Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

ja mam w tej chwili D ale jak boli mnie od biustu to cxzuje u gory taki bol. dzis jak nie zapomne to spytam co mozna na to zaradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny właśnie wrócilam od lekarza, musiałam sobie załatwić skierowanie do ortopedy. No i oczywiście wyczekałam się w poczekalni bo jak zwykle lekarka przyszła trochę później... No ale najważniejsze, że załatwiłam. Właśnie pożarłam 2 śniadanko. Biały serek z rzodkiewką, zieloną cebulką, ogórkiem i pomidorkiem po prostu pycha :):):) X śliczne to zdjęcie brzuszka:):) Kropeczka ja się nie nastawiam na raczkowanie mojego szkraba, bo u mnie w rodzinie od strony mamy jak i ja z rodzeństwem w ogóle nie raczkowaliśmy, tylko od razu do wstawania się zbieraliśmy. Więc może być tak, że i mój Maluszek nie będzie raczkował. Co do ubranek to my mamy kilka w rozm. 56 a więcej w 62.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do bóli kręgosłupa, to ja miałam z nim problemy od zawsze. Teraz też częściej daje o sobie znać... No ale musimy to jakoś wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziołchy alez jestem wkurwiona (nawet to malo powiedziane) wlasnie wrocilam z USG - mialam dzis normalnie w NFZ po prostu brak mi slow na tego jebanego konowala!!!! zero konkretow ekran wzial sobie w swoja strone nawet nic nie widzialam co za chuj wstretny! podal pielegniarce kilka parametrow, zdjecie to mam takie ze nawet nie wiem co na Nim jest, kompletnie sie nie przylozyl.. a na koniec jak spytalam o plec powiedzial mi ze nic nie widzial to moze dziewczynka cyt:"no ale wie Pani bakterii tez nie widac a istnieją" jestem tak zla, tak mi sie ryczec chce ze maja do nas takie podejscie masakra ;( podal mi tylko BPD 56 FL 42 AC 197 normalnie deprecha dzis jak nic :( sorry za ilosc przeklenstw ale gotuje sie we mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
X spokojnie szkoda nerwów, przecież będzie wszystko dobrze. Trelevinaaaa niestety zdażają się jeszcze takie konowały, ale nic na to nie poradzimy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Trelevinaaaa kurcze, nie wiem co powiedzieć. Najważniejsze, że z dzieckiem wszystko ok, skoro nic nie mówił, jednak rozumiem Twoją złość. No niestety na NFZ jest łatwiej trafić na kogoś zmęczonego swoim zawodem i wykazującego brak zrozumienia dla kobiety, która przecież oczywiste że czeka na każdą wiadomość i każde ujęcie swojego dziecka. Kiedy masz następną wizytę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewczyny dajcie spokoj, teraz bede chodzic jak bomba zegarowa przez tego spedalonego pedala!komus sie dzis oberwie napewno ode mnie.. kropeczko co do smsow od tej blerwy - dala spokoj :) cisza cisza i jeszcze raz cisza moze maz cos sam jej powiedzial - w koncu mial przez to ostro w domu :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weska wizyte mam 7lutego tez u tego lekarza - dzis samo USG ale juz mysle na kiedy sie zapisac prywatnie na samo USG bo takie to mnie nie satysfakcjonuje :( odczekam troche..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mamuśki!!! Dziękuję bardzo za przepis. muszę się czymś podreperować:) x ale fajne zdjecie! nie stresuj sie tak kochana, bo tu tyle kciuków zaciśniętych ze wszystko musi byc dobrze!!! ale dupas z tego lekarza. cóż za idiotyczne poczucie humoru... co do szczepień to podejrzewam, że będę szczepić skojarzonymi tak jak julę. pewno przesunę obowiązkowe szczepienie na odrę świnkę różyczkę do 2-3 lat. wg mnie to szczepienie jest trochę za wcześniej. Julcia tez była dopiero szczepiona tą szczepionką przed przedszkolem, bo bałam się jej jak ognia! na pneumokoki zaszczepię, bo jednak jak dziecko w wieku przedszkolnym w domu to dużo zagrożeń się czai. co do otulaczka to jestem za! jak Jula była mała świetnie sprawdził sie rożek, a i parę razy korzystałam z metody uspakajania niemowląt za pomocą szczelnego owijania w kocyk (robienie takiego kokonika). rytmiczne poruszanie (bujanie) takim zawiniątkiem i dziecko spało w przeciągu 5 minut. moja Jula była dzieckiem, które dużo płakało bo miało wzdęcia, zaparcia itp wiec przerobiłam szereg metod z uspakajaniem:) a ja własnie