Dlaczego wolicie wysokich męzczyzn?

WYSOCY RZĄDZĄ to se pokrzyczałaś :D

mam 20 lat, 170cm wzrostu i uwielbiam, gdy facet jest ode mnie wyższy o co najmniej 15cm :) gdy facet jest ode mnie większy, silniejszy, wyższy i postawniejszy czuję się przy nim jak słodka, malutka kruszynka, czuję się swobodniej, wiem że na więcej mogę sobie pozwolić, bo przy nim jestem taka maleńka i słodka :D przy facecie mojego wzrostu czuje sie.. neutralnie. :) nie podejmuje flirtu, bo czuję się niezręcznie w takiej sytuacji. ;) kiedyś spotykałam się z gościem mojego wzrostu.. czułam się dziwnie. nie lubię mieć niższych od siebie koleżanek, bo też dziwnie się czuję, gdy stoją bliżej niż metr ode mnie... nie wiem jak na nie patrzeć tak z góry, kuźwa to naprawde jest takie krępujące.. :D

Az mozg sie lasuje od tego waszego pitolenia:D

"nie lubię mieć niższych od siebie koleżanek, bo też dziwnie się czuję, gdy stoją bliżej niż metr ode mnie... " Bez urazy ale to sie nadaje chyba do wzyty u psychologa, a tak w ogole to widac po wypowiedzi ze asz tylko 20 lat:)

jestem przecież kobietą

jestem przecież kobietą Nie boj sie. Ci przystojniacy "wydupcza Cie" po raz pierwszy, drugi, trzeci... to docenisz co jest tak naprawde najwazniejsze w zyciu i przewartosciujesz swoje poglady:)

Nie wiem czy to prawda, z tego co znam to kobiety patrza sie pierwsze czy facet jest przystojny tzn glownie czy ma ladna urode. Pozniej charakter, nigdy mi nie przyszlo do glowy ze kobiety szukaja wysokiego faceta. Widzi sie kilka wysokich ale nie specialnie przystojnych facetow, tylko jakies dziwnie wyroszniety krztalt glowy itd. jest malo wysokich i przystojnych. Bo ktos jest wysoki to nie znaczy ze jest przystojny, jest tylko wysoki.

nie muszę chodzic do psychologa - nie zadaję się z niższymi dziewczynami w moim wieku. ;) od zawsze otaczały mnie wyższe ode mnie osoby i przywykłam do tego. jak ktoś jest facetem to nie zrozumie. ale wyobrazić sobie można, że jest dziewczyna 170cm wzrostu i jej koleżanka 155cm wzrostu... i ta niższa próbuje coś powiedzieć w tajemnicy tej wyższej(czyli szepcząc na ucho) - gdy stoją, taka sytuacja wygląda jak parodia! duża musi się schylić, mała stanąć na palcach - po protu cyrk.

że wysokich jest mało, tutaj się mylisz, dzisiejszy wypusct mlodziezy to wysocy chłopacy tak do 30 tak naprawdę nikogo nie obchodzi wzrost tylko zasobność portfela tak było jest i pozostanie. mam kilku kolegów każdy z nich po ponad 190 zero powodzenia, nic dziwnego sa na bezrobociu:-) ktoś wymyslił teorie z tym wzrostem a praktyce to się nie sprawdza.

"Nie boj sie. Ci przystojniacy "wydupcza Cie" po raz pierwszy, drugi, trzeci... to docenisz co jest tak naprawde najwazniejsze w zyciu i przewartosciujesz swoje poglady" mam to gdzieś :) lubię seks i wysokich facetów, relację jakie z nimi tworzę bardzo mi odpowiadają :) jestem szczęśliwa we właściwy mnie sposób i nic Ci do tego. :) poza tym zazwyczaj to ja kończę swoje związki, bardzo rzadko zdarza się, żeby jakiś facet ze mnie rezygnował, a jeśli już to robi to zawsze po jakimś czasie wraca. ;)

jestem przecież kobieta Wedlug mnie to Ty masz poprostu ogromne kompleksy. Nawet nizsze kolezanki Ci pzeszkadzaja? Ja pierdziele:) I sie jeszcze zasanawiasz nad tym jak wygladasz przebywajac z nimi hehehehe Cos te Twoje wypowiedzi zalatuja mi prowokacja:D

ostatnio dość często spotyka się na ulicy wysoka dziewczynę z nizszym o wiele chłopakiem czy mężem, czasami jest to róznica około glowy, jesli ludzie się kochają, nikt nie zwraca uwagi na wzrost, nawet wysoki, przystojny chłopak jeśli nie ma nic do zaoferowania każda panna go rzuci.

Gaz tak bo nie dojrzals do powaznego zwiazku. jesli autor tematu bedzie szukal sobie takich jak Ty to jego teoria ma szanse sie sprawdzic, ale tylko wtedy:)

nie zwiążę się nigdy z niskim, PONIEWAŻ: -jak ubiorę szpilki to będziemy wyglądali groteskowo -będę się czuła jak z kolegą, a nie MĘŻCZYZNĄ, który ma być dla mnie oparciem -w małego faceta nie można się wtulić -nie będę mogła na niskiego tak słodko popatrzeć i pomrugać zalotnie, bo mam opory PO PROSTU. -w towarzystwie wysokiego faceta czuję się tak, jakbym miała na sobie najlepszą kreacje od Versace, albo Armaniego + najseksowniejsze perfumy. -wysoki, silny facet to ktoś, przy kim czuję się najlepiej: swobodnie, seksownie, słodko i niewinnie. -niski facet to dla mnie tylko i wyłącznie KOLEGA.

