Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tiamat86

ZARĘCZYNY- Wasze wspomnienia:)

Polecane posty

Opiszcie jak wyglądała u Was ta cudowna chwila, może podpowiemy komuś jak to zrobić, a dla nas będzie to miłą tekturką:) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygotowałam romantyczną
kolację to był dokładnie rok od kiedy zaczęliśmy się spotykać:) Chciałam żeby to był wyjątkowy wieczór. Przyjechał punktualnie, wręczył mi czerwoną różę .Zjedliśmy kolację i pomógł mi przygotować deser :)wydawał mi się jakiś "nieswój" zapytałam czy coś się stało na co on wyjął z kieszeni czerwone pudełeczko otworzył je i powiedział : " Kocham Cię jesteś najcudowniejszą dziewczyną na świecie, zostaniesz moja żoną ? ". Stałam jak wryta w ogóle się tego nie spodziewałam :) po chwili wydukałam "tak". To była magiczna chwila :) a jutro 12 rocznica ślubu :) jestem szczęściarą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruririifigfu
bo reszta sie albo rozwodzi albo jest samotna ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnetaJesteM
wróciłam z pracy, zmęczona, padałam z nóg, przyjechał po mnie po pracy weszłam do siebie i padłam na łóżko, ON podszedł na kolanach do lóżka bo leżałam na całym) i pyta sie mnie Czy go kocham takim słodkim głosem, a ja do niego z pytaniem "co chcesz" śmiejąc sie:) a tu pudełeczko i pytanie: Czy zostaniesz moją żoną?? hehe śmiejemy sie z tego od zareczyn:) a tak dokładnie to od 3 miesiecy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam w łazience i tapirowałam włosy przed wyjściem do pracy :P nagle wchodzi mój luby i pada na kolana trzymając w jednej ręce wielki bukiet czerwonych róż, a w drugiej srebrne pudełeczko z pierścionkiem :D szepcze: <kocham Cię skarbie, zostaniesz moją żoną?> nie wiem co było bardziej dziwne- moje włosy, czy moja zdziwiona mina :P wiem, że to bardzo nietypowe zaręczyny, ale były ZAAAJEBISTE :D zawsze wspominam je z uśmiechem na twarzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelll8888
Ja co prawda przed ale podnoszę bo cudnie się czyta:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to przecież ja
na weselu siostry na oczepinach, złapałam welon a ktoś inny złapał krawat, mój (dziś mąż) podszedł do niego i mówi żeby oddał a facet że nie odda to mój wyrwał no i mówią ze para ma zatańczyć tańczymy i marek staje nagle i klęka ja się paterze a on wyciąga pudełeczko z kieszeni i się pyta,, ja zrobilam takie oczy, wogóle siię nie spodziewałam szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upnąć cię w mordę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Riczard Alpert - czyżby jakiś nowy mężczyzna na forum? Nie przypominam sobie Twoich komentarzy czy też wpisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredkaxdo7
przyszlam do mojego -juz męża a tam w kuchni widze kwiaty stoją pytam dla kogo on milczy. siadam sobie w fotelu wlaczam tv a jego mama DAJ JEJ, NO DAJ ja niewiem oco kaman i pytam co a ONA PIERScIONEK! ZAJEBISCIE!!! :/ zepsula wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalapanna
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tratata1225
U nas było kameralnie.Obudziłam się akurat były moje imieniny(mój mąż obecnie)wręczył mi pierścionek.A za tydz po tym wyszło że jestem w ciąży;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzaca, doswiadczajaca
moi znajomi poznali sie w przedszkolu,a potem spotkali sie po latach. oswiadczyl jej sie w...piaskownicy:) bylo pelno kwiatow i swieczek to chyba najbardziej oryginalne zareczyny o jakich slyszalam.... moj chlopak jest tez bardzo tworczy i na kazda byle okazje urodziny chcrciny szykuje jakiesshow...wiecwiem za nasze zareczyny tez beda wyjatkowei oryginalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim:) Riczard Alpert- nie jeszcze nie :) aczkolwiek mamy pewne plany, tzn pierścionek już wybrany:D- więcej nic nie powiem- chyba że po fakcie;P kredkaxdo7- może faktycznie teściowa zepsuła, ale za to oryginalność 100%:) Tratata1225- jak miło podwójna niespodzianka:P wierzaca, doswiadczajaca- masz rację bardzo pomysłowe w tej piaskownicy, największe zaskoczenie można uzyskać kiedy zaręczyny mają miejsce w najmniej adekwatnych do tego miejscach, wiadomo że jak chłopak zaprosi Cię do eleganckiej restauracji i się wystroi, że coś sie święci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój oświadczył mi się po 4 miesiącach "chodzenia". W autobusie(pracuje jako kierowca) na przystanku stanął i przy wszystkich tak uklęknął wziął moją dłoń i pow bardzo cię kocham, zostaniesz moją żoną? Po czy włożył mi perścionek na palec. Pow TAK. Poryczałam się ze wzruszenia a inni pasażerowie mi gratulowali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalcia dajana
Ja miałam 2-krotne zaręczyny. pierwszy kandydat na męża zaręczył się ze mna, gdy byliśmy na wczasach, ale najpiewr zabrał mnie do jubilera i prosił, żebym pokazała mu pierscionek, który mi sie podoba. Zapytałam dlaczego- odp. ze jaki wybiore, taki będę nosiła. Podobał mi się jeden i to bardzo, ale był drogi i było mi głupio. Pokazałam inny, a on- taki brzydki ci się podoba?. Nie kupił go, ale na nastepny dzień znów to samo. Pokazałam, kupił go i później w hotelu klęknął na kolana i zapytał, czy zechcę zostać jego żoną. Niestety małżeństwem byliśmy 4 lata. Drugi kandydat na męża mieszkał ze mną 14 lat i też wziął mnie do jubilera i powiedział, że mam sobie wybrać pierścionek zaręczynowy. Wcześniej dostałam od niego 3, ale to nie były zaręczynowe. Jubiler od razu powiedział, że miałby dla mnie piękny pierścionek, ale nie wie, czy pana stać na taki. Ja jak zobaczyłam to oniemiałam, a cena zwaliła mnie z nóg. Powiedziałam, na razie dziękujemy i pierwsza wyszła. Na następny dzień były moje urodziny i sam pojechal po ten pierścionek i póżniej wręczył mi go. Obecnie 3 lata po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulcia piękna
Riczard- a jak kupisz pierścionek i nie będzie w guście panny i powie -nie? Rozmiar rozmiarem, a gust gustem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×