hity i kity dla dzidziusia

dziewczyny pomozcie, zaczynam zbierac wyprawke dla dzidzi poleccie prosze co jest niezbedne i praktyczne, a na co szkoda wydawac pieniadze. czyli jak w temacie hity i kity

nikt nie pomoze??

u nas zdecydowane hity to: - body rozpinane na całej długości, lub kopertowe - pajacyki - śpioszki - maść bepanthen - proszek/płyn do prania Biały Jeleń - pieluszki wielorazowe - chusta wiązana, długa, skośnokrzyżowa - wózek na dużych pompowanych kołach z dużą wygodną gondolą, na paskach (ja miałam jedo bartatinę classic) - karuzela na łóżeczko kity: - body zakładane przez główkę - bluzy z kapturem i inne zakładane przez główkę - spodenki - sudocrem (uczulał potwornie) - pieluszki jednorazowe (wszelkiego rodzaju mocno uczulały) - mata edukacyjna (synek leżał na niej może 2 razy po 5 minut i nudziła go strasznie)

a ja mate polecam na zmiane z lezaczkiem .dziecko nie moze caly dzien lezec w lezaczku na macie moze sie przewracac co jest wazne bedziesz karmic piersia ?

ja uzywalam pampersy i bylo ok zadnych odparzen spodenki polecam do tego body z ktorkim czy dlugim rekawek i skarpetki wygodnie zdjac i ubrac. co mama to inne rzeczy sie przydza a inne nie zalezy od dzidziusia

u mnie sudocrem sie sprawdził przy dwojce dzieci- wiec to chyba zalezy od dziecka super sprawa- lezaczek do wanienki- gabki sa beznadziejne

pajace (najlepiej na suwak) z wbudowanymi w rękawy rękawiczkami zamiast kaftanika, śpiochów i niedrapek (cubus, next, kappahl, mothercare) duży porządny wygodny fotelik na stelażu wózka zamiast gondoli lekki wózek składany w parasolkę flanelki motherhood zamiast rożka umywalka zamiast wanienki niespadające skarpety z h&m i skarpety wełniane zamiast bucików body i portki bez gumy z h&m talk w kremie z mothercare i mothercareowski krem zamiast sudocremu drewniane zabawki krzesełko plastikowe z ikei siedzisko prince lionherat chusta elastyczna wiązana koce z jysku smoczek soothie płyny do kąpieli wszystko-w-jednym pieluchy z dyskontów woda morska w spraju do nosa gryzaki wodne i żelowe do lodówki prosty leżaczek na cienkich metalowych płozach ochraniacz z ikei na całą długość łóżeczka minimum kosmetyków chusteczki niemowlęce - mega wygoda tetra - jej nigdy dość chłonny ręcznik papierowy zawsze pod rękom drewniany pchacz z ikei do nauki chodzenia i nie wiem co jeszcze... Nie wszystko z wyżej wymienionych rzeczy da się zaliczyć do wyprawki, ale piszę z perspektywy rocznego doświadczenia.

chusteczki z dyskontów i marketów są super i dużo tańsze od tzw. firmówek :)

* ręką

i jeszcze przenośny nieusztywniany przewijak na komodę

tez polecam lezaczki do wanny super wygoda ja mialam 2 rodzaje pierwsze do 5 czy 6 miesiaca polezace drugie jak zaczol siedziec takie koleczko jakby . niedrapki tez polecam jesli bedziesz karmic butelkom (ja karmilam piersia 4 miesiace) to warto zainwestowac w czajnik z regulacja temperatury np. z philipsa wlewasz wode dla dziecka i podgrzewa ci do temp 40 na mleko 60 na kaszke i potem jest 80 i 100 stopni super wygodna. chustawki na baterie z fisher price 3 w 1 chustawka lezaczek i siedzonko tez u mnei rewelacja .

oczywiście że to zależy od dziecka. jedno będzie leżało na macie godzinami, a drugie będzie wolało przemierzać świat na rękach mamy czy taty, jedno będzie miało odparzenia po pieluszkach pampers inne po dada, jedno będzie piło bebiko a inne po nim będzie ulewało itd itp

A podgrzewacz? Warto w niego inwestowac? Ja też zbieram wyprawkę i trochę głupieję...

ja sie obchodze bez podgrzewacza na noc woda w termos obok zimna w kubku, wymieszam i mleko zrobione w minute:)

bez podgrzewacza się obejdzie. ciepła woda, termos, mikrofalówka itp sposoby powinny rozwiązać problem

Według mnie kompletując wyprawkę należy kupić niezbędne minimum a potem dokupywać gadżety. Jeżeli męcząse będzie grzanie wody w czajniku i potem studzenie lub mieszanie z zimną wodą to kupić podgrzewacz. Jeżeli dziecko samo się sobą będzie zajmowało to matę, czy leżaczek (można zastąpić wózkiem), jeżeli trzeba będzie dużo nosić to wtedy zastanowić się nad kupnem chusty, czy nosidełka. Co dla kogoś niezbędne może u nas wylądować na dnie szafy.