kawkę dopijam i biorę się za pranie ręczne. brr nie znoszę tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze jak się trafi na takiego palanta co tak ogólnie tylko ci mówi ze wszystko dobrze to tylko nerwy pozostają i niepewność. Ja też bym była zestresowana. Nie rozumiem jednak ludzi, kurcze jaką on sobie wystawia wizytówkę jak na NFZ jest takim chamem. Od razu widać jaki olewator z niego, bez względu na to ile mu się należy. Nie znoszę takich ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fauletka może dzisiaj w nocy coś było w powietrzu ;). Ja się bardziej wymęczyłam niż wyspałam. Najpierw zasnęłam po 3 - mały tak dawał popalić, że nie wiedziałam jak się ułożyć :), potem obudziłam się koło 7 i już po spaniu. Chodzę niewyspana ale się nie zdrzemnę żeby dzisiejszej nocy szybko odlecieć ;). Z tymi ruchami śmieszna sprawa, odkąd pisałam Wam że też czuję nieregularnie itp. to teraz zastanawiam się kiedy jest te prawie 20 godzin dziennie gdy dziecko śpi :D. Fakt, że bywają spokojniejsze dni i się to troszkę przeplata ale od jakiegoś czasu przeważają u nas te dni gdy mam wrażenie, że tam na dole jest istny plac zabaw ;). X wszystkie tutaj trzymamy kciuki. Jeszcze troszkę godzin i będzie po wszystkim, zostanie tylko ten smutek "kurcze to już po badaniu, nie możemy jeszcze podejrzeć trochę" ;). Co do ruchów ciekawe jak to jest przy bliźniakach. One tam chyba mają troszkę ciaśniej niż jedynaki może dlatego te ruchy są trochę inne. Mamuskamaj my też mamy duże łóżko. Będziemy kombinować jak to tam wszystko w sypialni pomieścić. No na pewno nie będziemy mieli komódki z przewijakiem :(. No nic jak już się przeprowadzę to będę z mężem kombinować. Ja na żywo tylko raz to mieszkanie widziałam :D. Trelevinaaaa jasne zawsze lepiej skorzystać z możliwości prywatnego jak są możliwości a coś nie daje Ci spokoju. Szykuj sobie termin a o tym przyjemniaczku, jak najszybciej dziś zapomnij, szkoda nerwów. Udanego dnia Majóweczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa nie nerwoj sie kochana te gnoje na NFZ takie są. Byle szybko i byle jak. A przeciez nalezy sie nam opieka i wszelkie info co do maluszków. ja bym chyba nie wyszła zanim by mi nie powiedział co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majowe _szcęście pobieżnie ale za to jak obszernie ko dopowiedziane,dobrze ze z malutka wszystko fajnie agnes 71 ja dziś w nocy obudziłam sie tak skopana ze az mnie pęcherz bolał a mała Laura w najlepsze 3 godziny kopała bunia3 zdrowiej kochana poleż Jeszce trochę i się nie przemęczaj bo teraz zdrówko najważniejsze no a za małym tęsknisz no ale niedługo wróci i to jaki stęskniony i szczęśliwy co do szczepień to ja chyba jednak będę szczepić malutką Eni-35 nie ma co masz pecha co to tych pomarańczy jakiś nalot ich czy co,milej imprezki w biurze barttolenka bardzo dobrze napisane nie ma co niech sobie pomarańcze założą forum tam niech sie wyciskają,a maleństwo pewnie przez pogodę takie zaspane Lorien co do tej teorii twojej koleżanki to chyba jaki wymysł bo nie słyszałam jeszcze większej bzdura a ja akurat sie w życiu nadźwigałam,kochana ja miałam bardzo głęboki pępek a teraz ledwo zagłębienie justz kochana to niezłe u nas w Polsce te butelki kosztują około 30 zł to niezła przebitka kropeczka masz rację ja tez nie słyszałam o takiej profilaktyce co do bioderek kasiulaaaa s-ce podziwiam takie osoby jak ty które tyle się wycierpiały a mimo to maja tyle ciepła i zrozumienia innym osobą penelopka to zaskoczyłaś mnie bo ja kupiłam łóżeczko sosnowe i nie słyszałam takiej opinii ale fajnie ze poruszyłaś ten temat,a może książki zacznij czytać ja pochłaniam jedna dziennie,co do bólów pleców to u mnie maskakira jakaś tak że aż muszę sie położyć julietta40 kochana wiem że to ciężko tak leżeć ale czego się nie robi dla maluszka ,trzymaj się kochana i może zacznij czytać książki Dosia255 to sympatycznie na zakupach a czemu tam nie ma zwykłych śpiochów mamuśkamaj to witaj w klubie ja wczoraj posprzątałam generalnie duży pokój i dziś zdycham a co do tego łóżeczka to moze poszukaj innego sprzedawcy x taki pępek miala moja znajoma i śmieliśmy sie ze mam małego siusiaka na brzuchu,trzymam jutro kciuki za wizytę