MAM SKROMNA SUKIENKE I BRAK OPRAWY JAK WY WSZYSTKIE

Za 3 tygodnie moj slub...mam skromna sukienke, ktora mi sie podoba, jednak jest TANIA, nie firmowa, nie mam trenu, nie mam welonu, nie mam karocy, nie mam kamerzysty, nie mam zdjec z przygotowan, bowiem sama z pomoca mamy bede sie ubierala, sama sie maluje, bizuterie, buty, kwaity wybieralam wszystko sama, wesele mam skromne na 65 osob i w ogole z tego co widze, wszystko mam na opak. Do tej pory czulam sie super. Ale dzis obejrzalam mase filmikow na you tube, jak laski wygladaja doslownie jak jakies krolewny, ze cale klatki schodowe sa udekorowane itp. Z jednej strony to wiocha, ale z drugiej strony....aj juz sama nie wiem, to chyba stres przedslubny. Czuje sie moze troche....gorsza, na poczatku chcialam delikatnie i skromnie....a teraz? Juz sama nie wiem....

a ja uważam, że wesele bardzo dobrze ci się uda :)

no i dobrze, szkoda kasy na glupoty.

ja w p[rzyszlosci chce miec skromna sukienke .......nie dlatego ze szkoda mi kasy po prostu chce by byla skromna i zadnych widowisk

Dzisiaj wlasnie skromne sluby i skromna sukienka sa trendy! Wszystko bedzie dobrze!

jakbym czytała o sobie, tylko gości miałam 35 osób i nie miałam takiego dołka przedślubnego ja Ty:) będziesz wyglądała lepiej od tych wypindrowanych laluś :P ja nie żałuję, że taki miałam ślub :)

Nie przejmuj się. Ja będę miała podobnie jak Ty i nie widzę w tym niczego złego, a filmikami na youtubie się nie przejmuj, w końcu kto w miarę normalny wrzuca tam swoje osobiste filmy, wrzucając jednocześnie masę innych ludzi. Ciekawe czy każdy z gości weselnych w ogóle o tym fakcie wie..

Nie martw się niczym. Ja marzę o takim ślubie. 50 osób, siostra mnie umaluje delikatnie, suknia, włosy u fryzjera. o 20 konczy sie impreza i wylatujemy na miesiac miodowy, odpocząć na piaszczystej chorwackiej plaży ;)

Ciesz sie kobietko,jestes wspaniala to nietypowe ze ktos nie chce w tym dniu "blyszczec,byc krolewna,ksiezniczka,najstrojniej ubraną", bedzie tak jak sobie zaplanowalas ,jak pragnelas, bedzie to odbiciem Ciebie i Twojego ja i ciesz sie z tego,nie przemuj glupotami bo nie wystoj i dodatki sa wazne tylko przysiega,milosc i radosc i zeby goscie sie dobrze bawili, powodzenia!!!

Autorko, nie czuj się gorsza! Nie każdy chce błyszczeć do granic możliwości i absurdu. Ja mam ślub co prawda dopiero za rok, ale też chcę skromną sukienkę (taką, która zatuszuje moje nadprogramowe kilogramy, bo nie mam zamiaru katować się dla jednego dnia), buty i inne dodatki też mają być skromne, nie chcę welonu (nie chcę, żeby mi coś "dyndało" na głowie ;) ), nie będziemy mieli zdjęć z przygotować (bo nie chcemy), nie będziemy mieli kamerzysty (po co dodatkowy stres dla wszystkich;)). Pewnie jeszcze wielu innych rzeczy nie będziemy mieli i oboje czujemy się z tym super!!! Najważniejsze, żeby było tak, jak Wy chcecie. Trzymaj się tej myśli. Życzę dużo szczęścia!!!

Skromnie nie zawsze znaczy ładnie, z pompą i przepychem też nie zawsze jest fajnie. Dlatego najlepiej wypośrodkować nie za skromnie nie przesadnie.

Weź przestań, Zasmucona :) Po prostu te, które mają skromny ślub, sukienki itp. nie chwalą się tym na różnych jutubach, bo są po prostu skromne ;) Ale to nie oznacza, że ich śluby są mniej udane, a one same wyglądają źle. Po prostu - nie kazdy ma potrzebę chwalenie się swoim filmikiem przed całym światem i tyle. Na pewno będziesz wyglądała super i wszystko się super uda :)

słuchaj, ja też nie będę miała kamerzysty,żadnych gołębii, fontanny z czekolady, sesji przedślubnej, butów szytych na miarę i sukni księżniczki, i wiem, że będzie ok :)

to, że masz skromną suknię nie znaczy, że będziesz biednie wyglądać. liczy się styl i klasa a nie metka :) ja buty do ślubu kupiłam na allegro, srebrne, obcas 2 cm, sandały :) suknia skromna kosztowała ok 500zł, malowałam się sama, czesał fryzjer, ale nie byłam wcale zadowolona...kamerzysty nie mieliśmy, zdjęć u fotografa również nie. zamiast welonu miałam kwiat we włosach. paznokcie pomalowała mi siostra :) i wiesz co? czułam się bardzo dobrze, wygodnie i wyglądałam na prawdę dobrze :)

ja tez niedługo slub: suknie mam używaną :) (chyba nawet tzw. beza??) dekorujemy sami nie mam trenu welon mam(tez z uzywki :P) sama sie maluję, ubieram, biżuteruję, ogólnie kicz i bieda :D :D :D Ale za to bedzie mój cudowny przyszły mąż:)

