MAJ 2011

no dziewczynki wy to macie szybkosc w zapelnianiu stron.miałam problem z netem a teraz nie moge nadrobic. x gratulacje parki.ja mam w rodzinie przypadek parki dzieciaczki juz maja po 10 lat cudowne trzymaja sie razem od poczatku jedno martwi sie o drugiego.i jak sie urodzili to dziewczynka byla wieksza prawie o pół kg ale jedno miało 4 drugie 3.500 kg.i teraz widac ta roznice jak by był rok róznicy.ale najwazniejsze ze zdrowie im dopisuje i rosna.mam nadzieje ze twoje blizniaczki tez takie benda zycze ci tego. Agnes gratulaje!!! ciesze sie ze same dobre wiadomosci przeczytalam aby tak było zawsze.mi sie dzisiaj snily koszmary raz ze straciłam bobaska a potem ze juz był dzien mojego terminu i siedzialam w szpitalu z zegarkiem w reku kiedy sie zacznie.paranoja chyba zaduzo sie martwi o tego bejbusia i ciagle o tym mysle.

Fauletka - "bezbożnica" hehe nazywaj to jak tam chcesz ;p Czyli Tuśka też ;) moja Mama się śmieje że mam poprostu Konkubenta ;p Najważniejsze co w sercu anie co na papierku ;) Na Papierki też przyjdzie czas. A ja go jeszcze troszkę mam ;p Trelevinaaaa dzięki za wyjaśnienie ;) Wtakim razie poczekam jeszcze ;) Aż zostanę zaszczycona i dostane hasełko hehe hehe Widze że ty też zaraziłaś się chińczykiem od Lorien ja też. dlatego dziś pojechałam z moim specjalnie na obiadek do chińczyka już rano jak wstałam czułem ten smak , i od razu zadeklarowałam mojemu że obiadek jemy dziś na mieście. Nie sądziłam że to może być takie zaraźliwe..

Cześć dziewczyny, ale się dzisiaj uśmiałam. Jechaliśmy z mężem do mojej mamy, patrzymy a tu idzie gościu w czapce , kurtce, szaliku, rękawiczkach i............. bokserkach. myślałam że padnę, musiał wracać z imprezki bo ledwo ruszał nogami. To taka historyjka dla śmiechu.

Hej dziewczyny. Właśnie wróciliśmy od znajomych. Jejku jaki słodki ten ich bobasek ma już 7tyg. Panowie nawet pili pępkowe:P i już pili zdrowie naszego maluszka:) A ja z funfelą kawę i herbatkę. No i sorki za tego smaka na chinola, mam nadzieje że mi wybaczycie?? Teraz mykam grzecznie do mężulka bo jutro wyjeżdża:(:( i trzeba się pożegnać:P:P Spokojnych snów :*

hej hej. Dzis po koledzie maz zabral mnie na male zakupy bo lekarz dalej kazal duzooo lezec. bylismy tylko w jednym sklepie z tego wzgledu. No i kupilismy kilka par bodziakow dla maluszkow naszych i po 2 pary narazie spiochow. Hehe ogolnie to mam problem, bo nie przepadam za kolorem rozowym i nie chce takich ciuszkow kupowac dla malutkiej a w sklepach tylko on dla dziewczynek dominuje:P na szczescie jest allegro:) Moja kolezanka dzis urodzila synka-Wiktora. Waga 4700kg:P megasny nie? ja dziewczyny cos dzisiaj jestem niewyrazna. gardelko pobolewa i glowa. Wlasnie mam do Was pytanie. Czy Wam juz tez puchna nogi? bo mi tak i skarpetki musze podwijac bo wszystkie mnie obciskaja.

Witajcie dziewczynki :) Nic nie piszę , ale czytam Was regularnie. Wciąż pracuję i mam mało czasu dla siebie. Chcę wykazać się w pracy, by potem sobie odpuścić. Czasami mam dziwne dolegliwości, ale przeczytam, że niektóre z Was też tak mają i trochę uspakajam się. Pod Waszym wpływem zrobiłam tez małe zakupy maluszkowi :) Jeszcze dwa tygodnie i będę miała trochę urlopu, to może się bardziej będę udzielała. Super, że znacie niektóre znają już płeć dziecka . Idę na wizytę 17 stycznia to mam nadzieję, że mi tez już dokładnie powie, chociaż jest mi to obojętne ( bardziej domaga się rodzina). Pozdrawiam :)

