Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

aaa już doczytałam :) wiadomo posprzątać trzeba :D a jak się czujesz??

ja moje zawsze odwlekane prace, czy ścieranie kurzu, w tych mniej widocznych miejscach i umycie lustra od szafy ;)...powiem ci że za okna boję się jeszcze brać, także myślę, że może jakoś w maju powoli, mam schizę, że teraz jeszcze mycie okien może maleństwu zaszkodzić..

czuję się dziś bardzo dobrze, została mi jedna tabletka luteiny do wzięcia wieczorem, więc świętujemy :D

hej dziewuszki :) mogę się dołączyć? teraz dla mnie będa najdłuższe 2 tygodnie w życiu..... czekam na te piękne 2 kreseczki, brałam Clo, później pregnyl na pękniecie pęcherzyków, teraz zobaczymy :) gratuluje tym którym się udało :)

Witamy moje serdecznie!!! :) Zachęcamy do pisania z nami :) Napisz coś o sobie ;)

no tak tak :) nie ma się co forsować z oknami :) będziesz jeszcze miała czas na to :) ja już trochę pomyłam, ale czekam z resztą na mamę :) i się zabiorę za szkła, kurze :) firany już na polu schną więc nie jest źle :) trzeba się przygotować do swiąt :P ostatnia tabletka :D jest co świętować :D i super że czujesz się dobrze :)

witamy nową koleżankę :) no właśnie napisz coś o sobie :D

witamy nową koleżankę :) no właśnie napisz coś o sobie ;D

jak będe miała chwile to poczytam wcześniejsze posty :) no my się staramy jakoś od października, cały czas jakieś problemy, a to nic mi nie urosło, a to nie pękło :/ chodzę na monitoring i w sobotę miałam USG i okazało się że mam wreszcie pęcherzyk dominujący, dostałam pregnyl na pekniecie... no i teraz czekamy :)

a ja powoli zbliżam się do 35tygodnia :D ufff...

no to trzymamy kciuki :D a nóż tym razem się uda :D a ile masz lat?

no w tym roku skończe 27 już.... o matko ale ten czas leci :P dopiero miałam 18 :P a Wy? napiszcie coś o sobie :) zejdzie mi trochę zanim zaczne czytać posty :/

a no czas szybko leci :P jeśli chodzi o mnie mam 25 lat :) o dzidzię starałam się ponad 2 lata, walcząc przy tym z torbielami ale udało się :D termin mam na 7 maja :) będę mieć synka :)

moje, spoko uda się :)...ja to jestem dopiero stara, co to jest 27 lat :D, w tym roku 31 lat :D i jakoś się trzymam ;), jestem w 14 tc ;)...centralna Polska i ogólnie szczęśliwa kobita :)

oj tam oj tam :P wszystkie jesteśmy w kwiecie wieku :D i tyle :D

natka, Ty dziecko jesteś!!! :D. Ale spoko też kiedyś będziesz tak stara, jak ja ;) no a ja jestem po ciąży pozamacicznej w tamtym roku, mam tylko lewy jajowód usnęli mi po tej nieszczęsnej ciąży...ale szybciutko udało nam się zajść w prawidłową ciążę i już I trymestr mam za sobą :)

aa tam migotko :P przecież Ty wcale stara nie jesteś :D :D a ciąża jeszcze odmłodzi :D to już w ogóle :P :P hehe

a mnie znowu dopadło częste sikanie :P w ciągu dnia pół biedy, ale w nocy od 3-5 razy wstaje, a jak nie mam spania, co ostatnio jest u mnie normą, to już w ogóle... powinnam swój mocz sprzedawać he he

stara, ale jara :D dla osób które mojego dowcipu nie znają, to powiem, że jak tam sobie żartuje ;)

natka, to właśnie mówią, że to już norma pod koniec ciąży, że się kiepsko śpi i tylko się sika ;) ja nie sikanie póki, co nie narzekam ;)

mam nadzieję że do Was wkrótce dołącze.... jeśli teraz się nie uda to będe miałą robioną drożność a moj M badanie nasienia :P mam nadzieje że uda się chociaż nie chce się napalać :/ już kiedyś myślałam ze jestem w ciąży ale niestety beta to wykluczyła.... jak się okazało to @ zatrzymał się z powodu zaburzeń hormonalnych :/ a to wasze pierwsze ciaże? czy już macie dzieci? my staramy sie o pierwsze:)

he he migotko dokładnie :D a co tam taka cyferka :D ważne na ile sie człowiek czuje :D

to będzie pierwsze dzieciątko :) już drożność będą ci robić?

migotko a no dokładnie, końcówka ciązy, przychodzą różne objawy, dolegliwości. ja się śmieje że na początku tak owych nie miałam, to teraz nadrabiam ze wszystkim :P moje, trzeba być dobrej myśli :) wiadomo, nie nastawiać się że się na pewno udało bo później tylko rozczarowanie, ale iskrę nadziei trzeba zawsze mieć :) a to jest moja pierwsza ciąża i myślę nie ostatnia :)

to ci powiem, ze ja z siuśkami ;), też na początku nie miałam problemów, a często kobitki na samym początku tez mają, bo progesteron działa...choć nie powiem zanim jeszcze upewniłam się, że to ciąża, to budziłam się rano ok. 6 z pełnym pęcherzem, a tak normalnie, to tak nie mam, ale nie trwało jakoś długo...w nocy wstałam jakieś 2 razy i tylko dlatego, że się opijał za dużo wody wieczorkiem ;)

no wcześniej chodziłam do innego lekarza to jak miałam problemy przepisywał mi tabletki anty :/ mnie wtedy było na rękę bo @ miałam jak w zegarku co do godziny :P ale jak przestałam brać to zaczeły się schody :/ teraz trafiłam na dobrego lekarza :) zobaczymy, już bym chciała mieć to za soba i znać wynik :)

rozumiem :) masz jeszcze pełne 2 tygodnie?

migotko, czyli nie miałaś większych problemów z częstym sikaniem na początku :P mnie trochę goniło, w dzień jak i w nocy, ale nie tak jak teraz :) moje, wszystko będzie dobrze :) a jak się nie uda, to nie można tracić wiary :) za 2tygodnie mam nadzieje podzielisz się z nami szczęśliwą nowiną :) mocno trzymam kciuki za II kreseczki :D ja uciekam, mamuśka zaraz będzie :) miłego dnia Wam życzę :) paa

no pregnyl dostałam w sobotę, lekarz stwierdził że owulacje bedę miała w niedziele wieczorem ale żeby już zacząć w sobote :P no dzisiaj mamy dopiero wtorek :/

no niestety, tak już to wymyślili, trzeba czekać ;), ale myślę to się kiedyś zmieni ;)