Jestem piękna ale samotna

Dziewczyny i co z tego, że jesteście piękne, jak nie będzie z Wami o czym pogadać ... Uroda urodą, ale jak szukacie faceta na dłużej, to przecież nie będziecie się tylko wymieniać spojrzeniami przez resztę żywota ;-) Charakter, osobowość, wspólne zainteresowania ... no i ten nieszczęsny temperament to najważniejsze, bo co jak już przyjdzie razem zamieszkać ? To o czym będziecie gawędzić ? Zatem przestańcie z tą urodą, bo chyba stać Was na więcej. Poza tym puste lale " z disco" mają do zaoferowania tylko swą urodę & ciało. Bez obrazy

NIe spodoba Ci sie pewnie to co napiszę ale przemyśl to a sama się przekonasz że tak jest. Większość z nas podświadomie klasyfikuje kobiety na to do przelecenia i na te z którymi można i chce się stworzyć trwały związek.Uroda nie ma tu nic do rzeczy albo przynajmniej niewiele.Ty niestety zostałaś zaklasyfikowana tylko jako ta do przyjmowania fizjologicznych płynów. Zastanow sie dlaczego może jest powód...

podła? uświadamiam jak pusta jestes, ale inteligencją nie grzeszysz(a tłumaczyc mi sie nie chce, bo to przelewanie pustego w próżne), wiec co po urodzie??? pomyśl...

ja tez jestem piękna:p i sama

to , z&quot ktoś uważa , ze jest ładny i jest pewny siebie nie oznacza , ze jest próżny, tudzież pusty, to jest właśnie wasze błędne myślenie

myślsicie , ze skoro ejst ładną to od razu nieciekawa, każdy ma w sobie coś oryginalnego, każsdy jest inny, chodzi o to , ze gaceci nie dają jej sznasy wykazać sie charakterem , pokazać jaka jest, znam to..:/

Oczywiscie ze podła bo wyzwałaś mnie od głupiej. Nie po to załozyłam ten topik byś mi pisała że jestem głupia, pusta tylko po to by mi ktoś doradził jak mam sie pozbyć apatii.

Widać nie taka żeś pinkna <stopka></stopka>

takie otóż myslenie piękna-próżna i można by rzec, że na pewno daje dupy po kryjomu!! dowalmy jej bo wszyscy zazdrośnicy muszą ją zniszczyc. ludzie dajcie spokój z tą zawiścią!!!

Taa, wszystkie jesteście piękne, i samotne...

furgonetka do mnie tekst? jesli to tez poczytaj ze zrozumieniem-nie próżny, a pusty, znaczna różnica, nie uważasz? a o tym swiadczą wypowiedzi zresztą, szkoda czasu na jałowe gadanie, bo nic jej nie zmieni, dalej będzie biadoliła, że piekna i sama, a jakiś powód tegio jest

zauważyłam, że piękne kobiety nie mają jak wykazać się charakterem bądź oczytaniem gdyż faceci od razu myślą 'udaje' albo 'nauczyła się na pamięć tego tekściora'

jestem zalamana Nie mam koelzanek (tylko 2) a reszta boi sie ze mna koelgowac. Kazda mi dowala. Kobiety proboja mnie osmieszyc, np wytykaja mi wady fizyczne lub wyzywaja od idiotek. Faceci hmm roznie. Z regoly od razu pchaja lapy tam gdzie nie trzeba. Z gory chce uprzedzic nie jestem plastikiem, nie jestem wulgarna. Ubieram sie w spodnice olowkowe, zakiety i obsady.

facetów masz za idiotów? owszem są i tacy, bywają tez normalni potrafiący docenić ciekawą rozmowe z piekną dziewczyna:D

nie wazne,ze studiuje 2 kierunki (architektura i historia) jednoczesnie co jest wyzwaniem. Kierunki sa zupelnie rozne, na inych uczelniach. Oba dzienne. Mam Fce i Cae. Na architekturze dostaje stypendium naukowe. Nie wazne.. I tak kazdy za plecami mowi ze jestem debilka

nie ma nic lepszego niż piękna, oczytana i zabawna kobieta!!!

Wiekoszosc kobiet prboje oczernic ladniejsza koelzanke wytykajac jej wady. To jest podle.. Przypiecie komus etykietki. A faceci slinia sie i zachowuja jak debile w wiekszosci. Zachowuja sie jakby glupieli i od razu pchaja te lapy

nie przejmuj się bo polacy to zawistny naród (uogólniam) każdy życzy każdemu jak najgorzej za plecami. obgadują lepszych, wykształconych bo sami nie chcą ruszyć dupy. zrozum też, że facet ciekawy, aczkolwiek np. nie wykształcony przestraszy się, że może nie będzie wystarczająco ciekawy dla pięknej i mądrej, że zrezygnuje.

zawsze dziewczyny wybierają sobie jako koleżanki te ładne a potem i tak obrabiają za plecami , że daje dupy..

" myślsicie , ze skoro ejst ładną to od razu nieciekawa " Niepotrzebnie autorka "podkreśla" w tytule, że jest piękna, bo można by rozumować, iż kobiety same i "przeciętnej" urody nie zasłużyły sobie na taki zaszczyt bycia z facetem ;-) Uroda kobiety nie jest przepustką do serca faceta, tu rządzą inne prawa :D

ja niejedna noc przeplakalam. Bylam z facetem z roku. Zostawilam go. Zrobil mi za plecami opinie dziwki choc z nim nie spalam. Pozniej byly komentarze : No tak ladna, nadeta dziwka. itd Czesto widze kobiety (zwlaszcza starsze okolo 50tki) patrzace sie z taka nienawiscia... Wykladowczyni tez starsza ponizala mnie probojac zrobic ze mnie idiotke. Mam wrazenie ciaglego ataku

Każda zasłuzyła sobie na faceta. Często jednak tym pięknym jest łatwiej wyjść za mąż. Ja do tej grupy się nie zaliczam.

Jestem dojrzałą atrakcyjną kobieta po 40ce i niestety mam ten sam problem. Piękna, ale samotna.... Zapewniam,że wiek nie ma tu żadnego znaczenia!!! Pozdrawiam

Ja jestem ładna a faceta jakoś mam :D Więc nie czaje :D

kiedyś koleżanka- przeciętnej sławy modelka aczkolwiek piękna, nawet bardzo, może jedynie za chuda ale do meritum powiedziała, że w szkole średniej dziewczyny okropnie jej dokuczały, że ma ''ryj'' i nie raz została pobita przez ''gang'' zawistnych lasek.. piękne, pewne siebie, spełniające się kobiety mają w życiu łatwiej, ale jeżeli chodzi o realcje damsko- męskie to jest ciężej

Jednym pięknym jest ciężej a drugim nie w kwestii partnerstwa.

a ja rozumiem te ich wmawianie sobie wielkiej "urody". Lepiej przeciesz wmowic sobie, ze jest sie samotnym z powodu niesamowitej urody niz dlatego, ze jest sie po prostu niezbyt interesujaca osoba:D Niech sobie dalej wmawiaja jakie to sa piekne, a inne kobiety w tym czasie beda zakladac rodziny i wychodzic za maz. Oczywiscie zaraz sobie wmowia, ze faceci wola te przecietne, no bo trzeba jakos sie dowartosciowac:D

*przeciez

autorko wejdz na www.forumdlainteligentnych.pun.pl tam jest wiele takich przypadkow

Ja uważam ze nie jestem samotna z powodu niesamowitej urody ale jak już napisałam z powodu apatii. To ona jest tu przeszkodą. W takiej sytuacji uroda nic mi nie pomogła.