Ale dalyscie czadu z tym pisaniem, przelecialam te kilka stron ale nie odpisze wszystkim osobiscie...to ponad moje sily tym razem :) tylko do agnes71 i ...x.... - gratuluje dobrych wiesci! kropeczko - ja od 2 tyg tez miewam wieksze dusznosci szcegolnie wieczorem, ale to jest normalne, po prostu macica sie przesuwa coraz wyzej i zaczyna uciskac przepone. U mnie wczoraj pierwszy raz pojawil sie tez bol mostka....tak jakbym zawalu mogla dostac :) dobrze ze znam ten bol z poprzedniej ciazy , lekarz mi wtedy mowil ze to rozchodzace sie zebra, ale uczucie jest dosc nieprzyjemne i tak niestety bedzie az do 9 miesiaca i dopiero na jakies 2-3 tyg przed porodem jak brzuch opadnie to znowu bedzie nam sie oddychalo lzej ;) No i widze ze sporo z Was zarazilo sie imieniem Maja dla coreczki :D no ja sobie nie wyobrazam innego i dlatego moja corcia tak wlasnie ma na imie! penelopa kruz - super ta muzyczka! Kooralinka, Asiula1381 - ten brzuch "jakby z zakwasami" to raczej po skurczach, macica sobie pewnie ćwiczyla w nocy, mnie tak wlasnie boli po stawianiu brzucha i nie ma znaczeniu tu pora dnia ani nocy, po prostu po skorczach tak mnie boli. A ten bol kregoslupa na dole tez mnie od czasu do czasu dopada ale w poprzedniej ciazy tez pamietak tak mialam, pewnie sie miednica rozchodzi.....ja np zauwazylam ze jak dluzej poleze i wstane np zrobic herbate to ide do kuchni jak paralityk ;P i tak szeroko kolebiac sie z nogi na noge, smiesznie to wyglada, jak sie rozchodze to juz jest ok. W nocy spie albo na prawym albo na lewym boku - dobrze ze mam te poduszke rogala bo inaczej to juz by teraz ciezko bylo. Wapno w ciazy mozna! A co do chinszczyzny to tez mnie ostatnio naszlo i kupilam sobie sos słodko-kwasny z Łowicza, do tego usmazylam na 2 lyzkach oleju pokrojona piers kurczaka, do tego ryz....MNIAM! Chinczyk w domu i to na szybko :D

witajcie :) ja już po śniadanku:))))) dziewczynki co do tego co potrzeba do szpitala, najlepiej dowiedzieć się na miejscu, w sensie pojechać wcześniej i się dowiedzieć co dają ONI, a co trzeba mieć SWOJEGO. jedne szpitale np. dają dla dzieciątek, ubranka, mleko/gdyby była potrzeba dokarmienia, albo zanik pokarmu/ , koszule dla mam, w innych wszystko trzeba mieć swojego, także najlepiej podjechać, albo zadzwonić i spytać:) wiem, że mojej kuzynce zabrakło podkładów i od razu mi powiedziała, przygotuj się na dużo więcej bo leci strasznie, a też korzystała z jakiejś listy z netu i się to średnio sprawdziło, poza tym chłopiec urodził sie 59cm!!! a ona miała same mniejsze ubranka i też był problem. także najlepiej porozmawiać z kimś kto niedawno rodził,a nie korzystać z tych rozpisek w necie bo z nimi różnie może być :) co do fotelika niestety nie słyszałam o tej firmie, także nie pomogę :( ja wybieram maxi cosi niestety są dosyć drogie, ale powiedziałam kiedyś mężowi, że wózka nie muszę mieć na mega wypasie z cudami na kiju, ale fotelik trzeba kupić najlepszy. i tego się trzymam. zresztą akurat ten fotelik jest z tym wózkiem, który chce kupić. Zaczynamy oszczędzać, żeby potem nie obudzić się z ręką w nocniku, że na to nie ma i na tamto też. http://www.bubumarket.pl/index.php?products=product&prod_id=75 taki fotelik jest w zestawie z wózkiem.

@ majowe_szczescie ja też w czwartek idę do lekarza, ano do mojego, a o 17 do kliniki na połówkowe!:D poznamy płeć :D

jeszcze wszystkie spicie?:D nie wierzę :D

Ale tu dziś cisza pewnie każda odpoczywa póki jeszcze może, bo poźniej to już każda będzie zajęta szkrabem. Jak tam samopoczucie??

