Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąża czy nie ciąża

Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Polecane posty

Hejka! :) edzia, czekamy na relację z Polski ;) dorcia, dzięki za rady, no są ubranka rozmiar 50, ale dość mały wybór, no ale coś trzeba kupić i w tym rozmiarze. natka, jak sobie zdajesz z tego sprawę, że może te skarpetki są zbędne, to nie jest źle, dużo gorzej, jak są takie mamuśki, że ewidentnie ostro dziecko przegrzewają, ale absolutnie nikogo nie posłuchają, bo są przekonane że dobrze robią...a przecież każdy szczególnie przy pierwszym dziecku może popełniać błędy :) monia, śnieżka, odzywajcie się :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was mamuski :D w Polsce bylo cudnie pogoda nam dopisala Juleczka sie wyszalala za caly rok hehe bo u mnie w norge to niestety,ale pogoda pod psem :( pada deszcz ale na spacerek zdazylysmy :D teraz sobie Juleczka spi,a ja gotuje obiad,ale sie nie martwie bo za 3 tygodnie znowu lece do polscki :D hehe juz odliczam dni... widze,ze pisalyscie o rozstepach wiec u mnie na brzuszku ani jednego mam taki brzuszek jak przed ciaza ale na posladkach mam troche ale takie minimalne bo dupsko mi uroslo hehe w czasie ciazy a do wagi wrocilam a ty sie Dori nie martw swoimy 10 kg bo jak karmisz piersia to dziecko z ciebie wszystko wyssie takze glowa do gory :D co do ubierania dzieciazckow to ja nie jestem zwolenniczka im wiecej tym lepiej moja Julcia zawsze byla bez skarpetek i tak zostalo do dzisiaj jak widzialam ze ma zimne raczki czy nozki albo nisek to wtedy zakladalam skarpeteczki,a teraz jest taka zachartowana,ze mi nie choruje :D no ale ja podaje tran to moze tez przez to :D migotka mowisz ze nastepny chlopczyk do nas zawita na ten swiat :D ale jaja mamy przewage mezczyzn hmm... przy najmniej Julka bedzie miala w czym wybierac hehe moj maz juz mysli o nastepnym i chce zaczac starania w grudniu tego roku,ale ja mu powiedzialam ze nie jestem gotowa i jeszcze mamy czas moze za 2 latka jak Julka bedzie miala 3 latka ale on nalega no nie wiem zobazcymy Natka widze ze dobrze sobie radzisz jak maly spi?? Monia co u ciebie?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka co do ubranek to ja kupowalam wszystkie w rozmarze 56 a moja Julcia mierzyla tylko 49cm ale szybko urosla :D jak sa wieksze to nic sie nie stanie wtedy jest wygodniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brrrrrrrrrry Edzia dzilaj dzialaj z M moze zalapiecie sie na chlopca bo ten rok cos w facetow obfituje :P:P:P. Migotka...e tam wybor jest w 50 :P:P luknij do HM, Zara, Benetton... nie maja ubranek roznokolorowych ale napewno co znajdziesz... Mo synus ma juz tyle ubran w rozmiarze 62 i 68 tylko czekam jak podrosnie i bede go stroic :D :D. W srode kupilismy I buty :D oczywiscie zaduze ale dorosnie :D :D. Natka a jak u was ze chrztem? Kupujesz jakies specjalne ubranko? Ja kupilam zwykle ale za to przesliczne spodnie i koszulke z lnu do tego bialy sweterk i body ... wszystko oczywiscie w bieli jeszce cos na glowe i stopki :P:P... Tak wam powiem ze mam taka ochote na mojego M :D :D rana fajnie zagojona nie boli...teraz musze cos w necie poczytac na blizne bo dwarda i gdy naciskam boli :( Rozstepy....oj to u mnie sa na brzuchu nie az takie wielkie ale sa boczki tez w rozstepach :( o cycach nie wspomne bo to ze sa na nich rozstepy to od 3 mies. ciazy wiadomo ale teraz gdy juz nie ma w nich mleka sa okropne wisza...az nie moge na nie patrzec :(:( ryczec mi sie chce...buuuuu... takie mi synus pamiatki pozostawial ale i tak bym przenigdy nie colnela czasu :D :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edzia, to poszaleliście w Polsce, nie