Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

monia, ja na pewno pójdę po okresie, tylko rozważam, czy już nie teraz...

hahahah jak chcessz isc po okresie to nie rozwazaj tylko idz po :) i bedzie po kłopocie;)

na pewno pojdę, nie mam wyjścia, masakra no :O

a ja chyba bede miala dziewuszke albo jeszcze cos sie we mnie zmieni. Strasznie mi sie wlosy przetłuszczaja musze myc co dziennie a wczesniej mylam co 3 dni, na twarzy mam trądzik:( i ogólnie fatalnie wyglądam:(

a nop w sumei to nie masz chyba ze sie podlaeczysz 2 globulkami ale to wydaje mi sie ze za mało:}

e tam monia, nie wierzę w takie gadanie, że jak się źle wygląda, to dziewczynka ;)

ale może nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło...może da mi skierowanie na hormony bez jęczenia ;) i zrobię je prawie za darmo ;)

tylko ze ja juz mam dziewczynke i przy niej w ciazy tez strasznie wygladalam:( och az sama siebie sie bałam, a z chłopakiem to mi sie włosy zrobiły puszyste lśniące i rzęsy mi zgęstniały:p

nop oby ci dala to skierowanie wydaje mi sie ze bedziessz musiała pojeczec:D

dobra zobaczę... oj tam piękna i tak na pewno jesteś :D

hahahaha piekna!!!!!!!! hehe no nie przesadzj:p a moze przejdzie szybko w sumie jest narazie zimno i w domu siedze to mi az tak nie przeszkadza boje sie ze w lato bedzie gorzej:/ mam nadzieje ze nei

Spoko, będzie dobrze :)

ok ja lece musze obiad podgrzac lubemu:) Milego Dnia:)

Myślisz, że w ogóle jest sens żebym te 2 globulki zastosowała? Nie praktykuje leczenia na własną rękę ;)

leć, leć, miłego dnia :) trochę mnie martwi, że Bąblinki nie było dziś na topiku...

Uff jestem happy, bo chyba znalazłam sobie odpowiednią ginkę :). Ona ma swój gabinet i pracuje też w takiej klinice wspierania płodności, bardzo chwalonej...Więc akurat dla mnie, bo mi nie chodzi tylko o gina, który zrobi mi badania, bo każdy to może zrobić, tylko bardziej żeby był faktycznie temacie starań, a ona na bank jest, właściwie chodzi mi o fachowe rady...No i cena za wizytę przyzwoita.

no to super ze w koncu znalazłaś swojego lekarza:)

No serio, jeszcze babki nie widziałam, może się okazać niezbyt ;), ale jakoś już się cieszę :). Bo widzisz monia mi chodzi też o to żeby ktoś trochę mną pokierował, przecież ja nie jestem lekarzem, a wydaje mi się, że ona bez błagania ;) będzie wiedzieć, co powinnam już teraz zrobić, czy jakieś badania...

a wiesz z wyglądu może byc jaka chce:) mysle ze ci pomoze i odpowie na nurtujące cie pytania i doradzi co do staran;)

Na początku trochę się zmartwiłam, bo zauważyłam że tej klinice pracuje, a ona bardziej dla ludzi, którzy dłużej się starają, pewnie i tak by mnie przyjęła i tam...ale wiesz głupio bym się czuła, że już lecę do takiej kliniki i nie chce też tym męża stresować...no ale na szczęście ma też gabinet prywatny, no to już lepiej :)

ale wieszw przychodni moze miec za free, ale w sumie niewiadomo kiedy bys sie mogla tam dostac przeciez tez sie zdarzaja nagłe wypadki a w prywatnym to różnie tez w sumei bywaja nagle wypadki ale bardzo rzadko ;) ciesz sie ze mozesz mmiec juz takiego super lekarza

bąblinka się nie odzywa, coś czuję że niewesoło jej...:(, ale mam nadzieje, że się mylę.

Bąblinko gdzie jestes??????????????

monia, ona w przyjmuje w prywatnej klinice i w prywatnym gabinecie...no i cennik ma na swojej stronce, co mnie też pozytywnie nastraja, że nie ukrywa, jak niektórzy...

nop to jest dobre u mojego jest cennik na poczekalni wszystko jest wydrukowane duzymi literami i mozna sie przyszykowac :D Bąblinka chyba nie ma czasu:/

Dopiero się okaże czy jest super ;). Ale jest spora szansa, ze tak będzie i to pewne, że jest zagłębiona w temat starań i rozumie ;), bo niestety ale nadal można się spotkać z lekarzami, którzy mówią, ze do 2 lat, to tylko starania bez badań, wspomagaczy i że się uda, bo nap. ludzie są młodzi :D

może nie ma czasu...tylko wiesz teraz są te dni u niej kiedy się okazuje, jak z ciążą...

wiesz ja na lekarzach sie nei znam mam jednego mojego co mi bardzo dobrze doradza i pomaga przejsc przez kolejna ciaze i ciesze sie z tego. Ty jak pojdziesz do nei j 1 raz to tez bedziesz wiedziala czy to "ta jedyna" :) jak ci powie ze do 2 lat mozna sie starac bez wspomagaczy to ty powiedz ze tobie sie spieszy i tyle pewnei zrozumie;)

Monia ale wiesz o co mi chodzi, że np. ktoś się rok stara, a ginowi nawet nie przyjdzie do głowy choćby hormonów zbadać, wcale nie rzadko są takie przypadki ;).

Mi się nie spieszy, tylko bardziej mam obawy, bo jakieś infekcję i przede wszystkim brak konkretnych konsultacji...