Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bela_mi

ciaza i alkohol

Polecane posty

pytająca wiemy że to wcześniej to nie Ty, za niski poziom na Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytająca mamusia - to no fajnie, ja sie chyba najbardziej boję zmęczenia. Tego, że nie dam sobie ze wszystkim rady. No zobaczymy, jak będzie :-) Bela_mi dobranoc i wzajemnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moglo jeszcze bardziej - niemozliwe tobie tez dobranoc niegrzeczna dziewczynko tytyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość <3
marny z ciebie podszyw podszywaczu :) jestescie tak zdziecinniałe ze az głowa boli hihih , dzidzia , cipuszka, aniołki dźizys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamusia
bela_mi dobrej nocy :) Wyschnięty piernik Jakkolwiek by nie było i tak będzie dobrze, same sie przekonacie, to wielka pociecha mieć takiego szkraba, a na początku to już zupełnie kiedy jak żaba jest przylepiony do mamy :) zapomina sie wtedy o wszystkim co złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczynam 9 m-c i dopiero dzisiaj tak naprawdę poczułam radość z ciąży i że będę mieć dziecko może to dziwnie zabrzmi ale wcześniej mi się wydawało że to nie o mnie chodzi, jakbym oglądała z boku film ze mną w roli głównej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamusia
Wyschnięty piernik trzymaj, wyjdzie na moje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamusia
Catie wiem o czym mówisz w pewnym sensie, kiedy byłam w ciaży to nie do końca do mnie dochodziło, że nosze w sobie nowe życie, zupełnie inną osobę, ale potem go zobaczyłam i był taki mój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytająca też Cię trzymam za słowo i to pierwszy ''zakład'' w moim życiu który chcę przegrać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... ja też mam wrażenie, że to się dzieje gdzieś obok mnie. Zresztą ja sie o dziecko starałam bardzo długo, prawie 10 lat. I w pewnym momencie dopuścilam do siebie myśl, że mnie ta przyjemność niestety ominie. Ciąża była dla mnie ogromnym szokiem i chyba do końca mnie mogę w nią uwierzyć. Nawet, jak dostaję szturchańca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyschniety piernik mi to zajęło ponad 4 lata... i dlatego się martwiłam że jakoś nie mogłam wykrzesać entuzjazmu w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca mamusia
ja równiez ide spać, miło mi było porozmawiac z Wami, chociaż chwilkę dobranoc, miłych snów aa i śpijcie porządnie i wysypiajcie się w miare mozliwości bo potem będzie to potrzebne! :) trzymajcie się, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam sie z mezem udalo za pierwszym razem :) celowalismy na strzelca i na corcie ;p czy nam sie udalo osiagnac wszystkie trzy cele sie jeszcze okaze. (chociaz wszystko wskazuje na to, ze tak) najwazniejsze ze ten pierwszy osiagniety :D chociaz czasami mam takie dni, ze mam dosyc bycia w ciazy ito wszystko wydaje mi sie tak jak piszecie nie dotyczace mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie wiesz jak Ci dobrze że ominęły cię starania o dziecko. to istny koszmar jest jeśli trwa latami :-) i gratuluję męża snajpera ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez sie ciesze :) ze tak to wyszlo :) mowisz i masz :)) pierwszy test wyszedl negatywny ale robilam go jeszcze przed terminem @ no i tak sie pogodzilam z tym, ze to jeszcze nie ten czas, a tu okres mi sie spozni, kupilam dwa testy i .... gol :) oba wyszly pozytywnie. heh ale moj pies chyba wiedzial wczesniej niz my bo caly czas wlazil mi na kolana i sie lasil do brzucha normalnie jak kot i wlasciwie do tej pory tak robi :) w nocy wchodzi do lozka i kladzie sie przy brzuchu normalnie sie wtula :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój sierściuch niczego świadom łazi po domu :-) czasem mu brzuchol wywalam i mówię że tu dzidziuś siedzi to podleci i mnie po brzuchu liże :-D ciekawe jak zareaguje kiedy ze szpitala wrócimy jak do tej pory to on był oczkiem w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u nas tez chociaz zainteresowanie soba dzieli z krolikiem :) a tu jeszcze jeden pasazer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a masz psa czy suczkę? podobno właśnie suczki czują takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psa hehe i wabi sie amor ale nie spodziewalam sie ze sie okaze taki uczuciowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle mnie nie ciągnie do alkoholu :) no może jedynie do cukierków z alkoholem (ale to się staram jeść umiarkowanie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój to Chojrak i pewnie chojraczy że niby nie wie co się szykuje :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LatteMacchiato to ile pudełek dziennie wysysasz? he he :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu mi cenzurę założyli na imię psa c.h.o.j.r.a.k ma na imię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×