Powstrzymajcie mnie!

Nie odpisuje na moje sms-y, nie odbiera tel, nie odp na gg od 3tygodni. Korci mnie żeby napisać do niego maila i spytać o co chodzi....Nie umiem się powstrzymać, on ma mnie pewnie w dupie. Spotykamy się 3m-ce, a on od 3 tyg milczy. A ja jak głupia naiwniaczka wmawiam sobie, że :( nie odzywa się bo: pewnie zgubił telefon nie pamięta hasla na swoje gg coś mu się zlego stalo i nie może odebrać telefonu...

Daj sobie spokój .

Łatwo powiedzieć! Przecież napisałam, że myslę jak totalna kretynka ...

idz pobiegac, idz sie wykap. wyrzuc telefon przez oknp. odlacz kompa od pradu!!!!!!!!!!!!

serio odpusc sobie, wyluzuj, idz na impreze, poprostu staraj się zapomniec. wiem co mówię.

A może jednak... napisać maila?

a po co chcesz jeszcze pisać maila skoro nie odbiera tel i nie odpisuje myślisz że akurat na list odpisze ? daj sobie spokój ....facet Cię ignoruje na całego a Ty mu się po prostu narzucasz jak by mu zależało to by się odezwał

daj spokoj bedzie chcial to sie odezwie a jak nie to nie pisz do niego bo moze mu wakacje psujesz

A moze tak dla pewności jeszcze wykorzystać wszytkie możliwości...żeby mieć pewność ... jestem głupia bo wierzę że napisze?

moze znalazł sobie inna

dziewczyno miej swoją dumę i szanuj się jak sama się nie uszanujesz to nie możesz tego wymagać od innych

wariuje już!

nie ma co wariować, większość facetów tak kończy znajomość. Nie stać ich na to by powiedzieć, że nie potrafią z kimś być lub cokolwiek. Lepiej nie odzywaj się, bo i tak niczego tym nie osiągniesz.

daj sobie powiedzieć że 3 tygodnie to bardzo dużo ...facet Cię zwyczajnie olał a Ty nie wiem na co jeszcze liczysz ?

No dobra macie rację... ale co poradzić na to że tak jest!? Oni nigdy nie dzwonią?!

dzwoni, dzwonia :) jak im zalezy to nawet do znudzenia ;)

widocznie nie bylas ta no wiesz ...nie chce urazic ale moze nie w jego typie albo charakter i nie chce juz spotkan.nie ten to inny.

Całe 2miesiące zabiegał o spotkanie ze mną. Nawet na1-szym spotkaniu powiedział, że mnie kocha... teraz nie wiem o co chodzi z tym milczeniem...

ile macie lat? jestes jego ktorą z kolei dziewczyną? spalas z nim?

Ja mam 23, a on 22- rok mlodszy, nie spalismy ze soba, chodzimy 2,5 miesiaca ze soba...

ile mial przed tobą? z iloma spal? pewnie to jakis zwykly niedojrzaly gowniarz

Z tego co mi kiedyś wyznal, byl z jakąś dziewczyną i nawet się oświadczyl juz ale traktowala go jak smiecia i skonczyl znajomość... Nie wiem ile bylo przede mną..

Oni nigdy nie dzwonią.. nie łudź się że on nagle zadzwoni choć nagle to bymsie nie zdziwiła.. Wyjdź z domu!

Gdyby to były 3 dni to jeszcze rozumiem, ale jak 3 tygodnie a on nawet nie odbiera - po prostu zapomnij. Nie potrącił go samochód, nie uprowadzili go Talibowie, nie dostał alzheimera ani amnezji, po prostu - nie chce Cię.

usuń jego numer, juz Cie nie bedzie korcić :P

Korci jak cholera, żeby wcisnąc jego adres i posłać maila... Korci mocno! Już nawet napisałam treść ale w ostatniej chwili się opamiętałam jakoś... Czy warto mieć nadzieję? Czy może przestać być taką kretynką?!

Ja na odzew swojego byłego czekałam 2tyg licząc, że ma jakieś problemy w domu i dlatego milczy. Po tych 2 tyg nie łudzilam się już! I tak długo czekasz! Podziwiam Cię, że masz jeszcze nadzieję ale to nie ma sensu. Oni nigdy nie oddzwaniają!:(

faceci to chuje :(

A to niby kobiety potrafią ranić! :/

Aż dziw, że jeszcze żaden facet się nie odezwał i nie napisał że jakaś kobieta nie oddzwoniła... Faceci to świnie!!!!!!!!!!!!!!!