Czy pamiętacie jaki prezent dostaliście na I komunię św. i czy jeszcze go macie?

ja dostałam zegarek Casio- w LO dopiero się zepsuł:) -dwa złote pierścionki (jeden jest za duży drugi za mały , więc nie nosze) - złoty łańcuszek-noszę do dziś - złote kolczyki-nigdy ich nie załozyłam i tak sobie leżą -książkę- Najpiękniejsze basnie - duzo słodyczy -pieniądze za które kupiłam rower Karlik z kołpakami na kołach,nikt u mnie w miescie takigo nie mial :P oraz keyborda. Rower ukradli mi dopiero w 3 klasie LO a na keybordzie sie nagrałam,ze hoho,bo jeździłam ze szkołą na Przeglądy Małych Form Artystycznych. Dobrze mi szło granie,ale warunek był jeden,musiałam stac tyłem do publiczności:D

Fioletowy widelec dostałam identyczny zegarek, na białym pasku z pajączkiem :D Jakiś medalik, rower chyba też. Zegarek się zepsuł, co się stało z medalikiem to nie mam pojęcia, a rower mam i go nie używam. i około 2000zł, kupiłam sobie jakąś lalkę i grę, a resztę mi rodzice zabrali i nigdy nie oddali :O Ale wypominałam im to długo :P

nic nie dostałam

u mnie było skromnie. Chrzesny - złote kolczyki i pierścionek - w kolczykach chodziłam lata ale odstawiłam je kilka lat temu :), pierścionek założyłam parę razy - strasznie się zaczepia o wszystko. MAm zamair to wszystko przetopić na jakiś bajerancki pierścionek :D Aha, super ekstra dres dostałam :D ha ha ha, uwielbiałam go :D taki szpanerski, welurowy czy coś z Myszką Miki Chrzesna-złoty łańcuszek z medalikiem - nosiłam jako dziecko - również go przetopię :D Od reszty gości: miską pandę (do dziś w pokoju siedzi), zegarek - z czarnym paskiem i kotem, który łapał myszę :D, jakieś bombonierki i tyle. No i 150zł :( rodzice mieli mi kupić łóżko ale minęło 16 lat i ni hu hu ;(

Ja pamiętam, że dostałam biały śliczny rower Wigry 3 , bardzo chciałam mieć akurat biały bo wszystkie koleżanki takim właśnie marzyły. No i w końcu dostałam. Niestety cieszyłam się niem aż cały tydzień, ponieważ mi go ukradli... Płaczu nie było końca...