Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

panterka11075

poznać przyszłych teściów HORROR??

Polecane posty

Mam powazny dylemat co do pierwszeo pOznania moich przyszłych teściów!!!! Mama mojego faceta z wyglądu jest bardzo "surowa" wrogo nastawiona do wszystkich. Zwłaszcza, że jestem innej wiary niż oni... Nie wspominam już, że jestem o 14 lat młodsza od chłopaka. Planujemy wziąć ślub, ale na przeszkodzie stoi MAMUSIA;P Jeszcze mnie nie poznała, boję się tego jak nigdy.Może ktoś zWas miał podobna sytuację doi mojej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
teściowa- ratuuuunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ho hej ho
wiec jak bedziesz szła do nich z pierwszą wizytą kup dla niej jakis maly bukiecik lub czekoladki [ tylko dowiedz sie czy czasem na diecie nie jest:)] a dla ojca jakis % zapytaj swojego co lubi - piffffko winko jakas naleweczka?? - daj to w prezencie a jeśli to odpada to może jakieś ciasto ale własnej roboty.... ...i dodaj z uśmiehcem: A to tak takie wkupne od mnie dla PAństwa żeby przełamać pierwsze lody:) i czasem nie podkreslaj w rozmowie swojego wieku, tylko staraj sie byc dojrzałą jak na swoj wiek:) bo znając życie będą Cię obserwować czy czasem nie jesteś za dziecinna - sorry że tak to określam ale mój mąż jest ode mnie 10 lat starszy i na początku też słyszałam od teściowej że taka różnica między nami. Ale jesteśmy małżenstwem i to szczęśliwym i jest git majonez jak to zawsze mówi p. Basia he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za radę:) No najlepiej to chyba przyniosę ciasto wlasnej roboty;) No i coś mocniejszego dla teścia, to b.dobry pomysł, podpytam się jeszcze co dokładnie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
Pierdolenie o szopenie. Nie staraj się być dojrzała jak na swój wiek, tylko bądź sobą. Jak nie potrafią cię zaakceptować takiej, jaką jesteś, to niech spierdalają. Nie chodzisz z nimi, tylko z ich synem. Chyba, że twój facet to maminsynek, ale wtedy niech też spierdala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
I nie przesadzaj z tymi prezentami. Ciasto wystarczy aż nadto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna?????!!!
moja tesciowa jest "zakochana"w swoim synku i ja jestem okropna bo zabieram jej syna a ona chce spedzac z nim czas....:)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh jej nie odpowiada, że jestem innej wiary! A udawać, że jestem starsza nie zamierzam;P Będę sobą, no tylko muszę nauczyć się idealnie gotować, bo ona musi dobrze zjeść, nie dość, że nie daje mojemu facetowi nioc do zjedzenia, nawet kiedy wróci zmęczony do domku po pracy to NIE MA OBIADU!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest podobnie jak tylko nie ma go w domu dłużej i jest ze mną, zaczynają się telefony i kłótnie, jakieś pretensje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna?????!!!
Haha ja w ogole jestem okropna terazm ma pretensje ze jej synus jedzie ze mna na wakacje na dwa tygodnie a nie z RODZiNĄ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
A tam, ja wychodziłam z założenia, że jak się nie podoba, to niech spierdalają. Stosunki z ludźmi mam poprawne i jestem szczęśliwą mężatką. Na głowę nikt mi nie wchodzi, bo wszyscy się boją:), i to reszta zabiega o moją sympatię, a nie ja o ich. Zasada postępowania z ludźmi jest taka: Jeżeli wchodzisz komuś do dupy, to nie dziw się później, że właśnie tam cię ma. Prawda stara jak świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No...u mnie jest gorzej, bo rodzice mojego faceta są po rozwodzie i nie mieszkają razem. Mój mieszka z mamusią w ogromnym domu i sam wszystko musi robić!!! Ona go zamęczy zaraz! Prace na polu, płot maluję, kosi trawę, sprząta dom, robi pranie, piecze ciasta, zobiobiad czase i chodzi do pracy! Uważam, że to stanowczo za dużo jak dla niego!!! Biedny jest taki chudy... Przy mnie troszk e zgrubl jak byliśmy na wakacjach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grhhhh
Faceta w chomąto i do przodu! :) Żartuję oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ho hej ho
ale zapytaj swojego czy mamusia nie jest czasem z typu kobiet wiecznie będących na diecie bo wtedy najwyżej oprócz ciasta dodaj jakiś mały bukiecik dla Niej. Wiesz pomyśl nad idealnym rozwiązaniem .. .. i skoro ona taka surowa z wyglądu to ubierz się skromnie bo inaczej nawet ten fakt [choć niekoniecznie :)]da jej możliwość obsmarowania Cię później... ... po prostu musisz być idealna. O i jeszcze jedno: zapytaj się swojego jaki ona ma pogląd na picie alkoholu: bo wiesz zeby nie bylo że rozpijasz jej męża i masz zadatki na alkoholiczke ( koleżanka tak miała jak wypiła na grillu 2 piwa :( - ale to była jej porąbana teściowa) Byłam raz na weselu z kolegą u jego brata oczywiście rodzinka myślała ze my parą jesteśmy. Śpiewają toast i takie tam a