czy wiecie ale panowie niscy maja bardziej udane związki malzeńskie radzę to rozwazyć:-)

jestem przecież kobietą

jak potrzebujesz oparcia to kup se laskę :o

moim zdaniem MĘSKIEGO MĘŻCZYZNY charakterystyczne są takie cechy jak właśnie siła i wysoki wzrost. :) nie chcę się zadawać z małymi chłopcami, którzy mają jakieś kobiece cechy, jak np. niski wzrost. :o nie podoba mi się to zupełnie, nie pociąga i nie podnieca mnie, przykro mi. :) "Wedlug mnie to Ty masz poprostu ogromne kompleksy. Nawet nizsze kolezanki Ci pzeszkadzaja? Ja pierdziele I sie jeszcze zasanawiasz nad tym jak wygladasz przebywajac z nimi hehehehe Cos te Twoje wypowiedzi zalatuja mi prowokacja" prawdę mówiąc to mam gdzieś Twoje zdanie wolę wysokich i KONIEC. jedne wolą blondynów, inne pakerów, jeszcze inne mulatów itd. ja lubię wysokich, dobrze zbudowanych i tyle w temacie, KONIEC. :)

jestem przecież kobietą Twoja wypowiedz nie jest wizaca dla wszystkich kobiet. Jak tak lubisz to Twoja sprawa:) Ty szukasz jakich przelotnych znajomosci, a nei normalnych zwiazkow, stad to Twoje przesadne akcentowanie na wyglad. Zreszta chyab masz kompleksy, bo jak nawet wsrod niskich kolenanek czujesz sie nie swojo to cos jest nie tak:)

wypowiedzi: panie w naszym kraju oceniaja panów po wyglądzie, brawo moje panie, brawo jak mozna stawiać wygląd zewnętrzny na 1 miejscu??? nic soba nie reprezentujecie poza pogardą, a wy się dziwicie że chlopak z wami mieszka a nie chce brac slubów, setki tematów na kafe, do nauki pustaki!

ja mam 164 cm wzrostu i zawsze odstraszali mnie wysocy faceci a teraz znalazlam sobie ktory ma 186 cm i jakos nie narzekam :) i zaczelo mi sie to podobac bo jak ktos wczesniej napisal czuje sie jak mala kruszynka a pozatym bezpiecznie.

"dlaczego wolimy wysokich jak potrzebujesz oparcia to kup se laskę " o laskę nie można się oprzeć, matole. można się na niej podeprzeć. fajnie jest móc oglądać film i oprzeć się o klatę swojego męskiego, wysokiego, dobrze zbudowanego faceta.. to takie sexy.

facet powinien wygladem przyciagnac a charakterem zatrzymac.

Ja tez wiem co lubie i niech tak pozostanie:)

mialam faceta o 4 cm wyszszego odemnie tez fajnie nie narzekalam . ale przy tym i moge zalozyc wysokie buty i lepiej sie czuje.

"Twoja wypowiedz nie jest wizaca dla wszystkich kobiet. Jak tak lubisz to Twoja sprawa Ty szukasz jakich przelotnych znajomosci, a nei normalnych zwiazkow, stad to Twoje przesadne akcentowanie na wyglad. Zreszta chyab masz kompleksy, bo jak nawet wsrod niskich kolenanek czujesz sie nie swojo to cos jest nie tak" -człowieku odwal się wreszcie i skończ ze swoimi żałosnymi teoriami na mój temat. szukam w mężczyźnie cech typowych dla jego płci - to mi się podoba i tyle. trudno, żebym związała się z kurduplem, który mi się nie podoba i jest dla mnie aseksualny. :) widzę, że to Ty masz kompleksy na tle wzrostu skoro ciągle mnie tutaj atakujesz za moje szczere wypowiedzi. ;) jestem na takim etapie życia, że mogę sobie pozwolić na przelotne znajomości :) poza tym wiem jak stworzyć udane i trwałe relacje z mężczyzną, więc gdy znajdę tego Jedynego, będziemy żyli długo i szczęśliwie - bez obaw. :) UWIELBIAM WYSOKICH FACETÓW!!! :* pozdrowienia dla wszystkich wysokich od 180cm wzrostu do 200cm :D :* :* :*

ja z moim juz troche jestesmy razem i coraz bardziej mi sie podoba to ze jest wysoki, wydaje sie ze wysocy pewnie nie kazdy ale sa bardziej seksowni i maja lepsze cialka

Zgadzam się z przedmówczynią. Poza tym z wypowiedzi wynika,że to inteligentna i błyskotliwa dziewczyna, nie dostrzegam kompleksów.To, co pisze jest prawdą. Zdecydowana większość kobiet lubi wysokich facetów!

Nie mam zadnych kompleksow:) Ile na ulicy jest takich kobiet ktore ida z facetm prawie rownym wzrostem. Probuje tylko powiedziec autorowi ze to nei jest tak jak mu sie wydaje. Niech sie rozejrzy dookola:) Jest masa kobiet dla ktorych wyglad ma male znaczenie i odwortnie, jest duzo takich mezczyzn dla ktorych to nie jest najwazniejsze:)

Takich co uwielbiaja wysoch facetow najwiecej jest na kafeterii. W zyciu zauwazylem jednak inna prawidlowosc o ktorej pisze. Mam prawosadzic ze ona ma kompleksy. Do najnizszych nie nalezy (170cm). Pewnie czuje sie jak zyrafa wsrod nizszyh kobiet i facetow i tutaj zauwazam kompleksy, bo nei powinno tak byc. Pozdrawiam:)