kupic podstawowe rzeczy a gadzety dokupic pózniej jak juz dziecko sie pojawi

Hity: 1.Chusta do noszenia, uwielbiam ją. Lżej dla kręgosłupa a i dziecko się uspokaja. 2.Leżaczek - bujaczek - u nas się sprawdza rewelacyjnie, choć do rzeczy niezbędnych bym go nie zaliczyła 3. Bodziaki 4. Lekki wózek z możliwością wpięcia/wypięcia gondoli/fotelika samochodowego 5. Parafina ciekła, do dolewania do wody podczas kąpieli, tania i dobra,nie uczula 6. Przewijak na łózeczko 7. Skarpety bezuciskowe 8. Butelki z Tommee Tippee 9. Smoczki z firmy MAM - mój innego nie chce, tylko ten od biedy przyjmie Kity: 1. Leżaczek do kąpieli, u nas się nei sprawdza, wolę sama trzymać dziecko 2. Rożek - miałam, bo w szpitalu gdzie rodziłam trzeba było mieć, ale głównie służy jako kołderka 3. Termometr do wanienki 4. Sztywne buciki dla niechodzących dzieci 5. Wszelka odzież dla niemowląt zapinana/zasuwana na plecach

Mój synek ma roczek i z doświadczenia na początkowe miesiące polecam: body lub kaftaniki - chodzi o to by były rozpinane na całej długości bo na poczatku z pewnością bedziesz miała strach przy przebieraniu takiej kruszyny; śpiochy pieluszki tetrowe potrzebne do wytarcia buźki np po ulewaniu i przydatne podczas karmienia pieluszki flanelowe, które kładłam na przewijak lub na łóżko, a dopiero na nią malucha (na początku są bardzo przydatne gdyż maluszkowi często coś wymyka się z pampersa) minimum 3 prześcieradła (mój tak dużą robił kupkę, ze mu aż plecami wychodziła i wszsytko brudne) niedrapki w zupełności wystarczą dwie pary jeśli kupujesz pajacyka do spania to patrz by zapięcie było koniecznie z przodu - nie ma obawy, że będzie ugniatać jeśli się ułoży bardziej na pleckach; bucików nie polecam dotąd aż dziecko super nie będzie biegało - na zimę wystarczą zamiast butów grubachne skarpety i zabudowany kombinezon (taki ze stopkami i rękawiczkami) do łazienki: sudocrem - polecam, choć wiadomo, ze niektóre dzieci mogą mieć uczulenia (rzadkość) jednak rozpatrujemy przypadek zrowiutkiego dziecka sól fizjologiczna (na początek w kropelkach by się spryskiwacza nie wystraszył_ aspirator do noska zamiast gruszki płatki owsiane najlepsze do kąpieli (wywar) gąbeczka dermobaza - jeśli będzie miał problemy ze skórą to na buźkę, alantan na resztę ciała bephanten dla Ciebie na pękające brodawki oraz kapturki się czasem przydają do karmienia balsam z nivea dla cery wrazliwej, choć to raczej później, na poczatku lepiej alantantem lub dermobazą smarować szczotka z włosia do włosów nożyczki do paznokci lepsze są niż cążki (dopiero po 2 tyg) leko gaza nasączona spirytusem choć lepszy jest prawdziwy spirytus rozrobiny by miał 70% - tak nam radziła położna pieluchy pampers są na początek najlepsze, bo są miękkie i bardzo chłonne i dobrze zabezpieczają przed wypłynięciem zawartości chusteczki najwilżane polecam huggies pure bo są grube i bez żadnych dodatków zapachowych waciki do przemywania oczu wózek stanowczo duże koło, bo na naszych chodnikach z małymi kółkami się wykończysz, no i spora gondola. my mieliśmy atlantic i jesteśmy zadowoleni - cena przystępna i sprawdza się naprawdę w wielu warunkach (mój mąż mówi na niego jep, bo wszędzie da się nim wjechać) - jedynym jego felerem jest dość szeroki rozstaw kół, co przy starych budownictwach sprawia problem z podjazdami osłonkę na deszcz na wózek i moskitierę mata edukacyjna i leżaczak uważam za niepotrzebne - karuzela wystarcza, a leżaczek się przydaje w przypadku kolek, bo wibracja masuje i rozbija gazy - jeśli kolek nie ma uważam, że szkoda kasy na kilka miesięcy sporadycznego używania (długo też dziecko nie powinno w nim leżeć, maks do godz) jak na razie tyle sobie przypomniałam powodzenia i nie daj się zwariować

ja na brodawki polecam lansinoh

niedrapki w ogole mi sie nie przydały na przewijak mam przescieradło- pieluchy sie sciagały lezaczek do kapieli- super sprawa- uzywałam przez pół roku nie miałam maty, chusty, lezaczka- dla mnie w ogole nie potrzebne

Hity -maść bepanthen (na moje brodawki i dziecka pupę) - body (nie ważne czy zapinane czy przez glowe) - porządny, gruby, mięciutki kocyk dla dziecka- moj maly spi pod nim do dziesiaj i bardzo go uwielbia, jest jak przytulanka:) Kity- - rożek -wózek wielofunkcyjny (szkoda kasy) - butelki anty kolkowe (nic nie dają)

kaftaniki z odwijanymi niedrapkami - rewelacja - same niedrapki spadają strasznie