te durne ciotki babcie z mamusia na czele nagle nie na młodą tylko na mnie czy wypije za pierwszym razem czy będę dzielić kieliszek na 10 ha ha ha Ale ja miałam ubaw z nich... Jeden kieliszek stał pełny że niby sobie tylko sączę a drugi był do mojej pelnej dyspozycji ha ha ha A po weselu byłam fajną dziewczyną wg mamusi która potrafi się bawić bez alkoholu!!!Bo ona całe wesele mnie obserwowała buahahaha Szkoda mi obecnej dziewczyny mojego kolegi przez te 2 piwa na grilu napierd..la na nią jak nie wiem co A więc wyluzuj i się nie stresuj. Będzie dobrze i powodzenia Ci życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze, że się kochamy i mam nadzieję, że ona mnie polubi. Chociaż z tgego co mówi mój, to raczej nie. Ona mysli, że znjadzie sobie służącą, która nie bedzie nic innego robila, tylko sprzątała, prała, gotowała i była na jej każde zawołanie. Czepia się dosłownie o wszystko! Ostatnio musiał obierać ogórki o 23.00 bo musiały być obrane w tym dniu dokładnie!! Czarno to wzystko widzę, zwłaszcza, że będę u nich mieszkać po ślubie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ho hej ho
nie chodzi mi o to że masz być starsza rozumkiem niż jesteś tylko niech znowu nie będzie to dziecinada bo ja chcę z nim być. To oczywiste że masz być sobą ... a że on ma takiego babola za matkę to już nie jego wina, i nie chodzi o to by jej w d..pe włazić a zrobić dobre wrażenie skoro już ma jakieś pretensje ... choc jeśli już ma a Ciebie jeszcze nie zna to takim babsztylem chyba zapowiada Ci sie niezła wojna bo jak synek się od niej wyniesie (oby!!!) to kto będzie za niego to wszystko robił???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczerniłam sobie nicka:) A po cholerę ma być idealna? Dziewczyna ma udawać kogoś kim nie jest, ubierać się skromnie, zachowywać idealnie i pilnować każdego ruchu, bo mamusia będzie stroić fochy? Chyba sobie żartujecie. To właśnie idealny przykład włażenia komuś do dupy bez wazeliny. Kończy się jak w napisanej wcześniej mądrości ludowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie dobrze, musze to sobie powtarzać. Z tym skromnym ubraniem masz rację:) Faktycznie jest skromna osobą, ale zadbaną. Chyba zrezygnuję nawet z make-upu;) No może jakis delikatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna?????!!!
u mnie jest odwrotnie.Moj facet to król a ona i siostra jego lataja i mu wszystko szykuja i daja....nawet sprzataja mu w pokoju...masakra.najgorsze jest to ze go ucza a pozniej marudzi mi ze musi u nas sprzatac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ten twój facet to taka pizda, jak kazała mu iść po ogórki o 23 to powinien się postawić. Skoro pozwala sobie wchodzić na głowę, to nie licz raczej na wsparcie, kiedy mamusia wsiądzie na ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ho hej ho
i proszę i błagam!!!! Nie zgadzaj się na mieszkanie z nią pod jednym dachem bo ona Cie zajedzie!!! Zrob wszystko by tak nie bylo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oh, on się nie wyniesie na pewno z domku. Będzie wielka bitwa!!! codziennie, no moiże jak urodzę dzieci będzie spokój na chwilkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On woli byc uległy, żeby nie zniszczyła go psychicznie do końca. On przy niej jest taki nerwowy i zaniedbany biedny... Najlepiej to bylo by mu u mnie, przynajmniej mialby fajnych teściów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz jesli o to chodzi, to on raczej bedzie mnie wspierał, bo widze jak teraz ma do mnie szacuneki staranie o nasz związek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozna?????!!!
ja uwazam ze dobrze ze ma szacunek do matki to i bedzie mial do ciebie,a mieszkanie z tesciowa pod jednym dachem.WYKLUCZONE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ho hej ho
do grhhh Wszystko co piszesz to święta racja, zgadzam się z Tobą, ale mi chodzi o to że skoro ta baba taka jest niech nie ma powodu do tego by sie czepic czegos co nie powinno ją w sumie obchodzić. Ale te baby takie są niestety...Zapomniały debilki jak same szły z pierwszą wizytą i nikt mi nie powie że się nie denerwowały, a nie potem pieprzą na około a miała na sobie to i to , siedziała tak i tak, a jaki miała makijaż itp itd i ku*wa to że żyje to w ogóle problem ( przerabiałam to z moja byłą niedoszłą teściową) a Ty autorko po prostu musisz być baaardzo asertywna i to będzie najlepsze przy takiej kobicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja, też tak uważam i trzeba będzie pomyśleć o czymś... Martwi mnie sprawa religi, bo teściowa chce, żebym przeszla na wiarę katolicką," bo chce mieć wnuki wychowane po katolicku!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki...
mozna wiedziec ile macie lat?? ty i narzeczony? 14 lat roznicy to sporo ale skoro sie kochacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×