Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

migotka...tez mysle ze ochraniacze dopiero jak malenstwo podrosnie dla baby nie potrzeba wogole...to samo z tymi kompletami poscieli mauski kupuja odrazu po 3 ja kupilam 1 na poczatek a drogi jakies 3 tyg temu. Co do sklepow biedronka i lidl to faktycznie na okraglo reklamuja sie na poloni czy polsat 2 :D. bierdonka bo sponsor EU a Lidl wlasnie od kilku dni mode ciazowa :). Edzia pewno Natka jak i Monia zajete dzieciaczkami...sama wiem jakie byly pierwsze tyg.. Dajmy Nacie czas na odespanie nocy :) Monia odezwij sie :P:P

dzien dobry :D

Hej! :) dorcia, ja też myśle podobnie, jedną pościel warto mieć, no może dwie, bo z tego szybko nie wyrośnie ;) oj kiepsko śpie już dłuższy czas, tym bardziej to odczuwam, bo ja normalnie przed ciążą rzadko się budziłam w nocy, fakt że teraz głównie że mnie coś pobolewa, a przecież też prochów ciągle nie będę brać, ale takie uroki ciąży ;)...dobrze że w dzień jest w miarę ok ;) nata i monia, pewnie niebawem się odezwą ;)

hej hej ;) widze że trochę się tu działo jak mnie nie było :) szwagierka z mężem z Niemiec przyjechala do nas i wiecie jak to jest, jeszcze Ksawuś i już w ogóle czasu nie miałam żeby usiąść przed komputerem :) ale na pewno poczytam co tam pisałyście i nadrobię wszystko :P tyle że nie teraz bo mój maluch się już budzi :) tyle dobrego hehehe

hej babki :) dorcia, ślicznego masz synusia :) dopiero teraz Was czytam i nadrabiam bo mam chwile :) się opisałyście jak mnie nie było :P migotko synuś daje już bardziej o sobie znać?? i prawidłowo :D ciesz się kopniaczkami... :D wspaniałe uczucie i jakoś troszkę mi tego brakuje i w ogóle brzusia :) ale jak patrze na synka to ahhhh... edzia fajny pomysł z tym mailem, ja też chce!! :D nata.o@onet.pl :) u mnie wszystko dobrze, rodzinka już pojechała i tyle spokoju :P hehe tylko Ksawery ma małe kolki z wieczora, ale trwają jakoś pół godzinki, podaje mu krople więc są łagodniejsze :) u nas piękna pogoda, pewnie wybierzemy się na spacerek :D poczytałam Was i widze że u Was też wszystko jest dobrze :) i o to chodzi :D tak po krótce bo sprzątam póki mój królewicz śpi :) teraz będę na bieżąco :D

Ja jak na razie dalej okresu nie dostałam jest to już 30dc ... zaczynam nabierać jakiejś nadziei że może wkońcu się udało...

Hejka, bylam u lekarza, ciązy nie widzi, w razie W mialam zrobic jeszcze bete wiec zrobilam i tylko potwierdzila ze ciązy nie ma. na wywolanie @ dostalam luteine a jak juz dostane miesiaczke to mam brac clostilberyt, niby to na plodnosc/owulacje. Mam nadzieje ze mi to pomoze. Słyszałyscie juz cos o tym leku?

drobna pomysla nie clostilberyt tylko clostilbegyt :)

polariska trzymam kciuki :) dalyah co do CLO to mojej koleżance się udało zajść w ciąże biorąc go :) to przypadek z życia, ale opinie słyszałam różne... ale głowa do góry, uda się! powodzenia! ;)

hejka natka wyslalm ci :D

Hej baby! :) Jak tam w poniedziałek? ;) nata, to miałaś mały najazd rodzinny ;), a my już się trochę i ciebie martwiliśmy :) u mnie ok, jutro USG połówkowe, ale dopiero wieczorem, ostatnio się ostro spóźniliśmy ;) i podobno przez nas zrobiło się opóźnienie, tak pielęgniarka mówiła, bo gin nic nie wspomniał, także może na 18.40 zdążymy :D. Ale fajnie jest że i genetyczne i połówkowe gin robi sam, nigdzie nie odsyła.

hej babki !!! Natka i wrocilas do nas :D :D :D Migotka och Ty spoznialska :D Monia czekamy na wiadomosci :) U nas po staremu, Leo juz od 4 nocy budzi sie tylko o 4.30, 4.30, 5,30, 4.30 rewelacja...martwie sie tylko czy nie powinien sie budzic jeszce jak kiedys o 2/3 . Wczesniej tylko czasem przesypial cala noc a teraz juz tylko nad ranem jedzonko? no nie wiem zobzczymy... Dzis u nas swiato wiec cisza na miescie :D :D wszyscy w domach spa jeszce :D pogoda zapowiada sie jak zwykle piekna wiec trzeba malenstwo wyszykowac i na spacerek :D

Wyjątkowy korek wtedy był ;) hmm dorcia, ja tylko słyszałam, bo przecież nie wiem, jak powinno być, że jak dziecko dobrze przybiera na wadze, to nie ma sensu np. go na dodatkowe karmienie budzić w nocy...a jak mało przybiera, to w nocy lepiej je przez pierwsze miesiące częściej budzić, jak samo się nie budzi, bo tak nadrobi, częstością karmienia.