Hity: body, body, body :) Frida do noska sol fizjologiczna do noska kilkadziesiat pieluch tetrowych, przydaja sie do wszystkiego reczniki kapielowe z takim trojkacikiem na glowke wanienka z Ikei mata edukacyjna - dlugo sie nia bawil, nauczyl sie obracac na brzuszek glownie dzieki checi siegniecia po dalej wiszace zabawki laktator BabyNova Kity: kaftaniki - podwijaja sie na pleckach, dziecku jest niewygodnie podgrzewacz do butelek - prawie w ogole nie uzywalam, podgrzewanie dluugo trwalo niedrapki - spadaly z raczek buciki - moim zdaniem niepotrzebne, dopoki dziecko nie chodzi

A laktator? Planuję karmic piersią ale w życiu różnie bywa...Będzie mi potrzebny od pierwszych dni po porodzie czy mogę się na razie wstrzymac?

ze szpitala. elektryczne. musisz zapytac. jak powiedza ze nie, to kup reczny.

Antena1985 - jeśli planujesz karmić piersią to TYM BARDZIEJ laktator to mus. Karmiłam obie córki po rok. Sporo o tym wiem. I laktator jest potrzebny głównie na początku karmienia (aby rozbudzić laktację gdy masz mleka za mało albo odrobine - zaznaczam ODROBINE - odciągnąc przy nawale pokarmu gdy nie umiesz recznie albo masz zbyt poranione brodawki by przystawić malucha) lub na końcu aby pomału zakończyć karmienie nie ryzykując zapalenia piersi i zastojów. Czesto mogą byc tez sytuacje ze bedziesz musiała wyjsc na kilka godzin i wtedy warto miec mozliwosc odciągniecia pokarmu tak aby podał go ktos inny butelką :) Laktator to wolnosc ;) Kity: podgrzewacz do butelek - nie podawałam mleka modyfikowanego :) i szybciej cokolwiek w garnku podgrzac lub w mikrofali. Ubrania z kapturem dla leżących niemowląt (idiotyzm) Hity -maść bepanthen Ja na przewijak nic nie kładłam - starsza sikała podczas KAZDEGO przewijania. Młodsza w tej chwili zwiewa jak tylko sciągam pieluche, czesto musze ja siłą przytrzymac, cały przewijak czesto brudzi sie kupą... gdybym po tym po kazdym razie miała prać jakieś flanelki czy przescieradła na przewijak chyba bym zwariowała...

podkładami z rossmanna albo belli. jest ich kilka w opakowaniu i jak się zużywają to się je wyrzuca i w nakłada nowe.

do przewijaka sa takie maty chyba po 6-7 sztuk w rossmanie jak sie zabrudza mozna przemyc jak jak bardziej wywalasz i bierzesz nowa. co do laktatora moj maly nie chcial jesc z piersi przez nakladki tez nie a mialam z 5 roznych firm i nic musialam odciagac i podawac w butelce .ja mialam pozyczony ze szpitala ale warto miec chocby reczny poniewaz mozesz dostac nawal mleka i dziecko samo ci tego nie sciagnie i trzeba bedzie odciagnac mechanicznie.a nie odciagniete mleko to twarde piersi jak kamienie guzki i temp 40 stopni wtedy beda musieli cie ponacinac i koniec karmienia jak bedzie juz bardzo zle i sie to zaniedba. tak jak jedna dziewczyna napisala jednym sie przydaja niektore rzeczy innym nie zalezy od dziecka ja naprawde polecam czajnik z regulacja temperatury to jest hit ustawiam 40 stopni i zalewam mleko po klopocie a tak to musialam miec termos i zimna wode mieszac probowac itd

Hity -Body i tez niewazne czy przez glowe czy zapinane na calosci..nie mialam problemow z zakladanymi przez glowke i maly sie nie darl. -Krem do pupy sofeo kupuje w aptece. -Na zime wozek na duzych pompowanych kolach i do tego skretnych bo bez tego dla mnie jest masakra. -Teraz juz lekka spacerowka -kosmetyki NIvea baby - jak dla nas najlepsze pieluszki i chusteczki pampers. -butelki Lovi tylko z tych maly chcial pic mleko -przewijak na lozeczko - Teraz jak juz starszy to stoliczek edukacyjne FP ale do tego masz jeszcze czas:) Kity -lezaczek bujaczek maly nie chcail w ogole w nim przebywac - mata edukacyjna ale on z dzieci predkich ktore w miejscu nie moga lezec tylko musi ciagle zwiedzac - karuzela na lozeczko to samo -sudocrem -podgrzewacz ...szkoda kasy ja wole zagotowac wody odlac i potem w mikrofali podgrzac o wiele szybciej..obiadki tak samo w mikrofali - rozek ani razu nie byl uzywany -termometr do wanienki lepiej reka sprawdzic