz i wygotujesz najwyżej, albo wywalisz po prostu. keidyś nie było podpasek ani tamponów i sobie kobiety radziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może watę albo coś? :O Spróbuj zrobić sama starodawną podpaskę może, taką żeby wyprać można było. Może w necie byłby jakieś sposoby, bo to szyć trzeba Ja się zawsze czegoś takiego bałam ale na szczęście nie spotkało mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż za para lalalala
nie mam waty, ale nie śmiejcie się : owinęłam starą wypraną skarpetę w papier toaletowy i na razie zdaje egzamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż za para lalalala
nie mam kogo poprosić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się wygadam i zaraz spadam
firmy taksówkarskie czasem mają takie usługi, że za kasę ci pojedzie do sklepu. zadzwoń, zapytaj, poza podpaskami możesz przecież kazać kupić coś jeszcze, jedzenie i tp, to co jest na stacji, a tak swoją drogą to nawet apteki całodobowej nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypchaj skarpetę jakąś gąbką czy czymś a pod spód daj coś nieprzemakalnego, na pójście do sklepu powinno starczyć, w stacjach cpn powinny być, nawet jakiś pampers by się chyba przydał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×