Lorien, Penelopka witajcie!!! Tak tylko sie przywitam, bo jakos weny dzis nie mam.

dziewczyny trochę się wystraszyłam, wypiłam 2 herbatę zwykłego liptonka z sokiem i cytryną i nagle mnie tak zamuliło, że zwymiotowałam wszystko łącznie z porannym śniadaniem:( mam nadzieję, że to nic poważnego;/ zrobiłam sobie miętę z jabłkiem , może pomoże. oprócz tego żadnych innych objawów, ale trochę się zaniepokoiłam.

Dziewczyny u mnie już prawie 11.00,a ja dopiero co wstałam ,wow. U mnie się niestety super spi do tej godziny ,bo dopiero przed 11.00 zaczyna się robić jasno i człowiek nie ma orientacji co do godziny,no ale dzis sobie wybaczam,bo w nocy wstawałam z bólem srednio co 3 godziny,to więc odespałam to sobie. Penelopka nie martw się,to pewnie takie jednorazowe,może dzieciątku smak nie podszedł;) Życzę zdrówka To ja idę wypić moją kawkę zbożową i może jakieś "mięciutkie" śniadanko wymyslę,bo nic twardszego nie dam rady jeszcze. Ojoj,już wiem dlaczego tak się boję chodzić do dentysty:(

Witam majoweczki :*** Tigero kochana mozesz opisac ten swoj bol w mostku ??? pamietasz mowilam ze ja mam takie nerwobole - taki bol za mostkiem - od poniedzialku regularnie zazywam magnez bo w koncu lekarz pozwolil mialam kilka dni spokoju ale wczoraj i przedwczoraj znow mnie pobolewalo - tylko ze slabiej - mam teraz fakt duzo stresu bo koles od ktorego wynajmowalam lokal na salon urody nie chce mi wczesniej umowy rozwiazac itd a nie sposob sie nie denerwowac chyba robie to nawet nieswiadomie i moze stad ten bol i szczegolnie popoludnie/wieczor.. wiec jak mozesz to napisz jak u Ciebie ten bol sie dokladniej objawia.. Penelopka witaj - zassalam wczoraj ta muzyczke idealnie sie bedzie nadawala na chwile relaksu z ksiazka czy gazeta :)) a po porodzie maluszek napewno z checia tez poslucha takich brzdekow ;))) moze bedzie pamietal z zycia plodowego :D ciekawe co do fotelikow - maxi cosi sa bardzo dobre - ja polecam rowniez firme RECARO - one sa drogiee ale bardzo dobre w rankingach sie utrzymuja dosc wysoko same spojrzcie (z reguly pierwszee msce) a cenowo od ok 600zl te pierwsze 0-13kg http://www.fotelik24.pl/Artykul-13-foteliki-samochodowe--ranking-2010.aspx#grupa0 Ja kupie tez maxi cosi razem z wozeczkiem :) a pozniej ten wiekszy mysle ze Recaro :) Czy wy wszystkie naprawde juz sie tak zaopatrzacie fest w te ubranka i akcesoria ? ja to jestem najbardziej w tyle bo naprawde nie mam ani jednej rzeczy hheheh AAaa macie moze jeszcze czasem takie bole jak na okres? wczesniej czytalam ze to normalne - macica sie rozciaga itd - ja sie dzisiaj obudzilam z takimi bolami normalnie jakbym miala ten pierwszy dzien @.. masakra Fauletka Lorien & Stylowaa Dzien dobry kochane ;* Lorien 3maj sie tam :) nie smuc sie za wiele ze maz wyjezdza:* Stylowaa o 11 robi sie jasno?> o kurde to ja bym chyba nie wstala wczesniej za chiny ludowe.. :* noo znowuz sie rozpisalam a cos czuje ze jeszcze cos zapomnialam dodac :) Pozdrowka i milego dzionka Muaaaaaaaaaaaa :*