a brzuszek boski a pępek czad uważaj na siebie kochana w podróży weska mi się podoba ale chyba nie kupie bo to samo można zrobić kocykiem no ale jeśli masz ochotę emilka_83 powinnaś dostać jakaś osłonę to tych tabletek ja chyba kiedyś dozwalam lacid ale nie wiem jak jest z tym w ciąży Trelevinaaa o widzę że też oglądasz miedzy kuchnia a salonem wczoraj byl ciekawy program o antykoncepcji,masz racje tera juz szybko leci oby do maja,a co do lekarza to chyba jakiś naprawdę weterynarz niech idzie się sam leczyć tigero nie strasz mnie bo to ja mam to badanie na obciążenie glukoza przed soba i ja to sie na-pewno pożygam kooralinka witaj kochana i kuruj twojego chorowitka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia dokładnie to jest taki wymysł tej mojej koleżanki, no ale co głupiemu po rozumie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eni, strasznie topornie wygląda ten wózek, jakiś taki przeogromny jest, no nie ma skrętnych kół z przodu.no i spacerówka tylko w 1 kierunku, dla mnie odpada, zostaje przy x-lander xq 2010:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziekuje za kciuki,przydadza sie tylko trzymajcie mocno. travelina- 3 lata temu chodzilam do ginekologa na NFZ, poronilam. Nigdy wiecej na kase chorych. Mam ich w dupie. Od "pyska" sobie odejme ale pojde prywatnie. Niestety sa jeszcze tacy. Nie denerwuj sie, tylko jak mowisz odczekaj troszke i zapisz sie prywatnie na USG:) wtedy bedziesz wszystko widziala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eni- wybor kolorow super, ogolnie wyglada stabilnie ale dla mnie jednak tez byloby minusem ze spacerowka tylko w jedna strone moze byc zwrocona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochane ja jednak musialam sie przegonic po serek tak mi narobiłyscie smaku! Eni wozeczki sliczne ale penelopa ma racje brak skrecanych kół przednich to troche utrudnienie dla nas.ja mialam bardzo podobny dla mojej Amelki i bardzo mi to przeszkadzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam praktycznie taki sam wozio jak Eni przesłała. Jestem bardzo zadowolona ze go kupilismy. Spacerowka w druga strone u mnie tez jest. Duza gondolka, latwy w prowadzeniu (ja bardzo nie chciałam skretnych kol). Nie jest tez ciezki i latwo sie go wnosi po schodach a na tym mi tez zalezalo:) Zdjecia mojego wozia na poczcie sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Nie mam dzisiaj za bardzo weny na pisanie. Martwię się tym braniem tych antybiotyków. mam nadzieję, że będzie z tego więcej pożytku niż szkody :-( Co do osłonowych to też sama nie wiem jak to jest w ciąży i czy można je brać. Bartolenko ja też mam kiepskie wyniki. Mama wczoraj zrobiła mi zwykły sok z buraków, z marchewki i jabłka. W proporcjach mniej więcej takich, że z 8 mniejszych buraków, 4 marchewki i 4 jabłka. Sok wyszedł wiadomo, że nie najsmaczniejszy ale da się go wypić. Ogólnie powiem Wam, że mam małego dołka. Coś się moje maleństwo za dużo do mnie nie odzywa i boję się, że dokładam mu jakiegoś zmartwienia tymi antybiotykami. Już się nie mogę doczekać wtorku, bo wtedy idę na wizytę i zobaczę co u Adrianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja dziewczyny racja. penelopo - ja tez od poczatku chce x-lander - niewiem jaki model, ale gondolka musi byc z większymi kołami na przód. Ten xq - ma malutkie przody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa przykro mi z powodu twojej nieudanej wizyty u lekarza.wiem jak bardzo nie mozemy sie doczekac aby zobaczyc swoje maluszki a tu taki lekarz gbór ci sie trafił!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x kochana a Ty dzis tez stresujesz sie widze.. Mam nadzieje - napewno bedzie dobrze, juz niedlugo pojedziesz i bedzie z "glowy" co do tego NFZ serce mi peka naprawde nie jestem przewrazliwona na swoim punkcie ale jestem ciekawa jak on ten gnoj by sie poczul gdyby jego kobite tak lekarz potraktowal.. mam tak spierdoczony humor juz sie na chlopa swojego pofochowalam ale tez mnie wqrwil naprawde dzisiaj to mi lepiej z drogi zejsc i to przez takiego walacha.. Eni co do tych wozkow - nie moj typ wielki ciezki nie nie nie stanowczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×