Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąża czy nie ciąża

Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Polecane posty

natka, ale ja mam termin na październik, tylko ze pierwszy tydzień, więc istnieje prawdopodobieństwo, że urodzę jeszcze we wrześniu, oby nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia, jak nic, pewnie urwanie głowy na co dzień? ale jeszcze trochę, szczególnie z małym, aby do roku :). macie blisko w góry? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam dziewczyny, że bardzo mnie cieszy, że mimo ciąży ;), nadal jestem sobą :D...oby tak dalej ;)...jeszcze pół biedy jak ktoś w ciąży przechodzi pozytywną metamorfozę, ale często jest odwrotnie i to jest straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest tak źle z małym kłopotów nie mam w sumie to wogóle ich nie mam nawet z dziećmi tylko nudzi mi się codziennie to samo. co do pogody to nie wiem jak będzie a w góry mamy blisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak rutyna jest, nie da sie od tego uciec, ale idzie wiosna, później lato, więc można bardziej to urozmaicić, choćby więcej czasu na dworze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy twierdzą że w pierwszej ciąży byłam suka a teraz to całkiem inna byłam. Bardziej aktywna bo całą ciążę chodziłam albo biegalam i to dosłownie nawet dwa dni przed porodem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz chetnie chodzi chociaż są dni że jej sie nei chce :/ ale co zrobić musi chodzic bo w domu jej nudno jak za dlugo siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja się ostro pokłóciłam z dobrą znajomą, ale to tylko z nią ;). ale uważam nawet po ochłonięciu, że sobie zasłużyła...nazwała mnie panikarą latającą po lekarzach i że infekcja (ja jej o toxo pisałam, nie o zwykłej infekcji), to nic takiego, no padłam i żebym się ciążą cieszyła i nie wymyślała i to pisze osoba która doskonale zna moje przejścia, cp...jak mnie to wkurzyło!!!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czasem to się każdemu nie chce :), no tak taka pannica, to już konkretnego zajęcia potrzebuje, braciszek jeszcze trochę za mały :) ogólnie to ciąża działa na mnie wyciszającą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ty z jedną a ja to syczalam na wszystkich do okola :) ale było mi wolno nie można się powstrzymywać w ciązy. A toxo to nie infekcja tylko choroba powiedz swojej koleżance i to bardzo powazna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze że samopoczucie dopisuje i ciąza ci sluży:) Mojego mąża brata dziewczyna jest w ciązy i ma toxo i brak przeciwciał i neistety musi się leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie napisałam jej, że to bardzo poważna sprawa z toxo, także jakby się okazało, że ją mam świeżą, to nieciekawie...ale wiesz jak to jest, ona miała ciążę bez problemową, to myśli że każdy tak ma, no tego się po niej nie spodziewałam :O, a znamy się długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to nieciekawie, a w którym tygodniu jest? to znaczy, ze ma ujemne IgG i dodatnie IgM, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogólnie nie narzekam, bo to toxo, to w tydzień się wyjaśniło więc całkiem szybko, tych bakterii i leukocytów, to właściwie nie czuję, ze coś nie do końca dobrze, teraz trochę z żołądkiem miałam, ale też nie aż tak mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotko nie wiem dokładnie ale ja miałam toxo w przzeszłości bo we krwi mam przeciwciała tej choroby a ona ich nie ma w tygodniu jest 11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia, najgorzej jest jeśli ma IgM dodatnie, bo jak ma IgG ujemne (czyli brak przeciwciał) i IgM ujemne to nie jest źle, bo to tylko świadczy, że nie chorowała i grozi jej to w ciąży, ale nie ma czynnej infekcji skoro IgM ma ujemne, wtedy leków się nie podaje...Ja miałam IgG bardzo mocno dodatnie i IgM wątpliwe i dodatkowo robioną awidność , wyszła wysoka więc ok... a wiesz czy awidność robiła? bo wiesz nie wiadomo na jkich lekarzy trafiła, czasem się nie robi i szprycują od razu lekami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj w ogóle z tym toxo, to bardzo skomplikowana sprawa, dziwnie się to interpretuje, podobno nawet często błędy laboratoryjne się zdarzają...mi jakby wyszła awidność średnia, czy niska, to pewnie dostałabym antybiotyk do końca ciąży, tylko że tak awidność średnia, czy niska, też nie daje pewności, że tak ingekcja jest świeża, a leki bierzesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona chodzi do mojego llekarza czyli najlepszego:) ona ma toxo i grozi to samo dziecku narazie leków żadnych nie bierze ale jedzie za tydzień na jakieś badanie w związku z toxo czy maluszek zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, no to spoko, jak ma dobrego lekarza, bo niestety różnie z tym jest, są lekarze którzy sobie z toxo nie radzą...a konsultowała się z zakaźnikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh a niech sie powiększa wazne że nei moja:P a tak po prawdzie to mi wszystko jedno jesli są gotowi to czemu nie ona ma 21 a on 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sie rozpisałyście :) monia dwójka dzieci w sam raz, zwłaszcza że masz synka i córę.. no ale czasem.... he he ja dwójkę to na 100 chce a jak tylko będę mogła to i trójkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka, ty szalona mamuśko :D a ja na dzień dzisiejszy, to nawet nie mam chęci teoretyzować o dzieciach ;). jedno wiem, nic na siłę, ani kosztem całej rodziny, ani poszczególnych ich członków, trochę już tych rewelacji w ciąży przeszłam, nie mówiąc o cp...na wszystko przyjdzie czas, ale myślę że jak byśmy mieli tylko jedno, to też pięknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotko masz racje, jestem podobnego zdania :) póki co nie myślę o kolejnym dziecku, pierwsze niech to urodzę, na dalsze plany przyjdzie czas, cieszę się że udało mi się zajść w ciąże, że wszystko jest w porządku i niebawem będziemy mieć naszego synka już przy sobie :) ale z czasem na pewno będziemy się starać o kolejne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×