Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Soundsofforest

Pierwsze rozstanie boli najbardziej :(

Polecane posty

Gość Soundsofforest

Właśnie rozpadł się mój pierwszy związek, serce mi pęka. Na drugi raz już chyba nikomu nie zaufam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soundsofforest
Nie mogę się z tym pogodzić, każdego chłopaka porównuję z moim Kamilem, ciągle łudzę się, że jeszcze wróci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no hej
jestes pojebana :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soundsofforest
Dlaczego ? Po prostu to przeżywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róza i bez
kazde rozstanie boli al pierwsze dlatego tak bardzo bo nie mamy doswiadczenia jeszcze no i młody wiek poteguje to rozstanie do dramatu z kazdym nastepnym razem jest łatwiej choc boli zasze jak były uczucia to juz tak ma widocznie bolec tez mnie bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soundsofforest
Jak umiecie obrzucać innych takimi obelgami, to współczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eje
pierwsze mmoze tak ale pozniej jest juz z gorki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motyla nogaa
nie jesteś pojebana. To normalne, sama to przeżywałam całkiem niedawno.Miałam myśli że już z żadnym pewnie nie będę. Nie wyobrażałam sobie tego że mógłby być ktoś po nim. Czasami dalej takie myśli mnie nachodzą:( Może to banał ale daj sobie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eje
pierwsze mmoze tak ale pozniej jest juz z gorki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soundsofforest
Nie napisałam nigdzie, że zamierzam umrzeć. Po prostu źle mi z tym, że tak się stało. Facet wydawał się fajny, a tymczasem okazał się dzieciakiem z nałogami, który nie traktuje związku poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soundsofforest
Strasznie się zraziłam od tego momentu. Staram się zdystansować, ale ja jestem z natury osobą dość zamkniętą w sobie, niełatwo się otwieram i chyba będzie mi trudno na drugi raz zaufać. Wiem, że nie ma czego żałować, są inni, lepsi, lecz mimo wszystko cały czas mam przed oczami tego człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soundsofforest
10 miesięcy. Rozstaliśmy się dlatego, że on ciągle mnie zawodził. Pił z kolegami, był agresywny, okłamywał na każdym kroku, żerował na mojej dobroci. Któregoś dnia odeszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella//
właśnie tak powinnaś była zrobić - bardzo dobrze, że rzuciłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy ze soba 3 lata i muszę przyznać że zdarzało się że nie byliśmy ze sobą całkiem w porzadku. Zostawiłam go sama, bo w tamtym momencie wydawało mi się że go nie kocham. Ale myliłam się. Naprawdę było mi bez niego ciężko, i zdałam sobie sprawę że to ten jedyny. A on tymczasem dobrze się bawił z kolegami i koleżaneczkami….odzyskałam go dopiero po zamówieniu rytuału ze strony http://urok-milosny.pl i teraz jest między nami wspaniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×