ej dzieki dziweczyny:) Myslalam, ze mnie zjedziecie, ze jedyny dzien w zyciu a ja oszczedzam:P Ale to nie o oszczednosci chodzi, po prostu chce wygladac z klasa, ale jednoczesnie nie jak choinka obwieszona czym sie da z suknia nie mieszczaca sie w drzwiach. Mysle sobie tylko, czy pewnych rzeczy potem nie bede zalowala, ale chyba tak mysle, przez te durne filmiki z romantycznymi muzyczkami:P:P:P

tzn.moze inaczej..robie takie wesele na jakie mnie stać Nie stać mnie na fontanny czekoladowe, bryczki, wiejskie stoły czy inne fajne atrakcje, więc tego nie będziemy mieli. Ale mamy za to kamerzyste, fotografa, bo wole pamiątki :)

np tutaj ile w ogole osob jest zaangazowanych w ubranie panny mlodej: http://www.youtube.com/watch?v=n4wxwo-MgTE&feature=related :O:O:O albo tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=AUC2TenRHDo&feature=related

i co zazdrościsz jej że ją tyle osób ubiera widocznie dbają o to by młoda wyglądała pięknie i idealnie. Boże co za zazdrosna dziewucha

w swój pusty jak makówka łeb!! najlepiej z pepeszy, to wreszcie będzie spokój. Autorko - ważne, byś dobrze się czuła!! czego zazdrościsz?? sztucznej otoczki?? blaszanych diademików?? księżniczkowatości rodem ze szmateksu i pisemek na poziomie "Wielki świat kuchenny blat"??? dużo i bogato nie znaczy ładnie, zwlaszcza że laski marzące o byciu księżniczką (jednodniowa oczywiście) przeważnie tracą jakikolwiek umiar i w efekcie wyglądają jak lampucery obwieszone błyskotkami. Po co?? Nawet one same chyba tego nie wiedzą, bidule... Będzies zwyglądała pięknie i z klasa, a małe wesele sprawi, ż ebędziesz się bawić ze WSZYSTKIMI gośćmi, a nie z grupką (bo z wszystkimi nie zdążysz) lub w dzikim tłumie. Będzie świetnie, życze Ci pięknego dnia zaślubin i dużo szczęścia :)

Ja bralam slub rok temu i tez mialam skromnie a wyszlo wszystko naprawde super. Nie przejmuj sie co ludzie powiedza, nie ogladaj zadnych filmikow-po co sie dolowac. Glowa do dory, to jest twoj dzien i nie psuj go sobie. Zycze duzo usmiechu i powodzenia :)

oj serdecznie dziekuje:) Po tych waszych slowach ogarnelam sie troche i naprostowalam sie i juz jestem na wlasciwych torach czyt. tych sprzed ogladania filmikow na you tube:) DZIEKI!!!!!

zasmucona --> ja już jestem "po" i też chwilami sobie myślę (jak wchodzę na jakieś okołoślubne blogi), że można było jeszcze zrobić to, tamto, dodać gadżecik ;) (Nie mylić z dekoracją klatki schodowej :D) To wynika pewnie z faktu, że ślub ma się raz w życiu (oby) i uświadamiasz sobie, że jeśli teraz nie założysz welonu, to nie będziesz miała więcej po temu okazji. Nawet więc jeśli NIE CHCESZ welonu, to zaczynasz się nad nim poważnie zastanawiać ;) Dziewczyny, tylko jedna sprawa: skromnie niekoniecznie znaczy tanio... Prosta sukienka z jedwabiu kosztuje więcej niż taka "na księżniczkę" z czegoś sztucznego.

filmikow na you tube, jak laski wygladaja doslownie jak jakies krolewny, ze cale klatki schodowe sa udekorowane itp. Z jednej strony to wiocha, ja pierdziele jaka wiocha???!!! :O:O może grzeczniej byłoby napisać - nie podoba mi się to a nie od razu wiocha?? co za dziecinada

i nie, nie jestem fanką przepychu w każdym calu ale wnerwia mnie to podejście niektórych na kafe :O beznadzieja

akurat dilmiki, ktore ogladalam z udekorowanymi klatkami schodowymi zalatywaly wiocha w najgorszym wydaniu (mowiac wioch mam na mysli tandete i brak gustu, nasrane tyle tego, ze nie wiadomo na czym oko zawiesic) wiec to nie jest kwestia podoba sie czy nie, po prostu bylo to zenujace.

ja mialam niedroga sukienke, malowalam sie sama, i bylo super:) a jak widze te "ksiezniczki" top mnie smiech ogarnia bo przewaznie sa to szare myszki ktore tego dnia musza tymi ksiezniczkami byc a potem okazuje sie ze wygladaja jak tos inny a nie one same! make up sceniczny nie wiadomo co jeszcze a potem znowu szare zycie, zero makijazu itp. Znam takie "ksiezniczki" weselne:) ja mialam taki make up jak kazdegop dnia, tylko bardziej swietlisty, zloty i wszystkim sie podobalo:)

nie badz mialo byc:)

Masz jeszcze 3 tygodnie , możesz coś dokupić i upiększyć To mnóstwo czasu na dopracowanie , przecież tyle teraz tego wszystkiego . Skoro teraz Cię to zastanawia więc jest coś na rzeczy :-)

To JEST kwestia tego, czy się podoba, czy nie. Tobie się nie podoba ( chociaż nie jestem tego tak do końca pewna, bo jednak tego żalłujesz po obejrzeniu tych filmów.) A komuś się podoba., I nigdzie nie jest powiedziane, że akurat twoja opinia jest ta "jedyna słuszna". Nawet opisując to, co ci się nie podoba, możesz to zrobić tak, żeby kogoś o innym guście nie urazić. prawda? Chciałabyś, żeby ktoś napisał " wiocha i żenada" o którymś z twoich pomysłów na twój slub?