posrana randka

masakra :( byłam wczoraj na randce z chłopakiem, z którym spotykam się od jakiegoś miesiąca. poszliśmy do kina, usiedliśmy na swoich miejscach i nagle czuję, że coś jest nie tak - w moim brzuchu była jakaś rewolucja! głośne dźwięki, brzuch wzdęty etc. poszłam do łazienki i już po drodze jakiej sraczki dostałam! nigdy w życiu się tak fatalnie nie czułam. koleś zaniepokojony moją długą nieobecnością wszedł do toalety, myślałam że spalę się ze wstydu. wezwał pogotowie bo bardzo marnie ze mną było. a teraz tylko napisał sms czy się lepiej czuję. myślicie, że się jeszcze odezwie?

będzie cieżko te znajomość utrzymać.

moze zaproponuj mu kał na klatke?

Jeżeli jest wyrozumiały to spójrz na to z dobrej strony:) Za kilka lat będziecie się z tego śmiać:D

Jak jest normalny, to się odezwie, a jak nie - to niech spada. Wyobraź sobie, że jesteście razem, mieszkacie razem, Ty jesteś chora, masz gorączkę, a on z chaty znika, bo go brzydzi Twój widok ??

dlatego zawsze mam przy sobie różne tabletki na różne okoliczności - między innymi na zatrzymanie biegunki :D

Takie rzeczy się czasem zdarzają... Rzadko, ale nie ma się czego wstydzić. Jak sama stwierdziłaś - to nie Twoja wina. Powinien to zrozumieć.

jeśli facet się więcej nie odezwie to znaczy że jest niedojrzałym gówniarzem w końcu każdemu może się zdarzyć choroba na którą nic się nie poradzi ale skoro napisał smsa z pytaniem o Twoje samopoczucie to znaczy że nie zraziła go ta cała przykra sytuacja Ty ze swojej strony możesz go przeprosić za nieudaną randkę

nie przejmuj sie! Nic tak nie zbliza jak grypa żoładkowa :D przeciez to normalna sytuacja, kazdemu moglo sie przytrafic no i przy okazji dobry sprawdzian dla waszej znajomosci

no przecież się odezwał zapytał jak autorka się czuje a co miał napisać ? kocham cię i podnieca mnie twój kał? widać, że facet traktuje to jak normalne zdarzenie zdrowotne

rozumiem cie mialam to samo, ale w domu, tylko nie randka, przyszlo nagle :(\\ ile on ma lat? a co pogotowie zrobilo?

też czułam się niekomfortowo, ale to niestety siła wyższa...a chłopak zainteresował się Tobą pomimo tego zdarzenia. odważ się przeprosić go za ten wieczór i powiedz, ze czujesz się z tym okropnie. na pewno zacznie cie pocieszac, ze nie ma sprawy :)

ale po co wezwał pogotowie??z powodu biegunki??heheheh.jak napisał to znaczy ze sie jeszcze odezwie... http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

czułabym się niekomfortowo* oczywiście wyżej

hahahaahaha ja mialam podobnie tyle ze nie w kinie a uniego w domu... Ale tez film mielismy ogladac wiec prawie jak kino :) ogladamy a mi w brzuchu takie "bul bul bul" takie glosne ze az mi glupio bylo, probowalam to smiechem zagluszyc ale nie zawsze moglam :p w koncu nie wytrzymalam i musialam do toalety... A tu klops! Toaleta w remoncie, wszystkie scianki zburzone bo lazienke powiekszali i tylko zaslonka... Nie macie pojecia jak ja sie napocilam zeby nie bylo slychac ostrej biegunki polaczonej z glosnymi wiatrami... W pewnym momecie juz nie wytrzymalam i wyrwal mi sie bardzo glosny bak... Byl tak glosny ale naszczescie krotki, ze moj wybranek myslal ze sie o cos uderzylam. Naszczescie biegunka zostala niezauwarzona :)

Ej, nie przejmuj się tak. Faceci też coś takiego czasem mają. Trudno, zdarzylo się. Jeśli się martwi to znaczy, że mu trochę zależy. Napisz mu, że Ci lepiej, że głupio Ci że zepsułaś wieczór. Jesli jest wystarczająco dojrzały, to nie będzie tego rozpamiętywał. Może poczuję potrzebę zapewniena Ci bezpieczeństwa i stanie się bardziej kochany, opiekuńczy itd. Wyluzuj, dziewczyno!

mialam dosc pdobna przykra biegunke, poszlam z ukochanym do USC po wydanie aktu urodzenia i nie wiem czemu nagle zaczelo mnie bardzo mocno bolec i bulgotac w brzuchu a ta pani tak dlugo wydawalo najpierw dala skrocony ja chcialam pelny wiec znow wydawala masakra a ja myslalam ze umre wyskoczylam z tamtad i popedzilam do toalety dla personelu na szczescie byla otwarta,zrobilam mega kupe i tu zonk...spluczka nie dzialala :( ucieklam z tamtad i nigdy wiecej tam nie pojde.

a ja myslałam, ze to tylko taka przenosnia "posrana randka" :) Będzie dobrze, zrób tak jak radzą wyżej, napisz smsa

to w takim razie dupek z niego!!! Głowa do góry - z takiej znajomości niewiele by było dobrego :)

jełop i tyle ja rozumiem ze to moze obrzydzic ale widocznie mu nie zalezalo naprawde, kurcze, kazdemu moze sie zdarzyc, przeciez nie zesralas mu sie na twarz tylko poszlas do toalety.

ha ciekawa sytuacja. W każdym razie nie przejmuj się tym zbytnio, jeśli chłopakowi na tobie zależy to taka drobnostka nie będzie mieć dla niego znaczenia, na pewno się jeszcze odezwie. Następnym razem powinnać mieć pod ręką w torebce pigułki, jakiś stoperan i poczytać o 10 zasadach na udaną pierwszą randkę http://www.sexotron.pl/artykuly/90-10-zasad-na-udana-pierwsza-randke.html

ha ciekawa sytuacja. W każdym razie nie przejmuj się tym zbytnio, jeśli chłopakowi na tobie zależy to taka drobnostka nie będzie mieć dla niego znaczenia, na pewno się jeszcze odezwie. Następnym razem powinnać mieć pod ręką w torebce pigułki, jakiś stoperan i poczytać o 10 zasadach na udaną pierwszą randkę http://www.sexotron.pl/artykuly/90-10-zasad-na-udana-pierwsza-randke.html