Witam, penelopa bardzo dobrze napisała co do wyprawki do szpitala. Moja koleżanka rodziła w grudniu i dlatego podpytałam ją czy ta wyprawka z neta odpowiada temu, co wymagają w szpitalu. W moim przypadku potwierdziła i oczywiście dodała trochę rzeczy- tak od siebie- co jej brakowało. A co do ubranek dla maluszka to ja wezmę rozmiar 56 i 62 tak na wszelki wypadek :)

ja nie kupiłam jeszcze absolutnie nic, także ewelinka don't worry!:) nie liczę tego co dostałam. tak jak pisałam, w czwartek mam nadzieję poznać płeć, więc w pt ruszam na jakieś tam zakupki ale tylko ubrankowe, wózek, kosmetyki, łóżeczko nie sądzę, że kupimy wcześniej niż w kwietniu. ale to już każda robi według uznania i możliwości:)

mamuśka ja właśnie nie wiem jakie tak do końca kupić ubranka, sama mam 165cm, jak się urodziłam byłam maleńka 50cm, Mój M 52- rodzice też raczej niższej postury, i widzę różnicę już na etapie płodowym w wymiarach, także ja chyba skupię się na rozmiarze 52-56? zresztą sama już nie wiem:P wiem na pewno, że chcę wanienkę na stelażu:)

Heej :) Kupiłam wczoraj kilka rzeczy dla małego, ale muszę sobie napisać na kartce czego potrzebuję bo jak wchodzę do sklepu to w ogóle nie mam pojmy na co patrzeć i biorę to co mi się najbardziej podoba :) Także wczoraj kupiłam 2x body i sweter w Smyku, dwie czapki w H&M, oraz bluzę i spodnie w Zarze. Wszystko na rozmiar 62... Na 56, nie wiedzieć czemu, nawet nie patrzę... Nie wiem nawet czy ubiorę coś w tym rozmiarze mojemu dziecku. Odnosząc się do swoich i mojego M. wymiarów po urodzeniu to nie sądzę. Ja miałam 55 cm, wagę 3950, a mój M. 60 cm i 4850 g :) Pewnie coś dostanę w rozmiarze 56, to będzie, tak na wszelki wypadek. Sobie też coś kupiłam :) Dżinsy ciążowe w H&M (w końcu były rozmiary), ale muszę dać do krawca żeby mi zwężył nogawki bo są proste a ja lubię zwężane... Płaszcz wiosenny, ale pewnie już niedługo będę go nosić bo mój zimowy już na mnie trzeszczy. No i jakąś bluzkę i bieliznę :) No to się Wam pochwaliłam :) Oo i wena mi się skończyła... Nie wiem co pisać. Odezwę się później.

Dokładnie, z tymi ubrankami penelopa jest ciężko. Moja gin mówi, że podczas pomiarów dziecka-waga i długość- można określić w przybliżeniu jakie dzieciątko się urodzi. Mojej koleżance powiedział gin, że chłopczyk będzie duży, bo ok 4 kg i faktycznie urodził sie taki- długość 57- także spory z niego maluszek (ale ona mówi, że ciuszki 56 są jeszcze na niego dobre a urodził się 14 grudnia) Tym bardziej, że ona ważyła 4200-także jak na dziewczynę, to łoł :P. Jak same widzicie ciężko to określić. Czytałam też, że lekarze 2 tyg przed porodem powiedzieli babce, że dzidzia waży 2800 a urodziła się 2200- także nie wiem co już sama sądzić. Moja mama mówi, aby takich małych ciuszków na 56 kupić bardzo mało, bo dzieciaczki noszą je góra przed 2 tygodnie (tak było z moją siostrą). Z ostatniego usg wychodzi, że moja mała jest duża jak na swój tydzień i przesunęli mi termin z 13 maja na 4 maja- już sama nie wiem, a z doświadczenia dziewczynki rodzą się mniejsze od chłopaków- i bądź tu mądra. Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie kupić niewielką ilość ubranek 56, a później w razie potrzeby dokupić, jak będzie brakowało.

Justynka to istne wielkoludy z was, hehe.

My też mamy kilka sztuk kupionych rozm 56 reszta 62 i troszkę już na 68.