aż taka zła ta pogoda u nas, jak ludzie narzekają ;). e jestem pewne, że niebawem ci się zmieni i zaczniecie się starać, jeszcze trochę ;) No jaja tylko twoja Julka w tym roku dziewczę, ale jak piszesz, będzie miała w kim wybierać :D. Dla odmiany u moich znajomych same dziewczynki w tym roku, tylko u nas inaczej ;) no właśnie różnie gadacie jednej za duże ubranka przeszkadzają, innej nie, ale to kwestia indywidualna :), wybiorę opcję mi odpowiadającą ;) dorcia, chodzi ci o bliznę po nacięciu krocza? hmmm nie wiem, może poczytaj w necie, a kiedy teraz do gina idziesz? tylko Leo w spódniczki i kokardki nie ubieraj :D dziewczyny to myślicie o imieniu Albert? ;) mój syniu ostro już zaczyna dawać znać o sobie, piękne chwile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) edzia, to super że pobyt w Pl się udał :D i znowu zawitasz niedługo w kraju :) same wycieczki :P co do Naszych pociech to faktycznie przewaga chłopczyków :P a jeśli chodzi o skarpety i rękawiczki to od dzisiaj zaczęłam zmianę :) nie ubieram Ksawerowi no chyba że będzie miał chłodne nóżki czy rączki :P a ja radzę sobie dobrze :) taką radość daje nam nasz synek, jak patrzymy na niego to serce się uśmiecha :) a on się w nocy budzi przeważnie 3 razy, dwie noce miał takie jakieś niespokojne co było częściej, także nie narzekam :) dorcia, co do rany nie pomogę Ci, najlepiej poczytaj na necie, choć tam czasem różnie piszą ale coś zawsze się znajdzie na temat :) co do chrztu to nie kupuje takiego typowego :) pewnie kupimy coś podobnego jak Ty, niby mam od brata ubranko z jego synka, ale on miał 4 miesiące jak był chrzczony i w ogóle był większy od Ksawera więc odpada :) migotko, Albert... no ładne imię, takie mało spotykane, przynajmniej u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaski... Migotka slicznie Albert tez mis ie od dawna podoba... Natka...pamietaj ze matka dzicku krzywdy nie zrobi i jak uwazasz ze trzeba skarpetki ubrac to ubieraj :) tak mawia do mnie wiecznie szwagierka :P:D Tak chodzi mi o rane po nacieciu...do gina bede dzwonic w pon. zrobic termin...w pon. odbieram wyniki no jestem ciekawa :D :D. Migotko...niormalnie to wizyte powinnam miec dopiero....za rok ale ze wzgledu na mozliwosc"katastrofy" ide po tabl. albo zastrzyk? no nie wiem... Milej niedzieli..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!! co tam u Was? jak po weekendzie? :) dori, piękna rada :) i masz rację! :) co do antykoncepcji to ja nigdy nie robiłam zastrzyku, ale słyszałam że jest bardzo skuteczny bo wiadomo, tabl musisz brać codziennie, co do godziny, nie zapomnieć, a jak zastrzyk to nic Cie nie obchodzi, nie musisz pamiętać że trzeba coś połknąć... sama właśnie rozważam teraz taką metodę :) a wyniki na pewno będą dobre :) u nas weekend był bardzo słoneczny, 27stopni także byliśmy na polu, spacerowaliśmy... pięknie jednym słowem :D ja wizytę mam 28 czerwca więc jeszcze trochę czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! :) natka, to pięknie że wszystko dobrze, macierzyństwo służy :). Aż wam trochę zazdroszczę, że tuż po urodzeniu macie taką ładną pogodę :), ja co prawda jeszcze nie w głębokiej zimie urodzę ;), ale już różnie z tą pogodą pewnie będzie, ale czy to ważne :D Też słyszałam o zastrzyku antykoncepcyjnym, no i też wydaje mi się, że to ma większy sens niż łykanie codziennie prochów. dorcia, no ja tak średnio zgadzam się z tym, ze matka dziecka nigdy nie skrzywdzi. jeszcze tak pomyślałam, że właśnie jeszcze zależy, jak się patrzy na słowa twojego gina, no z "katastrofą", to wiadomo za ostro poleciał...ale wiesz taki lekarz, wie jak to najczęściej w realu wygląda, mało kto planuje tak od razu jedno dziecko