Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeszcze pannaaaa

Organizowalyscie nocleg dla gosci?

Polecane posty

Gość jeszcze pannaaaa

Uwazam ze powinno sie organizowac nocleg gosciom, ktorzy przyjada z dalszych okolic. Ale dzis moje przyszla tesciowa stwierdzila ze to niepotrzebne i ze chyba nie mam co z pieniedzmi robic ze chce oprocz wesela pokoje gosciom fundowac. Moim zdaniem kompletnie nie ma racji, bo pamietam jak na studiach nie pojechalam na slub kolezanki z liceum gdyz nie bylo mnie stac na wynajecie pokoju. Nie chce by u mnie zaszla taka sytuacja. Bede miala ok 30-40osob z dalszych stron i myslalam o tym by wynajac pokoje. A wy jakie macie zdanie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wynajmujemy pokoje wszystkim w hotelu gdzie jest wesele. Uważam, że jeśli PM stać na to, to fajnie jest zapewnić gościom nocleg, zwłaszcza jak jadą z daleka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmsdn
Powiem Ci tak robię wesele na 120 osób w tym 70 nocuje w pensjonacie na mój koszt i to nie tylko Ci co przyjechali z daleka. I jak jestem zapraszana na ślub gdzie muszę jechać dość daleko a nocleg nie jest zapewniany wtedy po prostu rezygnuję i nie jadę. Uważam , że jeżeli stać młodych na wesele stać też powinno na nocleg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........oj............
Uważam że powinno się chociaż rezerwować gdzieś gościom pokoje za które sami będą płacić a najlepiej im je zafundować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ze rezerwowac
my rezerwowalismy pokoje hotelu dla osob starszych, mielismy duzo mlodziezy ze studiow dla nich byl zarezerwowany akademik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Organizowalyscie nocleg dla gosci? u mojej siostry wyglądało to tak, że wesele mieli na sali gdzie znajdował się ośrodek wczasowy i były domki letniskowe w koło. Tam nocowali goście z daleka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bede organizowac nocleg, z tego powodu, ze 80% moich gosci jest z daleka, czesc mieszka ok. godziny jazdy samochodem od miejsca ślubu + wesela, ale tak się tłuc w nocy gdzies do domu, organizowac sobie transporty, prosic sasiadów. Miejsce gdzie chce zorganizowac ślub oferuje od razu nocleg, nie beda to jakies super warunki, ale tez nie polowe :D Kolezanka miala tam wesele + poprawiny i mi polecila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez na wesele bedziemy miec ok 30 osob z daleka, naszczescie w lokalu gdzie organizujemy przyjecie jest 15 pokoi do wynajecie i to za dosc rozsadna cene, wiec zgadzam sie zToba, jesli jest mozliwosc i finanse to nawet sie chwili nei zastanawiajtylko wynajmij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfudfkwedew
Hmm, my mamy naprawdę sporo osób, które przyjeżdżają z daleka i im zapewniamy nocleg... problem mamy ze znajomymi (wszystko ludzie przed 30-stka i bez dzieci) którzy mieszkają w mieście 90 km od miasta, w którym jest ślub. Pociąg jedzie nieco ponad godzinke.... i tak się zastanawiamy, że chyba przesadą byłoby im organizowac nocleg. Przyjęliśmy zasadę, że do 100 km można dojechać. Jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajomym wynajmiemy pokoje w tym hotelu co mamy wesele, a rodzinke w miare mozliwosci polozymy u mnie w domu/ u tesciowej i u mojej siostry, a jak zabraknie miejsca to reszte dam do hotelu. Albo zorganizuje jakis transport tym co mieszkaja do 30 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdved
Uważam że dla tej 30 osób powinnaś zorganizować nocleg wybacz 90 km to kawałek drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja organizowałam noclegi. I uważam że tak powinno być -trzeba troszczyć się o swoich gości!Nie wyobrażam sobie by ktoś tłukł sie po nocy/nad ranem do własnego domu....w każdym razie ja bym tak nie chciała! Noclegi nie miałam zapewnione dla osób "z bliska" czyli takich do 30 km .A że było ich wielu i z praktycznie prawie z tego samego miasta łatwiłam transport dla nich.Znajomy ma taxi-bus i zostało powiedziane "wystarczy tel.i o której goście będa chcieli jechać do domu to będzie" .Nie naciskałam na gości że bawią się np do 3 bo jest bus,tylko mieli powiedzieć że chcą już jechac do domu i kolega po paru minutach był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×