CIĄŻA, KAWA, PAPIEROSY, DEPRESJA, LEKI I WSTRĘT DO JEDZENIA

Okazało się, że jestem w 7 tygodniu ciąży. Nie była ona planowana, ale trudno - stało się. Mam 21 lat, i według mnie za wcześnie na dziecko, ale matka natura postanowiła inaczej. Jest wiele problemów z którymi się zmagam - dużo palę, wypijam hektolitry kawy (mocnej, czarnej), do tego dochodzi problem z depresją nawracającą przez którą potrafię nie spać tygodniami, ciągle się denerwuję płaczę. Na to wszystko powstały również problemy z jedzeniem - jem mało, niezdrowo, czasami nie jem nic. Czy do tej pory, dopóki nie wiedziałam o dziecku mogło to na nie jakoś wpłynąć? Wiadomo, że swoich nawyków nie zmienię z dnia na dzień więc na razie mój dzień wygląda tak: Zaczyna się od dwóch mocnych kaw i kilku papierosów. Bez śniadania. Później znowu papierosy, kawy i tak cały dzień. Później idę do pracy, gdzie nadal nic jem i palę papierosy jeden za drugim. Papierosy towarzyszą mi przez cały dzień. Na koniec dnia przed snem biorę porządną dawkę Relanium, dzięki czemu w końcu mogę zasnąć. Bez niego leżę całą noc, trzęsę się, serce bije jak oszalałe. Pytacie gdzie jedzenie - czasami coś skubnę, czasami zdarzy się zjeść trochę obiadu. Ale nic więcej. Jakie konsekwencje niesie za sobą takie zachowanie? Proszę od razu mnie nie katować tekstami, że jestem głupia, że muszę z tym skończyć. Chcę się dowiedzieć jaki może to przynieść skutek na dłuższą metę.

palenie powinnas odstawic i kawe.......tym bardziej leki....zreszta wszystko co napisalas jest zle.... ja przestalam palic z dnia na dzien, kawe mi samo odrzucilo....tabletek zadnych nie bralam..... pomysl czy lepiej ci bedzie jak urodzisz chore dziecko przez swoje postepowanie teraz?? lepiej sie "pomeczyc" przez 9 msc i nie miec pozniej pretensji do siebie niz obwiniac ze przez swoja glupote urodzilas z jakas wada dziecko i teraz musisz za to placic........

no to jak tak dalej beidzesz robic to zebys potem nie płakała ze masz chore dziecko!!!!!

PRZEDE WSZYSTKIM powinnas skonczyc z tym relanium to bardzo szkodliwe dla dziecka zapisz sie do ginekologa i powinnas pojsc (nie pisze tego złośliwie) do psychologa żeby porozmawiać - moze ci to pomoże - bo z czegoś musi wynikać twoja depresja powodzenia

Wszystko mogę odstawić, to kwestia czasu. Ale mam taki problem, że cierpię na bezsenność. I nie zawsze, ale od czasu do czasu biorę jedną tabletkę relanium 5mg przed snem. Wtedy mam spokojny, długi sen, nie budzę się z napadami drgawek, kołataniem serca. Czy długi, spokojny sen nie jest bezpieczniejszy dla dziecka niż brak snu przez kilka dni czy czasami tygodni, stres, nerwówka, problemy z rytmem sercem? Nie mam tak codziennie, nie musze przyjmować tych tabletek regularnie, ale raz na jakiś czas, jedną tabletkę przed snem muszę wziąć dla własnego spokoju. A czytałam że w szpitalach podają ciężarnym, nawet we wczesnej ciąży relanium na podtrzymanie, bo to rozluźnia organizm i powoduje ustąpienie skurczów macicy.

skoro pijesz tyle kawy to się nie dziw że nie możesz spać!

skoro pijesz tyle kawy to się nie dziw że nie możesz spać!

Przde wszystkim musisz zacząć jeść...nie mówię że za dwóch, ale jeść wartościowe posiłki, żeby nie mieć anemi, bo to bardzo źle wpływa na ciąże. Odstaw fajki i zacznij pić kawe rozpuszczalną z mlekiem-jest łagodniejsza. Jedna kawa nie zaszkodzi-mi odebrało kawę. A spać ci się nie chce? zazwyczaj w pierwszym trymestrze wszystkie śpią, i idź do lekarza koniecznie! życzę wytrwania :)