po drugim, pewnie często przychodzą do niego kobiety, które szybko zaszły w drugą ciążą i tym faktem podłamane, więc chce cię przed tym uchronić, więc to jest troska...co prawda nie nawidzę generalizacji, bo żadnej pewności nie ma, że ty szybko zajdziesz w drugą, a po drugie jak pisałaś może chcesz zajść, a nawet jak niekoniecznie chcesz, to i tak będziesz się cieszyć, jak to się stanie. No ale co my nie myśleć, to jak na razie nie chcesz, to jednak o antykoncepcji warto pomyśleć. A jak pójdziesz z wynikami, to jeszcze o ranę się dopytasz, także nie ma tego złego...;) No właśnie straszną fazę teraz mam na imię Albert :). Mi zależy na imieniu, dość krótkim, uniwersalnym, nie udziwnionym mocno, ale też nie jakimś mega popularnym teraz w Polsce, jak np. Szymon, Jakub... Dziewczyny czy was w nocy też tak bolało po bokach, więzadła, i tak jakby od macicy? A w sobotę po nocy, to się taka obolała czułam, tak jakby też kości łonowe, miednicy, dawały znać o sobie. Ostatnio tak mam w nocy i czasem to jest mocno bolesne, jak się w nocy przekręcam z boku na bok...jak to powiedziałam ginowi, ale wtedy głównie w prawym boku mnie bolało, to powiedział, że to pewnie dolegliwości jelitowe i polecił brać nospę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotko, no udała nam się pogoda, trzeba przyznać :D dzisiaj też korzystamy z pogody, Ksawery właśnie smacznie sobie śpi w wózeczku :) no Ty w takim czasie urodzisz że faktycznie może być różnie, ale czasem akurat może się udać na tyle fajnie żeby wyjść z maluszkiem :) jeśli chodzi o ten zastrzyk, to masz rację, dlatego właśnie też to rozważam, z tabl wiadomo jak jest, to się zapomni czasem, różnie też się człowiek czuje po nich i w ogóle... nie wiem jak jest z zastrzykiem, muszę gina na wizycie o to wypytać :P a imię Albert jest ładne :) w sumie ja nie myślałam nad tym imieniem bo miałam już swoje typy więc wiadomo jak to jest :P Albert takie rzadko spotykane, nie oklepane ale też nie wymyślne :) jestem na tak :D ja coś takiego odczuwałam tak samo, kości łonowe mnie bolały i w ogóle taka czasem obolała chodziłam... mój gin twierdził że tak czasem się dzieje i niektóre kobiety odczuwają bardziej rozciąganie się macicy, czy kości łonowych bo wszystko przygotowuje się do porodu... więc i u Ciebie pewnie tak samo się dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka, ja bym chciała, oczywiście w wersji idealnej nawet jesienią i zimą z dzieckiem regularnie wychodzić, choćby na krótko...zobaczymy ;) no mnie właśnie te bóle najbardziej chyba wiązadeł, to od kilku nocy dają się we znaki...no ale tak to już jest, oby tylko to mi dolegało... jak tam natka z pokarmem? mam już kilka bodziaków z krótkim i długim rękawkiem, 2 pary śpioszków i jeden pajacyk wszystko w rozmiarze 56 ;), tak na dobry początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i masz rację, jesienią i zimą też można z dzieckiem wychodzić... niekoniecznie na godzinę ale na 10-15min wystarczy :) ja jestem takiego zdania że nie ma co dziecka trzymać w domu, wiadomo jak jest bardzo zimno to nie wyjdziesz, ale jeśli jest tak względnie, nie pada to dlaczego mialabym nie wyjść czy to podczas zimy czy jesieni... a te bóle mogą Ci dokuczać, mi zaczęły coś po 20tyg potem była przerwa no i wiadomo pod koniec znowu... ale u mnie nie było aż tak źle, mogłam się sama przekręcać w nocy :P he he piszę tak, bo moje koleżanki mi opowiadały jak to ich mężowie im pomagały w przekręceniu sie, wiadomo jak bardzo boli to trzeba i tak... ale ja na szczęście nie musiałam korzystać z pomocy męża :) migotko a pokarm mam, ściągam co 2-3godziny koło 100ml, jeśli częściej to wiadomo mniej, czasem 60 czasem 40... i