ciaza i alkohol

no ja drinki pije nadal :P 1 litr wody min niegazowanej sok z 1 cytryny 2 lyzki miodu i do lodowki zeby sie przegryzlo polecam szczegolnie na upaly :)

te bezalkoholowe to jakiś dziwny posmak na języku zostawiają to nie to samo..... :-D

o tak tak dzin z tonikiem i plasterkiem limonki...

a tu z napojów procentowych zostaja nam tylko soki 100%owe albo mleko 3,2% :( heh

No to fakt, ale mi się czasem zdarza. Pamiętam, jak powiedziałam mojemu ginowi o tych browarowych zachciankach, to powiedzial mi, że połowa takiego 0,33l. mi nie zaszkodzi. Moja podświadomosć była tak zdegustowana ilością tego piwa ( to chyba nawet nie jest pół szklanki), że stwierdzilam, iż lepiej wogóle nic nie pić, niż nabawiać sie jeszcze większej chcicy :-P

no to tak samo jak tonik, mozna pic pol szklanki na tydz, to ani nie zdazysz zasmakowac ani pragnienia nie ugasisz

a nie zastanawiało was nigdy że niektóre kobiety dbają o siebie cała ciążę (zero alkoholu, papierosów, dieta itd) i rodzą chore dzieci a alkoholiczki, narkomanki zdrowe? Ale chodzi mi o taki hardcore, melina, tanie wino itd gdzie tu sprawiedliwość na tym świecie a widziałyście ostatnio w tv tego dwulatka co go ojciec kopcić papierosy nauczył zeby nie płakał?

no z tym dwulatkiem palacym to masakra jakas

u mnie z dzidzia wszystko w porzadku, rozwija sie prawidlowo, a lekarz powiedzial ze wyniki badan mam jak nie ciezarna :) a wole nie ulegac pokusom niz pluc sobie w brode ze moglam zaszkodzic dziecku

to tak jak i u mnie i też bym nie zaryzykowała zdrowia dziecka dla kufelka piwa. To tylko kilka miesięcy a jak piwko mi będzie smakować po tylu miesiącach!

heh a ja mysle ze bedziemy tak zaaferowane naszymi pociechami ze zapominy o piwie winie i drineczkach

Często zastanawiam się nad tą niesprawiedliwością odn. patologicznych matek. Lepiej dmuchac na zimne, ale widać nie ma reguły. Ja ostatnio słyszałam o noworodku, ktory urodził się z głodem narkotykowym, ponieważ jego 17-letnia matka ćpała do samego końca. Masakra.

możliwe ale bez lampeczki szampana po przyjeździe ze szpitala się nie obędzie! szampana już od kilku miesięcy chłodzimy na toast :-)

bela_mi - bardzo prawdopodobne. Ja mam koleżankę, która przed ciążą wypijała dzień w dzień po 3-4 piwa. Poprostu lubiła. Mogła się bez tego obejść, ale lubila piwo i miała mocną głowę. No i potem oczywiście wielkie dwie piwne opony, ale to już inna story. Jak zaszła w ciążę, odstawiła i tak się z tego wyleczyła, że dzisiaj jej córa ma 4 lata a jej na jedno piwo namówić nie można. Odwidziało jej sie kompletnie w drugą stronę.

no a ja uczylam chlopca (bo jestem belfrem :P) z zespolem alkoholowym, zal mi chlopaczka, bo mam sie nim w ogole nie interesuje na zebrania chodzila sasiadka. w szkole 3 lata do tylu ale nie byl glupi poprostu nie mial go kto przypilnowac do nauki. jak zaczelam z nim pracowac indywidualnie po lekcjach to angielski na 4 mi zaliczyl mmo iz przed tem ledwo dopa moglam mu postawic.

biedna sa takie dzieci

moja mama jest położną i miała kiedyś pacjentkę która namiętnie w ciąży kopciła i urodziła dziecko z głodem nikotynowym. maluszek miał jakieś zastrzyki robione bo przez nagłe odcięcie od nikotyny organizm dostał szoku z odstawienia

catie nie obiecuj pozyjesz zobaczysz

to apropos szampana

lecę pod prysznic ale jeszcze tu wrócę :-p

Catie-ale masz fajnie z ta mamą. Zazdroszczę Ci - wszystkie fachowe porady pod ręką, napewno dużo spokojniejsza jesteś.

heh no ja tez :P bo tu juz po polnocy, a moja zoska zaczela wlasnie fikac wiec i tak nie pospie

jestem juz :)

i upijam sie soczkiem marchewkowym

A ja bezalkoholowym Lechem (ciepłym - bleee) - szt.1 (Ps. Wczesniej pisałam jako "popieram Catie")

bela mi a o co Ci chodziło z tym szampanem? Że nie bedę mieć siły oblewać czy może że mi go wychleją zanim wrócę do domu? Popieram Catie no o poradę mogę spytać ale o pomoc już nie. Dzieli nas 2100km... :-O

czemu piszecie "dzidzia" ,a nie dziecko ? tak was odmóżdżają i cofają w rozwoju te dzieci ,ze zachowujecie sie jak infantylne idiotki ?

hehe catie no nie wiem pozyjemy zobaczymy ;)

Catie łooo rety! No to ładnych parę kilometrów, nie ma co :-(

<3 nie interesuj sie bo kociej mordy dostaniesz