Ja już kupiłam chyba wszystko z ubrań co potrzeba mojemu synkowi,ale powiem szczerze ,że trochę żałuję,bo niektórych body czy koszulek kupiłam po dwa takie same wzory ,zamiast po trochu kupować co mi ładniejszego w oko wpadnie. Ale najbardziej podobają mi się koszule,dwie są w kompletach z eleganckimi małymi spodniami a jedna z nich to nawet krawacik ma -boskie po prostu,taki maleńki mężczyzna będzie z mojego synusia:) Aha ,jeszcze chciałam się za bucikami rozglądnąć,bo kupiłam ,ale takie skarpeciane,a chciałabym też adidaski,ale właśnie nie wiem czy na takiego małego szkraba juz się powinno kupować tego typu butki,nawet nie spojrzałam od jakiego rozmiaru adidaski dla niemowlaków sprzedają,widziałam tylko takie ala papucie 0-3 miesięcy. Oczywiście i tak jak tylko idę bez męża do marketu na zakupy to zawsze z czymś dla synka wyjdę,a potem chowam przed mężem,bo się wscieka ,że pieniądze marnuje,a mały nie da rady tego wszystkiego obnosić,ale te ciuszki są tak słodkie ,że nie można się oprzeć:D A tak to mam jeszcze tylko wózek z fotelikiem,elektryczną nianię i zamówiony laktator. To chyba juz wszystko,także jeszcze wiele przede mną mamuskamaj na wymiary podawane na USG trzeba brać poprawkę 0,5 kg w jedną i druga stronę.O mojej córeczce lekarz mówił ,że ma 3,150 kg ,to było przed samym porodem,może dwa dni przed,a urodziła się 2750 kg

Witajcie mamusie dawno mnie nie bylo a wy tyle tu napisalyscie;) kilka dni temu mialam usg polowkowe i powiem wam ze bede miala coreczke ;) podobaly nam sie imiona Oliwka i Nadia .Moj A. upiera sie przy Nadii ale ja jestem bardziej za Oliwka. Dzisiejszej nocy okropnie spalam. punkt co godzina wstawalam.nie dosc ze bieganie do toalety to jeszcze mala tak dawala czadu ze nie szlo w adnej pozycji wytrzymac. Mialam straszne skorcze,i okropnie bolalo mnie podbrzusze. nawet troche krwi mi polecialo. rozmawialam z mama i mowila ze ona od ktoregos miesiaca ciazy miala rozwarcie i lekarz bal sie ze za wczesnie urodzi nawet klamre chcieli zalozyc no i urodzila mnie miesiac za wczesnie. tylko tyle ze moja gin nie mowila ze mam jakies rozwarcie czy cos ale boje sie ze sie moze sytuacja powtorzyc. a wizyte mam dopiero 17...troche sie niepokoje

Witam was wszystkie :* Co do ubranek ja się bardziej skupiam na rozmiarze 62 ale z mniejszego rozmiaru też kupiłam 3x body 2x śpioszki i 2x kaftanik . Natomiast całą resztę mam w 62 Mamuśkamaj - Moja mam również mówi ze z tych na 56 - jak najmniej bo dzidzia szybko wyrośnie. justynka_87 z tą listą to jest dobry pomysł ja mam tak samo jak wejdę do sklepu do mojego koszyka trafiają przeróżne ciuszki w różnych rozmiarach, nawet te na 12m ;/ jak już mi się coś spodoba nie mogę się oprzeć temu i kupuje. Mój się śmieje że jak bym częściej chodziła na sklepy to spokojnie bym wydała cała wypłatę i jeszcze trochę :)

Ja też mam tak, że jak zobaczę coś z ciuszków to muszę kupić, bo normalnie jestem chora. A co do listy to ja mam taką już przygotowaną, ale też babki różnie mówią, że jednym tyle ciuszków na początek wystarcza a inne muszą jeszcze dokupić, bo jest za mało. Ja będziecie chciały to wam ją przepiszę, najwyżej doświadczone mamy będą mogły ją pouzupełniać.

Cześć mamuśki :-) Jakoś dziś nie mam weny ;) do pisania. Chciałam się już odezwać rano ale was tylko delikatnie podczytuję. Piłam dziś rano wodę z cytryną i imbirem, dopiero później zaczęłam się zastanawiać czy imbir można, czy nie można któraś z was może się orientuje??? Penelopa mi też czasem się jeszcze zrobi jakoś tak niedobrze. Chociaż ja w 1 trymestrze w ogóle nie wymiotowałam to w 2 zdarzyło się kilka razy, cały czas mówię, że ja to chyba jestem jakiś wyjątkowy przypadek wszystko inaczej jak powinno być. Jutro zaczynam 22 tydzień, no i nadal nie jestem pewna czy to co czuję wieczorami to maluszek. Raczej kopniaków nie dostaje, nawet delikatnych :(