wtedy wiadomo dokarmianie :) ale póki mam pokarm to będę małego karmić :) a na początek tyle Ci wystarczy, wiadomo że jeśli ktoś Was odwiedzi to przyniesie coś w prezencie, a i zawsze możesz coś dokupić ale tak jak już pisałam nie ma co kupować za dużo bo zaraz maleństwo wyrośnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Ooo kurde felek jak mnie tu dawno nie było... migotka jednak będzie chłopczyk :) to super :) aa imię tez fajniutkie :) Albercik,Albert podoba mi się :) mi się podoba Konrad aa Wy co myślicie??fajne czy nie??bo powiem Wam ze ciężko wybrać imię,przynajmniej jak dla mnie echh... A jeżeli chodzi o rozstępy to ja jeszcze nie mam na brzuszku...ale wątpie żebym nic nie miała do konca ciąży. Co do ubranek to ja tak samo jak edzia kupiłam co nie co w roz.56... jak byłam u dr.to mowił mi ze moj synek waży niecały kg aa byłam w 28tyg. Nata ale Ci fajnie,spacerujesz ze swoim maleństwem w piękna pogodę achh ... :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) natka, oj mam nadzieje, że te bóle się zmniejszą, bo nie wyobrażam sobie budzić męża w nocy żeby mnie przekręcił ;) o to nie jest źle z pokarmem :) sniezka, za rzadko się odzywasz :P. Konrad też mi się podoba :), konkretne, krótkie, niepospolite, choć nie powiem dość trudne, przez to r w środku, ale to szczegół ;), Albert też ma r w środku ;) Jak się czujesz, który to dokładnie tydzień? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaski... czytam same pozytywne wpisy milo czytac ze u wszystkich z was wsiooo oki :P:D Ja z Leo wychodze codzinnie nawet do 5 godz. :P ja uwleilbiam spcerowac i on tez :). Juz po odebraniu wynikow i wizycie u gina. Niestety wyniki katastrofalne :( okazalo sie ze nie moge i nigdy nie bede mogla lykac tab. z wyjatkiem jednych ale on sa bardzo kaprysne trzeba je brac co do min. a okres przychodzi np. co mies co 3,4 bardzo roznie z nim bywa...wiec raczej odpadaja bo mozna sobie nimi tak rozwalic cale cykle ze szkoda gadac.... Gin bardzo polecal mi spirale pewna na 2 lata koszt 230 e zakaldaj sie ja w jak powiedzial 15 sek. jednym skutkiem ubocznym sa bolesne mies.... niby wczoraj bylam zdecydowana i gdybym mogla u niego zaplacic bankomat karte juz by bylo po wszystkim ale dzis juz mam watpliwosci...chyba musze jeszce w necie poczytac i co najwazniejsze przedyskutowac z M. Co do zastrzkow anty. to super sprawa z tego co wiem dostaje sie go co 3 mies. wygoda niesamowita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalyah82
Witam , mam dylemat, @ spoznia mi sie 7dni (w sumie niewiele jeszcze) ale od ponad tyg w ciagu dnia mam mdlosci bole brzucha identyczne jak na @ zawroty glowy i jestem strasznie senna. Teraz doszło jeszcze to ze co rano sie budze z bolem brzucha i jest mi niedobrze. Dzis ide do gina, ale tera robilam jakies 5dni przed spodziewana miesiaczka i wyszedl negatywny, wiec nie wiem co mam o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć babki! :) dorcia, oj, próby wątrobowe wyszły kiepsko, czy coś innego? no widzisz, czyli dobrze że cię lekarz na te badania skierował, bo pewnie wielu innych przepisało by tabletki i tyle, bez badań :O a właśnie powiedział ci coś o zastrzyku anty? co do spirali, to jakoś jestem sceptyczna, zawsze to ciało obce w organizmie, osobiście wolałabym zastrzyk... jak gin już sympatyczniejszy był? ;) dalyah, powinnaś powtórzyć test...dużo tych objawów jak na tak bardzo wczesną ewentualnie ciążę ;), no ale wszystko jest możliwe, może ciąża, a może po prostu to wszystko na tle nerwowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalyah82
