Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mjkolpokjhg

martwie się o moją żone. Jak jej pomóc ?

Polecane posty

Gość mjkolpokjhg

Moja żona nie może mieć dziecka, z pewnych względów nie może zajść w ciąże i urodzić swojego dziecka, inseminacja i in vitro nie wchodzą w grę. Żona się załamała. Zawsze była bardzo przebojowa, pewna siebie, wesoła. Kochała swoją pracę, lubiła przebywać z rodziną. A teraz jej nie poznaje. Zwolniła się z pracy, którą bardzo kochała, wydaje pieniądze bo mówi że i tak nie bedzie komu tego zostawić, znika gdzieś na wiele godzin, unika własnej rodziny, stała się zamknięta w sobie. Jak jej pomóc? Nie chce sie zgodzić na wizyte u terapeuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabela2010
Witam Współczuje wam bardzo mocno ciężko jest napewno Wam a zwłaszcza Pańskiej żonie. (pozwole sobie [przejść na "TY") musisz być dla niej teraz oparciem. Może jeszcze nie jest gotowa na spotkanie z terapeutą, ale wkrótce możesz zaproponować to jeszcze raz. Porozmawiaj z żoną o tym co czuje, o jej oczekiwaniach wobec Ciebie... Może powinniście rozważyć decyzje o adopcji... kiedyś w przyszłości powinniście wspólnie się nad tym zastanowić. Jest to szansa dla Was. Nie raz nie najważniejszy jest ten kto urodził, ale ten który wychował, opiekował się. Ja osobiście poroniłam pierwszą ciąże teraz jestem szczęśliwą mamusią ponieważ udało mi się zajść drugi raz. Gdybym dowiedziała się że nie moge mieć dziecka biologicznego oczywiście że załamała bym się ale dała bym sobie szanse i mężowi i powaznie rozmyślała bym nad adpocją jest tyle dzieci.. Może któreś czeka właśnie na Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×