Kooralinkaa można imbir, jak najbardziej. To jest skuteczny środek przeciwwymiotny. Oj widzę, że u Was to już szaleństwo zakupowe na maxa. Ja też jeszcze nic nie mam, oprócz kilku rzeczy, które dostałam. Mam nadzieję, że jeszcze w styczniu wybiorę się z mężem na większe zakupy. Już się nie mogę doczekać tych wszystkich ślicznych małych ubranek ;-) A mój Synuś dziś daje mi ładne kopniaki ;-) zjadłam trochę słodkości i pewnie dałam mu niezłą dawkę energii ;-) Ale ja się bardzo cieszę, że już tak ładnie go czuję. Dzisiaj nawet mąż po raz pierwszy jak przyłożył rękę do brzucha, to poczuł kopniaki. Stylowaa podziwiam Cię za tą wytrwałość przy tym bólu zęba. Ja niby wyleczyłam wszystkie przed zajściem w ciążę, ale nigdy nic nie wiadomo. Poza tym warto leczyć i kontrolować zęby nawet w ciąży. Moja koleżanka dostała w ciąży paciorkowca, a on też się bierze od stanów zapalnych np. zębów, ucha. A później to są skomplikowane procedury z tym paciorkowcem. Musiała dostać antybiotyk przed akcją porodową i ją straszyli, że mogą być powikłania u dziecka. Ale na szczęście urodziła zdrowego chłopca. Ale mi się dzisiaj nic nie chce. Nie lubię niedzieli.

Witajcie :) Tempo utrzymujecie niesamowite, dzis troche zwolniłyście wiec miałam szanse nadrobić :) Penelopa - co do wymiotów to rozumiem Cię świetnie bo mi to się zdarza nadal dość często. Już nie tak codziennie ale niestety średnio ze 3-4 razy w tygodniu i nie wiem czy to w ogóle w końcu minie. Dziewczyny w kwestii tych aktów małżeństwa i innych dokumentów które mają potwierdzić że mężczyzna jest rzeczywiście ojcem dziecka lub mężem to wyjaśnił mi to kiedyś znajomy ordynator oddziału ginekologicznego : w kwestii aktu małżeństwa to jest szczególnie istotne np. jak małżeństwo ma różne nazwiska tzn np. kobieta została przy swoim i mąż przy swoim bo wtedy jak sie coś dzieje to mąż może sie wykazać że ma prawo do podejmowania decyzji o zdrowiu i życiu żony i dziecka jeśli żona sama nie może. W przypadku par które nie mają ślubu cywilnego to można sobie załatwić taki dokument o uznaniu dziecka przez Jego ojca, moje koleżanki tak robiły (które żyją w tzw wolnych związkach) i niestety jednemu znajomemu ojcu się ten dokument przydał. Jak wszystko przebiega prawidłowo i bez problemu to akty i inne papiery zupełnie są niepotrzebne a jak coś jest nie tak i czasem druga osoba musi podjąć trudną decyzję o zdrowiu lub życiu to wszystko zaczyna rozbijać się o papiery bo lekarz jeśli zdarzy sie formalista na dyżurze to może sie chcieć upewnić czy to na pewno ojciec dziecka czy przypadkowy kowalski. To tyle w tej kwestii z tego co mi wiadomo. Ja muszę powiedzieć że w kwestii wyprawki to jeszcze nie mam właściwie nic. Teraz widziałam trochę wyprzedaży w sklepach z ubrankami niemowlęcymi więc w tym tygodniu się wybieram na pierwsze zakupy i dla dziecka i dla siebie po wyposażenie szpitalne a wózek i łóżeczko to w marcu i inne dodatki ( przewijak, jakaś dodatkowa komódka itp) do pokoiku też ok marca. Kwiecień chcę już zacząć mając komplet żeby się nie martwić. Ubranek nie planuję kopwać zbyt wiele raczej niezbędne minimum, jak czegoś bedzie za mało to dokupimy na bieżąco bo widziałam u znajomych dzieciaczków ile rzeczy nigdy nie było założonych. Muszę Wam powiedzieć że ja wiele rzeczy dostałam już ale ludzie którzy np. sami nie mają dzieci albo juz zapomnieli jak to było jak mieli potrafią kupić śliczne i zupełnie bezużyteczne rzeczy typu jeansy dla niemowlaka, śliczne ale nie ma w nich kompletnie miejsca na pieluchę raczej pasowałyby na chudą lalkę i takich przykładów mogłabym mnożyć, bluzeczki wkładane przez główkę tylko ten dekoldzik sie prawie nie rozciąga itd itd. Mi jest zawsze żal bo wiem że ktoś wydał pieniądze a tak na prawdę to się nigdy nikomu nie przyda. Jedno mnie rozśmieszyło - dałam kilka takich ubranek znajomej 4-latce dla jej lalki - małego bobasa to mi po 3 dniach oddała i powiedziała że bardzo dziękuje ale jej amelka nie może nosić tak ciasnych spodenek a kaftaniki wkładane przez główke odpadają bo sie za ciezko zaklada i gniotą główkę:) taka mała dziewczynka wie a dojrzałe kobiety nie nie wiem jak to jest :) Kooralinkaa - co do imbiru mi na mdłości w małych ilościach do żucia położna polecała więc chyba można.