no wlasnie tez mnie dziwia te tzw objawy, zwlaszcza ze juz raz bylam w ciazy i mam 6 letniego synka, wiec nie jestem zadną swierzynką w tych sprawach, aczkolwiek poprzednim razem mialam troszke inaczej, bo brak miesiaczki owszem sennosc tez okropna ale nie mialam zadnych nudnosci no i test mi od razu wyszedl. teraz obecnie od jakies 4miesiecy staram sie o dzidziusia z pomocą bromergonu. ide dzis do lekarza moze on mi wyjasni co dokladnie sie dzieje. Dodam ze poprzednia miesiaczke mialam w terminie ale bylo to zaledwie lekkie plamienie/brudzenie ktore trwalo jakies 3dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od tego leku też możesz mieć jakieś zmiany w cyklu, oczywiście oby nie! ale jak idziesz do lekarza, to spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Migotka robila badanie krwi ...hormony...ktorys wyszedl bardzo zle wiem ktory ale wiem ze milam 1,5 na min 3 ..gin powiedzial ze to mam wrodzone i nie da sie tego wyleczyc inne hormony tez nie rewelacja. Ale wracajac to tego wlasnie 1 bardzo zlego wyniku mowil ze branie przy tym tab. zastrzykow... moze odbic sie na moim zdrowiu a nawet zyciu...wiec zosatje spirala tab. o ktorych pisalam wyzej, gumka ...albo celibat :D Mam sie zdecydowac i w kazdej chwili przyjsc po wczesniejszym tel zt ...jade :P Ale pewno ze mam oppry przed spirala i chyba sie na nia nie zdecyduje...zobacze jeszca co M na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm mi się zdaje, że chodzi o krzepliwość krwi, w jakim czasie krzepnie...masz może grupę krwi O? ja też mam taką średnią krzepliwość, ale jeszcze w miarę ok. a plastry anty? tylko to chyba prawie to samo, co tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalyah82
no ja odziwo bardzo dobrze sie czuje po bromku, zadnych dziwnych dolegliwosci o ktorych wiele słyszałam, teraz ostatnio testu nie robilam, wczesniej tez nie miewalam takich dolegliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotko nie nie nie krzepliwos krwi...nie mma tych wyniko bo zosatwila u gina ale wiem ze bylo 3 lub 4 wyniki oznaczone duzymi lit jeden napewno byl FSH...nie mma pojecia co oznaczaja. A tez sie nidopytalam bo jakos mnie ten wynik zaskoczyl a i gin szybko zmienil temat an spirale i jakos tak zostalo. A pozatym nie chwalilam sie zeby i nie zapeszac w tym dniu byla ze mna u gin. moja szwagierka i na 100% juz wiemy bedzie dzidzia ...i w glowie mialam jak jej wyzyta sie skonczy :D :D Migotka tab. zastrzyk, plastry do wszystko to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak FSH to hormon...o to gratuluje szwagierce ciąży ;), to ci którzy mają już synka? u mojego brata też będzie dziecko, jakoś w grudniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to właściwie rok po Leo :). pozazdrościli, czy chcieli wcześniej? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się dowiedziałam że chłopiec, to mówię od razu mężowi, że będę walczyć o parytet/równość czyli później o córeczkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś kolejne pytanie mam do was dziewczyny z serii 100 pytań do ;) a czy te rożki to się przydają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciec chcieli a to ze ja bylam w cizy i ze sie Leo urodzil to chyba tylko przyspieszylo. A wlacz i o dziewczynke:D Rozki? ja nie mam i jakos obylo sie bez:D :D ppzydaja sie za to kocyki mieciultkie i cieplutkie...Moj synus tez od poczatku uwielbial byc w kogos, cos wtulony i jak jakbym miala przeczucie kupilam nowa duza poduszke z pierza na ktorej synus spi w ciagu dnia tak sie w nia wtula boskie widoki :D :D. Wiem wiem noworodek i pierza!!! ale jemu to nie przeszkadza nie kicha i nic sie nie dzieje wiec nie bede od wszystkiego dziecko seperowac i trzymac w sterylnych warunkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×