Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamanaaaaaaaaa

od soboty sie nie odezwal

Polecane posty

Gość zalamanaaaaaaaaa

wiem ze takich tematow wiele, ale odchodze od zmyslow cala niedziela w nerwach przebeczana jestem z facetem ponad 3 lata od soboty popoludniu do teraz nie dal znaku zycia napisalam mu 7 smsow na zaden nie odp a raporty dochodza... dodam ze ostatnio nam sie nie ukladalo tzn mielismy sprzeczki ale nigdy nie bylo jak dzis odchozde od zmyyslow... ;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaa
i dodam ze jak potrzebuje z kims pogadac to nie mam zkim... nawet jesli nikt z was nic mi nie napisze to chociaz wyleje z siebie cokolwiek moze bedzie mi lzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgbgb
czyli nie odzywa sie od wczoraj tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaa
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgbgb
o co sie poklociliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze sie nie odzywa od wczoraj to nie znaczy ze sie obrazil, moze nie ma czasu, i troche przystopuj z tymi smsami moze sie wkurzyl ze mu wysylasz tyle smsow i potraktowal to jako narzucanie sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihtruh
zadzwon nie siej paniki jak nie odbierze tzn ze albo ma Cie daleko w powazaniu albo nie zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak samo przezywam nieraz jak facet do mnie nie pisze. Ostatnio nie odzywał się 4 dni :( Wmawiałam sobie różne głupoty :| a potem spotkaliśmy się i było cudownie, taka przerwa dobrze działa na związek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgbgb
nie panikuj dziewczyno bo szkoda zdrowia. jest mnostwo powodow dla ktorych nie odpisuje, ale nie zadreczaj sie tym. zajmij sobie cas, wiem ze to nie latwe, ale wtedy nim sie obejrzysz a juz bedzie sms do niego. i po co bylo tyle do niego pisac, juz wie ze ci zalezy bardziej niz jemu i ze ma cie w garscie, wiecej gonosci, unies sie honorem niech drań ssie plaszczy a nie ty, nie popelniaj moich bledow dziewczyno, chociaz znajac zycie nie posluchasz tu nikogo tylko bedziesz go prosisc i pisac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaaa
wlasnie sie odezwal ! dramatyzuje bo takie cos nam sie poprostu nie zdazalo nigdy zaraz mamy sie spotkac pogadac dzieki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohohohohoho
Under Twenty - nie odzywał się 4 dni??? A Ty nic? Sory... to jest dziwne :/ Jeśli się kogoś kocha to codziennie chce się chociaż z nim porozmawiać, dowiedzieć co się dzieje u drugiej osoby. Widać, ze jesteś under twenty... obstawiam na "szalone" sixteen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgbgb
ale te dziewuhy glupie sa;/ facet zniknal by nawet na tydzien a i tak by wybaczyla;/ pewnie bedzie bzykanie, on dostanie co chce a potem znowu nie bedzie jej zauważal;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odzywał sie bo nie miał zasiegu... pisałam do niego ale raporty nie dochodziły. On mieszka w takim miejscu gdzie ciezko o dobry zasieg, wiem bo duzo razy u niego bylam i mialam tak samo :P ale z drugiej strony własnie gdyby bardzo chciał napisać to poszukałby tego zasiegu... wuec nie wiem co o tym myslec. Ale układa sie pomiedzy nami :) wczoraj spedzilismy miły wieczór. Jestem under twenty, ale nie sixteen tylko eighteen :D hot eighteen :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgbgb
no wiecie kazdy ma swoje sprawy, nie mozna wiecznie ze sobą gruchac, rozmawiac i pisac calymi dniami, mamy swoje sprawy, swoje porblemy, rozmumiem np jeden sms na dzien a na drugi juz dluzsza rozmowa bo wiecej czasu i tak w kolko, ale cztery dni to dziwne fakt;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohohohohoho
"On mieszka w takim miejscu gdzie ciezko o dobry zasieg, wiem bo duzo razy u niego bylam i mialam tak samo " A Internet? Pochodzę z Mazur, bardzo często wyjeżdżałam na weekendy, albo dłuższe okresy ze znajomymi nad jeziora. Zasięgu ni widu ni słychu... Jak byłam młodsza musiałam codziennie "spowiadać" się rodzicom czy żyję. Wiesz co się robiło? :) Wchodziło na pierwszą lepszą górkę podnosiło ręce do góry i zasięg był. Trzeba było trochę pomyśleć i się namęczyć no ale cel osiągnięty. "wuec nie wiem co o tym myslec. " Jak facet nie chce się skontaktować to tego nie zrobi. "Jestem under twenty, ale nie sixteen tylko eighteen hot eighteen " Woow. Co do wieku wielkiego błędu nie popełniłam. 16, 18, Wy wszystkie po jednych pieniądzach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się składa, ze jak on nie ma stacjonarnego internetu i jak nie ma zasięgu nie ma też internetu... wiem lipa ale co zrobić?? Wynagradza mi to jak się spotykamy :) I odczep się od mojego wieku, jestem młoda, zazdrościsz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohohohohoho
"Tak się składa, ze jak on nie ma stacjonarnego internetu i jak nie ma zasięgu nie ma też internetu... wiem lipa ale co zrobić?? " To nie może do Ciebie przyjechać? Ja osobiście nie wytrzymałabym w związku w którym mój facet nie dawałby mi znaku życia codziennie. Teraz mieszkamy ze sobą, więc nie mamy takich problemów, ale nawet przedtem dzień w dzień się do mnie odzywał. Dodam, że przez 4 lata. "I odczep się od mojego wieku, jestem młoda, zazdrościsz?" Uwierz mi nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci są różni... Wiem, co sobie o mnie pomyslisz ale wyznaję zasadę 'nie ten, to inny' Chłopów dużo, a ja na powodzenie nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohohohohoho
"Wiem, co sobie o mnie pomyslisz ale wyznaję zasadę 'nie ten, to inny'" A co z miłością? Wspomnieniami? Jestem ciekawa jakie masz na ten temat zdanie. Nic o Tobie nie myślę :) Ja w Twoim wieku nie miałam pojęcia co znaczy prawdziwa miłość. Czasami też dawałam się traktować może nie źle, ale nie z należytym szacunkiem. Aż poznałam tego jedynego :) Czego też Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym znaleźć ta prawdziwą miłość...ale jeszcze nie teraz. Narazie jestem w trakcie poszukiwań, nie musze sie spieszyć. Co do obecnego chłopaka to chyba nie jest miłość, jesteśmy ze sobą dość krótko..nie wiem co z tego wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×