Witajcie :) Tempo utrzymujecie niesamowite, dzis troche zwolniłyście wiec miałam szanse nadrobić :) Penelopa - co do wymiotów to rozumiem Cię świetnie bo mi to się zdarza nadal dość często. Już nie tak codziennie ale niestety średnio ze 3-4 razy w tygodniu i nie wiem czy to w ogóle w końcu minie. Dziewczyny w kwestii tych aktów małżeństwa i innych dokumentów które mają potwierdzić że mężczyzna jest rzeczywiście ojcem dziecka lub mężem to wyjaśnił mi to kiedyś znajomy ordynator oddziału ginekologicznego : w kwestii aktu małżeństwa to jest szczególnie istotne np. jak małżeństwo ma różne nazwiska tzn np. kobieta została przy swoim i mąż przy swoim bo wtedy jak sie coś dzieje to mąż może sie wykazać że ma prawo do podejmowania decyzji o zdrowiu i życiu żony i dziecka jeśli żona sama nie może. W przypadku par które nie mają ślubu cywilnego to można sobie załatwić taki dokument o uznaniu dziecka przez Jego ojca, moje koleżanki tak robiły (które żyją w tzw wolnych związkach) i niestety jednemu znajomemu ojcu się ten dokument przydał. Jak wszystko przebiega prawidłowo i bez problemu to akty i inne papiery zupełnie są niepotrzebne a jak coś jest nie tak i czasem druga osoba musi podjąć trudną decyzję o zdrowiu lub życiu to wszystko zaczyna rozbijać się o papiery bo lekarz jeśli zdarzy sie formalista na dyżurze to może sie chcieć upewnić czy to na pewno ojciec dziecka czy przypadkowy kowalski. To tyle w tej kwestii z tego co mi wiadomo. Ja muszę powiedzieć że w kwestii wyprawki to jeszcze nie mam właściwie nic. Teraz widziałam trochę wyprzedaży w sklepach z ubrankami niemowlęcymi więc w tym tygodniu się wybieram na pierwsze zakupy i dla dziecka i dla siebie po wyposażenie szpitalne a wózek i łóżeczko to w marcu i inne dodatki ( przewijak, jakaś dodatkowa komódka itp) do pokoiku też ok marca. Kwiecień chcę już zacząć mając komplet żeby się nie martwić. Ubranek nie planuję kopwać zbyt wiele raczej niezbędne minimum, jak czegoś bedzie za mało to dokupimy na bieżąco bo widziałam u znajomych dzieciaczków ile rzeczy nigdy nie było założonych. Muszę Wam powiedzieć że ja wiele rzeczy dostałam już ale ludzie którzy np. sami nie mają dzieci albo juz zapomnieli jak to było jak mieli potrafią kupić śliczne i zupełnie bezużyteczne rzeczy typu jeansy dla niemowlaka, śliczne ale nie ma w nich kompletnie miejsca na pieluchę raczej pasowałyby na chudą lalkę i takich przykładów mogłabym mnożyć, bluzeczki wkładane przez główkę tylko ten dekoldzik sie prawie nie rozciąga itd itd. Mi jest zawsze żal bo wiem że ktoś wydał pieniądze a tak na prawdę to się nigdy nikomu nie przyda. Jedno mnie rozśmieszyło - dałam kilka takich ubranek znajomej 4-latce dla jej lalki - małego bobasa to mi po 3 dniach oddała i powiedziała że bardzo dziękuje ale jej amelka nie może nosić tak ciasnych spodenek a kaftaniki wkładane przez główke odpadają bo sie za ciezko zaklada i gniotą główkę:) taka mała dziewczynka wie a dojrzałe kobiety nie nie wiem jak to jest :) Kooralinkaa - co do imbiru mi na mdłości w małych ilościach do żucia położna polecała więc chyba można.