Natka dziekuje...poslij zdjecia swojego malenstwa Migotka...nawet nie wiem czy "rowno" przybiera na wadze nie warz ego codzinnie tylko raz na tydz :D i zawsze jest na +

Dzis moje szczescie ma 2 mies. hura :D :D :D jeszce mies. i bedzie mogl poprobowac smakolykow ze sloiczka :D :D :D :D (zart). Dzis kolejny raz bedziemy odkladac te ubranka z ktorych Leo juz wyrasta... Powiedzcie mi ile chcecie "siedziec " w domu z dzieckiem? z tego co sie orientuje chyba zadna z Was nie pracowala, zamierzacie pojsc do pracy? kolejne dziecko? czy tylko mamuska i zona na caly etat?

dorcia, chodzi o to, czy po prostu widać, że rośnie, pulchny się robi ;), ale sama wcześniej pisałaś, że sporo mu przybyło... poważny wiek 2 miesiące :D dobre pytanie, ja wcześniej pracowała, ale ostatnie 2 lata nie na etacie, trochę zdalnie na umowę o dzieło i kończę teraz te studia...no ale planów mam od groma :D. nie sądzę że wrócę do pracy u kogoś, no chyba że super ofertę dostanę ;), ale mam pomysły na siebie o których jeszcze nie chce pisać, a w skrócie to na pewno nie jakaś praca aby była, ale też tylko siedzenie w domu, to jakoś mi się nie widzi, choć nie powiem że to jest coś złego...także dla mnie idealna byłaby praca nie na 8 h, tylko taka, że 2 dni w tygodniu, czy do 4 h dziennie, ewentualnie w domu resztę robić i nawet coś takiego mam na oku ;), bo nie wyobrażam sobie zostawiać np. roczne dziecko na całe dnie z opiekunką :O...no i drugie dziecko, hmmm, jeszcze niedawno myślałam że raczej nie, a teraz coraz bardziej jestem na tak, no ale wiadomo, na razie synek ;)

dorcia, a ty jaki masz pomysł, jak długo chcesz z małym siedzieć? :)

dobry.... Migotka...maly rosnie w oczach nawet ja bedac z nim24/24 zauwazam no i cialka przybiera nozki juz sie zaokraglaja buzka taka slodka :D ech schrupac by mozna bylo :D U nas w planach jest 3 lata w domu z malym potem przedszkole i ja cos szukam...ale wiadomo ...zycie...moze cos innego/wczesniej cos sie znajdzie ...w kazdym badz razie te min 2 lata beda kura domowa :D

hej baby ;) ostatnio was troche zaniedbuje wybaczcie no ale mam troche roboty, maly, do tego sadze kwiaty, przesadzam... troche kolo grządek robie i takie tam :p co tam słychować? dori czas leci, Twój synek ma 2 miesiące a mój dzisiaj miesiąc :P podobnie jak u Ciebie widzę po nim jak rośnie i jak mu kolejne fałdusie rosną :P co do siedzenia z dzieckiem to myślę ze 3 lata i też chcemy go do przedszkola zapisać, no ale właśnie jak to będzie czas pokaże :) migotko i jak tam po USG i wizycie?? monia, edzia co tam u Was?? ja wczoraj byłam z małym u lekarza bo troszkę jakby katarek miał ale jest osłuchowo wszystko ok, a na katarek kazała wodę morską fukać i maścią majerankową smarować pod noskiem, ale dzisiaj już widzę że mu przeszło, może niepotrzebnie jechałam no ale... przynajmniej jestem spokojna :) mój okruszek waży 3890 :D pani doktor stwierdziła że ładnie przybiera na wadzę :D i oby tak dalej :P aaa wysłalam wam na pocztę zdj Ksawusia :) dori ten Twój Leo jest słodziutki :D

hej baby! :) Fajne te wasze bąble dziewczyny :) dorcia, no widać, że rośnie w oczach i dobrze, bo to ważne :) natka, rozumiemy że na codzień nie masz tyle czasu, co wcześniej :) wizytę mam dopiero dziś o 18.40, nie lubię tak późno, bo i tak się cały dzień czeka ;)

