Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Little Miss Bossy

Pierwszy raz zapytałam obcego chłopaka o jakieś namiary

Polecane posty

na niego i się bardzo rozczarowałam :( opowiem Wam: otóż byłam na dworcu, miałam pewien problem, a ten chłopak od razu do mnie podszedł i pomógł, uśmiechał się, rozmawiał, ale w końcu oboje poszliśmy w swoje strony (był tam z jakąś drużyną sportową i musiał iść). Po jakimś czasie zobaczyłam tą ekipę znów na mieście. Chyba stali z trenerem, chłopcy coś zapisywali, potem się rozproszyli (pomyślałam, że mają teraz wolną chwilę), a do tego ten chłopak miał przy sobie kartkę i ołówek :D pomyślałam: PODCHODZĘ! Podeszłam, uśmiechnęłam się i powiedziałam coś w stylu 'fajnie, że cię znowu widzę, bo chciałam o coś zapytać, a nie miałam wcześniej odwagi.... Może dałbyś mi swój adres email albo nr gg (nie chciałam, żeby było zobowiązująco z nr tel)....On się jakoś zmieszał i zrobił taką minę..>> :O zaczął coś kręcić (nie powiedział, że ma kogoś) coś mówił (już nawet nie pamiętam, co dokładnie, bo tak przykro mi było). A ja dalej z uśmiechem, 'aha, spoko, no to miłego dnia' i poszłam :O łzy mi prawie w oczach stanęły :O pewnie teraz napiszecie, że jestem brzydka, zanim to zrobicie napiszę, że mam powodzenie, oglądają się za mną faceci, uśmiechają, zagadują.... ale mnie to raczej peszy, jestem nieśmiała, a tutaj zdecydowałam się podejść do obcego chłopaka.... co o tym myślicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno, on nie był jakimś przystojniakiem, był raczej przeciętny, ale miał to coś w sobie (przynajmniej w moich oczach), był też dość niski, co pewnie by go skreśliło u większości kobiet z tego forum (czytałam często, że wolicie wysokich:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtralalka
pewnie byl w szoku i stad jego reakcja taka a nie inna. juz pewno zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bumcyk cyk cym
spania nie masz ,że od rana na kafe? olej typa tego kwiatu jest pół światu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie go po prostu zawstydziłaś Nie spodziewał się, dlatego tak zareagował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem Fuksisk, nie wyglądał mi na wstydliwego, do tego od razu podszedł, jak zauważył, że miałam problem, rozmawiał dość swobodnie i żartował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh no i wszystko jasne
Ty niby bardzo piękna, on przeciętny - I CO Z TEGO, pytam? Wcale nie musiał mieć ochoty dawać Ci namiarów na siebie. To, że chciał Ci pomóc nie znaczy, że od razu życzył sobie jakiegoś dalszego kontaktu z Tobą. Gdyby chciał, to pewnie sam by poprosił. Dla mnie sprawa jest prosta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie napisałam, że jestem piękna :) ale może masz rację i jest trochę prawdy w Twojej wypowiedzi :) i to, że napisałam, że mam powodzenie, a on był przeciętny zostało troszkę wyrwane z kontekstu :) chodziło o to, żebyście nie pisali, że pewnie mu się nie spodobałam, bo jestem brzydka, a on jakieś bóstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pseudonim dla mnie.
Moze nie ma internetu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze nie ma neta
ani gg ani maila???? nie wszyscy maja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też właśnie o tym sobie później pomyślałam.... i może dlatego się speszył... no ale jakby coś, to powiedziałby, że może weźmie moje namiary i się odezwie.... chociażby z kafejki albo wziąłby nr tel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh no i wszystko jasne
chodziło o to, żebyście nie pisali, że pewnie mu się nie spodobałam, bo jestem brzydka, a on jakieś bóstwo No ale właśnie chodzi o to, że to bez znaczenia, że masz powodzenie u innych, a on jest przeciętny. Bo akurat jemu wcale nie musiałaś się spodobać, a był po prostu uprzejmy i chciał pomóc. Niestety, my kobiety mamy czasem skłonność do wyobrażania sobie zbyt wiele ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfgdfg
email i gg na ulicy !? dobra jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie nigdy nie wyobrażałam sobie zbyt wiele :) mimo znaków mężczyzn, nie wdawałam się w dyskusje, wymiany uśmiechów. Pomyślałam, że mogę mieć u takiego szanse, więc ośmieliłam się i zagadałam :) hehe no wiem, z perspektywy czasu lepszy byłby tel, ale nie chciałam by pytanie o nr tel zabrzmiał zobowiązująco, bo to bardzo personalne, nie jak email czy gg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh no i wszystko jasne
ośmieliłaś się, zagadałaś, a on nie chciał Ci podać namiarów, więc Ci normalnie nie podał. Nie wiem nad czym tu się jeszcze zastanawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zastanawiam się już nad niczym :) przykro mi się wtedy zrobiło i trochę zbiło z tropu i pomyślałam, że już się chyba nigdy nie przełamię i nie zapytam chłopaka o nr tel, czy temu podobne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może jakiś mężczyzna się wypowie, chciałabym poznać męski punkt widzenia i w jaki sposób zapatrujecie się na kobiety, które pierwsze pytają o jakiś kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh no i wszystko jasne
oj daj spokój, nie możesz się tak zamykać w sobie z powodu odmowy jednego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfgdfg
powiem ci tak jakby mnie kobita zapytala o email lub gg na ulicy wziolbym ja za glupia malolate. Niedziw sie ze zrobil mine. Jak zagadujesz to sie bierze telefon i masz 2 opcje ale wezmie albo kosz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfgdfg
tzn da nie wezmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy od niej chcecie :) A jesteś pewna, że był z twojego miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×