migotko niedługo i Ty będziesz miała takiego bąbelka :D aaa.. to ja źle coś przeczytałam i myślałam że już byłaś na wizycie... będziemy czekać na relacje :P no godz trochę późnawa no ale... :) u nas piękna pogoda i właśnie idziemy na spacery :)

no będą miała jesiennego bąbla :D no ładnie przybiera na wadze Ksawery i dobrze, że nic takiego tylko mały katarek :) pisałam wam o tym czy dzieci przybierają, bo ja jestem trochę przewrażliwiona po jednej historii...mojej znajomej dziecko urodziło się z wagą równo 3000 gram, no ok, tak średnio, ale po 3,5 miesiącach przybyło mu zaledwie kilogram i matka twierdziła że jest ok :O...ignorowała zdanie pediatrów, że trzeba go na mm przestawić, po prostu miała mało pokarmu, nic do niej nie docierało, ja się po prostu nie mogłam na to patrzeć, bo dziecko po prostu wyglądało na niedożywione i to mocno :O, ale wiecie jak to jest, wprost tego powiedzieć nie można, a tłamsić w sobie też nie tędy droga... w końcu jak mały miał 6 miesięcy ojciec sam się ostro wziął za jego karmienie mm i dosłownie po kilku tygodniach nie to samo dziecko, przybrało wyraźnie na wadze, zaczął się szybko rozwijać, a mi spadł kamień z serca ;) no ale niestety niektóre kobiety tak mają, ja nie mówię że ona chciała źle dla swojego dziecka, absolutnie wręcz odwrotnie, ale jakoś racjonalność jej przyćmiło, co się też po ciąży zdarza i myślała, że nikt nie wie lepiej nić ona, nawet lekarze...fakt że jej już w ciąży dobiło.

dokładnie migotko, a to całkiem niedługo już, zleci jak nic i będziesz też nam opowiadać o dzięciątku :D a no widzisz, czasem niby matka wie lepiej a tu niestety, trzeba też czasem słuchać innych, a zwłaszcza lekarza co to zna się na rzeczy i w ogóle :) a skoro kobiecie już w ciązy się zmieniło to cóż... chciała na pewno dobrze no ale wyszło inaczej...

natka, trochę pokory nie zaszkodzi ;). jak tam Ksawery? :) kurczę teraz jakieś przeziębienia znów panują, a mnie dziś od rana w gardle drapie, przez tel. nie dałam rady gadać...ale tak, to się normalnie czuję, heh czekam już na tą wizytę, mąż przyjedzie ok. 18 i pojedziemy...:)

no masz racje :) a Ksawi dobrze, właśnie śpi, ale ma małe kolki wieczorem także zobaczymy jak dzisiaj, w sumie nie ma ich codziennie więc nie jest źle :) poza tym je, rośnie, narobi w pampera, popatrzy na świat i tak w kólko :P nie narzekam :D oj żeby Cię to choróbsko bardziej nie rozebrało.. pij herbatkę z malinami :) i pisz po wizycie co i jak :D

nata, pięknie to ujęłaś, co twój syn porabia :D u mojego syna też ok :), szalał podczas badania :D. wszystkie parametry jak najbardziej w normie, rośnie nadal dokładnie z wiekiem ciąży, ufff :) i uwaga waży już 432.39 g, no kawał chłopa :D

ale jakoś dziś mocno zestresowana byłam na wizycie i znów lekarz x razy mówił, co jestem taka poważna ;), ale czułam po sobie, że mam mocnego stresa, no ale to USG półkowe, to jednak ważne jest...dopiero powoli ze mnie stres opada, ufff :)

helloł :D migotko, bardzo się cieszę że wszystko u Was dobrze :D to faktycznie chłop się robi z niego :P oby tak dalej, na zdrowie! :) co do stresa to przy połówkowym też byłam jakoś bardziej zdenerwowana ale grunt że z synkiem wszystko dobrze, niech rośnie ładnie :) a co tam u reszty?

dobry wieczor moja Juleczka dzisiaj roczek skonczyla :D mamusie piekne zdjecia a Leo jak slodko sobie spi piekny :D przepiekne zdjecie a Ksawery tez niczemu sobie ale jaki malutki oj chyba sie zakochalam :D pozdrawiam

witam :) edzia to wszystkiego najlepszego dla Julci :* zdrówka przede wszystkim!! :) a Nasze pociechy wszystkie są słodkie :D jeszcze czekamy na migotkę i śnieżkę :P i będzie komplecik heh